Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość venetika

MÓJ PROBLEM...

Polecane posty

Gość venetika

nie wychodze na dwor i nie mam znajomych...szukam przyczyny dlaczego tak jest.. moze przez to ze jestem tak bardzo zakompleksiona-w szkole jak byly jakies wyglupy , dyskoteki czy cokolwiek takiego nie bralam w nich udzialu poprostu sie wstydzilam, nie chcialam zeby ktos na mnie zwracal uwage. wolalalam byc niezauwazalna.jestem dosc szczupla osoba i ludzie wielokrotnie wytykali mi to palcami... moze przez to ze jak juz poznaje jakas osobe, to bardzo szybko zauwazam jej wady a nie zalety ( a przeciez sama tez nie jestem idealem)...i po pewnym czasie taka osoba zaczyna mi dzialac na nerwy... moze przez to ze nauka zawsze byla dla mnie wazna, o ile nie najwazniejsza... zawsze zazdrosiicilam osoba ktore potrafily pogodziac znajomych, chlopaka, nauke- ja tego nie potrafie.. nawet jesli gdzies wyjde to i tak mysle o tym czy zdaze sie nauczyc.. nie potrafie sie rozluznic...wmawiam sobie bardzo czesto ze musze siedziec w domu bo jak gdzies wyjde to pozniej nie zdaze z nauka.. dlatego siedze calymi dniami w domu by moc sie nauczyc, ale to nie jest tak ze ucze sie 24 h poucze sie godzine , dwie i gdy juz jestem zmeczona to zamiast wyjsc to szwedam sie po domu, slucham muzyki... jak dostalam sie na studia nie do tego miasta co chcialam to sie zalamalam, bo nie dosc ze trafilam tam sama (jakies kolezanki w liceum mialam), to bylo to male miasto, nie ta szkola, nie ci ludzie- i wtedy to sie dopiero depresja... stwierdzilam ze sie do niczego nie nadaje, ze za malo z siebie dalam na maturze skoro sie nie dostalam... ze nie zasluguje na zabawy, imprezki (ale tak szczerze to i tak nie bylo z kim i gdzie) wiec zaczelam jeszcze wiecej sie uczyc by po 3 latach moc dostac sie tam gdzie tak naprawde chce studiowac.. uwierzylam w to ze moze sie jeszcze wszystko zmienic...sie zobaczy wiem ze brzmi to drastycznie... ale tak juz mam i nie potrafie tego zmienic bo nie wiem jak... chlopaka tez nie mam, nawet by ze mna nie wytrzymal...zreszta wstydzilabym sie takiego zycia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×