Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zniszczona przez KOMPULSY

Marsjanka86

Polecane posty

Nie!!!Nie zaczynaj wymiotować,to nie jest sposób.ZNiszczysz sobie szkliwo,nabawisz się problemów z żołądkiem.Moim zdaniem dla osób takich jak nas najważniejsze jest uporządkowanie tego,co jemy. Ja spróbuję przez jakieś dwa tygodnie jeść dziennie 1200 kcal,a póxniej przejść do 1500,max 1600 i po prostu tego się trzymać. Może to zadziała?Bo spontaniczne jedzenie jest dla mnie za trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego ja chyba będę liczyć kalorie.Będę miała pod kontrolą to,co jem.Jeśli zobaczę,że nie tyję od np. tych 1500kcal,to może się uspokoję?Będę wiedziała,że coś mi nie zaszkodzi.Bo teraz... Boję się zjeść trochę sałatki,by nei przytyć,a kończy się na wymieceniu lodówki:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana_80_80
Picie wody trochę uspakaja moje napady, jednak myslę że najważniejszą sprawą są nasze mysli, gdybyśmy nie miały dostępu do jedzenia i za dużo czasu nie myślały byśmy o TYM. Może wyjść z domu na spacer, pogadać z koleżankami, wyjść na zakupy( nie spozywcze) a po powrocie włączyć ulubioną płytę lbu obejrzeć śmieszny film. Jednym słowem zająć nasze mysli czymś innym i skierować je na inny tor. Bo , zarówno odchudzanie jak i tyci ezaczyna się w naszych umysłach a nie żołądkach!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tez! najlepiej to chyba nie miec za wiele w lodówce ,wtedy nie ma co zjesc i sie nie je.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana_80_80
Wyobraź sobie Kasiu że dla mnie brak w lodówce to nie problem!!! Potrafię jeść chleb z musztardą i chrzanem, lub z masłem i vegetą!!!!!! a kiedyś nawet zjadłam placek śliwkowy z ketchupem.... pusta lodówka dl amnie nigdy nie jest pusta...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak się ma pusto w lodówce zawsze można wyjść do sklepu albo coś przyrządzić z tego,co się ma?Np. kogel-mogel?:)Po prostu trzeba przezwyciężyć napady mimo pełnej lodówki.Zwłaszcza,jeśi mieszka się z kimś i stan lodówki nie zależy tylko od nas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnieczy...
No właśnie,czy komuś udało się wyjść z kompulsów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wuwu111
oto przykazania napisac sobioe na kartce i tego sie trzymać jedz mniej, waż mniej" "jesteś tym, co zjadasz" ."kalorie nie są w stanie cię uszczęśliwić" "wszystko jedno, gdzie się żyje raz się chudnie, raz się tyje" ."jedzmy mniej, aby inni mieli więcej" "jeśli zaczniesz jeść, nie będziesz mogła skończyć" "w ogóle nie myśl o jedzeniu i nie jedz: jedzenie sprawia, że stajesz się gruba" ."jedzenie jest moim wrogiem" "nie wolno mi chcieć"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest jedna podstawowa przyczyna,która powoduje,że te \"przykazania\" są kompletnie bezsensowne. Jedzenie nie jest moim wrogiem, MUSZĘ JEŚĆ, ABY ŻYĆ. Ale nie mogę żyć,aby jeść. Nie chcę się głodzić,nie chcę wpadać w pułapkę,w której już byłam. Anoreksja to zła droga.Nie jadłam,a jednak nie byłam szczęśliwa. Byłam po prostu chora.Ta choroba unieszczęśliwia,bardzo. Bo wiąże Twoje poczucie własnej wartości z ilością przyjmowanego jedzenia. A ja mam coś więcej niż ciało.Jestem inteligentna,mam wiele fajnych cech,zainteresowań.Nie chcę się skupiać aż tak bardzo na swoim ciele.Myślę,że innym osobom z problemem kompulsywnego objadania się te zasady też się nie przydadzą.Chcemy NORMALNOŚCI,a nie kolejnej patologii.Więc proszę tutaj NIE PROMOWAĆ ANOREKSJI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w górę w górę
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w górę w górę
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kompulsacyjna_dama_brzydka
a ja mialam wczoraj przejsc na diete i co wytrzymalam dlugo bylam dumna z siebie poszlam spac i nie bylam glodna czulam sie tak lekko obudzilam sie w nocy i nażarłam się ... :( :( :( a nawet nie bylam glodna skad to sie bierze to juz chyba z przyzwyczajenia... od dzis zaczynam znowu ... jak sie obudze to zaczne cwiczyc a nie jesc... bedziemy sie tu wspierac dziewczynki co wy na to? ja bym chciala wrocic do swojej poprzedniej wagi ... mam 168cm i waże 62kg .. wczesniej wazyalm 55kg... czyli 7kg przede mną ... a tak wogóle to mam tez problemy ze snem ... co jest dobre na lepszy sen?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na dobry sen...Może szklanka mleka?Ciepłego.A wcześniej porcja ćwiczeń.Dobrze wywietrzony pokój.Hmmm...Sama nie wiem.Ja też mam problemy ze snem.Co prawda zasypiam dość szybko,ale w nocy budzę się wielokrotnie.Mnie wczorajszy dzień na 1200 kcal się nie udał.Po ćwiczeniach byłam strasznie głodna,więc zjadłam dużą bułkę [mniam mniam,czemu one są takie dobre?:],trochę truskawek i jogurt.Ale mimo wszystko dzień zakończył się na około 1800 kcal,max 2000,więc przy dużej dawce ćwiczeń nie było tak źle. Nie schudnę,ale przynajmniej nie przytyję:P Dziś zjadłam około 1300-1400.Nie będzie nic więcej.Zaraz poćwiczę,to dzień będę mogła uznać za udany.Wiesz,może po prostu trzeba podejść do tego wszystkiego bardziej na luzie?bo przecież jak się zje o jeden jogurt więcej niż się planowało,to nic się nie stanie.u mnie każde odstępstwo od planu kończyło się napadem:(nie poddawaj się. tyle już się z tym męczymy,spójrzmy realnie...trudno żeby od razu było idealnie.ja sobie wiele razy to obiecywałam,ale nie było.może na początek warto spróbować zredukować ilość jedzenia spożywanego podczas napadu?Hmmm.Jeśli Twoim problemem jest jedzenie w nocy,to może ułóż swój jadłospis tak,by jeść sytą [ale zdrową:)]kolację 2-3 godziny przed snem?Mam nadzieję,że nie jesz ostatniego posiłku o 18.No chyba,że chodzisz spać o 21:)Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w górę w górę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość up and down

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×