Zapłodnienie. Czy w takich warunkach to możliwe?

Mam pewien problem. Gdy z moim chłopakiem uprawialismy petting na dworze, została mi sperma na rece lecz wytarłam ją o mokrą trawe. Po dojsciu do domu drapałam sie w pochwe, czy mogłam przeniesc jakeis jeszcze plemniki do niej? I czy mogło dosc do zapłodnienia.. ?

bałabym się raczej tężca

myślę że urodzisz trojaczki syjamskie o zmutowanych twarzach w kolorze trawy

nie...

szans na to, że w przeciągu najbliższych 6 godzin plemniki przeczołgają się przez twoje drogi rodne i zostaniesz szczęśliwie zapłodniona

hahaha dobre dobre :D

Tylko, że mam dni płodne.

no więc mówiłem uroidzisz trojaczki syjamskie czy ty umiesz czytać ze zrozumieniem czy już hormony ci mózg przeżarły :P

no i plus tężec.

a tak na poważnie? :/

że się w nią drapiesz? :-O

Chciałabym sie wkoncu dowiedziec czy moge zajść w ciąże...

a dlaczego Cię swędziala, nie mylaś :o ? raczej nikle szanase na zaplo. ;) p.s. a jak na tej trawie byla sperma jakiegos psa :O ?!

co za ludzie xdd tak poprostu odruchowo to zrobiłam o.O

w ciązy nie jesteś,ale nie drap się więcej w pochwwę :):):)

No to dotykałam, moze byc?

a tak na powaznie nikt Ci nie odpowie, bo pytanie jest co najmniej glupie dziecko jak sie zabierasz za seks, to moze troche poczytaj? poznaj swoje cialo? oragnizm? tak to jest jak gowniarze chca sie bawic w doroslych chcesz powanzych odpowiedzi?? zadawaj powazne pytania!

Tak się składa ze poczytałam o.O i dlatego chce sie upewnic

nie no za chwile spadne z krzesla, moge spytac ile masz lat? nie zebym miala jakies uprzedzenia, czasem jakis malolat ma wiecej oleju w glowie niz najbardziej dojrzala kobieta

Nie mam zamiaru sie klocic, wyzywac czy nie wiadomo co jeszcze, bo to jest jakies załosne. Jedynym moim celem jest uzyskanie odp. na to pytanie, jak Ci nie pasuje to poprostu nie czytaj -.-'

podobno przeczytalas i pod warunkiem, ze uwazalas na lekcji biologii powinnas wiedziec takie rzeczy, tym bardziej, ze jak ja sie do czegos zabieram, najpierw dowiaduje sie, co to, jak, dlaczego itd.. ja tez nie zamierzam sie klocic, ale noz sie w kieszeni otwiera, jak wlasnie za te rzezcy biora sie osoby nie majace zielonego pojecia o niczy,, zero odpowiedzialnosci, a pozniej placz i zgrzytanie zebami to jeszcze pol biedy, ale aborcje, oddawanie dzieci...najprosciej:|

wiem o tym doskonale ze moge zajsc..

ale mi bardziej chodziło czy jak wytarłam sperme to jest dalej takie duze ryzyko? bo jakos na to odpowiedzi znalezc nie umiem

a jak na tę trawę spuścił się konik polny ??? :p

wlasnie co to znaczy, ze drapalas sie w pochwe? Chodzi ci o to, ze poprostu po pipce, czy rzeczywiscie wlozylas lapsko do srodka i gmeralas sie po sciankach??

ma pochwe

nie zajdziesz, szansa jak 1:100 tzn mozesz, ale musialabys miec wyjatkowego pecha :P poza tym plemniki nie maja nog, niemozliwe to jest, zeby przedostaly sie nawet z lechtaczki do srodka pochwy a do tego jeszcze, ktorys z nich zagniezdzil sie w macicy nie ma szans

ze to marna szansa, ale jednak, a co jesli laska jest w tym marnym procencie?? nie dawaj takich rad