Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kobieta bez marzeń

Nie mam żadnych marzeń

Polecane posty

Gość Kobieta bez marzeń

Każdy człowiek czegoś pragnie, za czymś dąży, stawia sobie jakies cele. Najpierw chce osiągnąć coś, rozwijac się.....Nie było łatwo, ale coś osiągnełam, tak mi sie przynajmiej zdawało. Jako jedyna z rodziny skończyłam studia, poznałam języki, podróżowałam. Wyszłam za mąż za ukochanego, udało nam się uciułać na mieszkanie i .....na gle pustka. Nie mam już zadnych marzeń. Nic. Ani jednego pragnienia. Co dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziura po zębie
oj smutne smutne, nie zazdroszczę, przecież każdy ma jakieś marzenia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale i tak masz szczęscie.nie wszyscy mają to szczęscie że ktoś kto jest obok jest tym wyjątkowym;zamieniłabym się z tobą nawet :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta bez marzeń
Sęk w tym, że ja nie mam. Kiedys sama bym w to nie uwierzyła, gdyby mi ktoś cos podobnego powiedział. Jako dziecko i nastolatka uwielbiałam marzyć, wręcz zyłam w swiecie swojej wyobraźni. Czy to znaczy, że w końcu dorosłam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta bez marzeń
Kotku Mruczku, nie chciałam Cię zdołować. A jakie są Twoje marzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziura po zębie
nie sądzę, aby obecność marzeń była kwestią dorosłości, mysle,że jutro już może być inaczej wystarczy, że powiesz chciałabym .....to juz jest marzenie większe lub mniejsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta bez marzeń
Chciałabym...... próbuje i nic......pustka , czarna dziura... nie chcę nikogo zasmucać, liczę na pozytywne i optymistyczne wypowiedzi. Ludzie, piszcie o swoich marzeniach, a może i u mnie coś się odblokuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziura po zębie
moim marzenim jest wrócić do Polski :)nie jest mi tu źle, ale to nie to samo..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta bez marzeń
Jakoś inni się z opisywaniem marzeń nie palą. Moze poruszyłam jakis drażliwy temat, może wygodniej jest nie marzyc tylko zyc dniem codziennym, nie mysleć zbyt wiele, bo to boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niby to smutne, ale z drugiej strony unikniesz bolesnych rozczarowań, jakie czasem przynosi konfrontacja marzeń z rzeczywistością :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta bez marzeń
błekitnooka, tos mnie pocieszyła. Ale coś w tym jest, może to wynika z lęku przed klęską, że coś się nie powiedzie itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzycielkaaaaaa
a oto moje marzenia: - wrocic do polski jak najszybciej - kupic wlasne mieszkanko w ktorym zamieszkam z mezem i coreczka - kupic samochod i zrobic prawo jazdy - uczyc sie tańca - miec drugie dziecko - nauczyc sie gotowac tak jak moja mama:) - pojechac na wakacje do cieplych krajow - skoczyc ze spadochronu - pomagac dzieciom z domu dziecka - skonczyc kurs fryzjerski - o nic sie nie martwic i byc zawsze zdrowa i wiele wiele innych, ale nie bede sie juz rozpisywac, bo zycie i tak jest za krotki zeby spelnic wszystki te marzenia ;) Autorko uszy do gory, to na pewno chwilowe, na pewno masz jakies marzenia, sa gdzies glęboko w tobie, musisz sie tylko na nie otworzyc:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzycielkaaaaaa
ja mam swiadomosc, ze moga sie one wszystkie nie spelnic, ale co tam...pomarzyc zawsze mozna:) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzycielkaaaaaa
tak wlasnie, ze spadochronem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzycielkaaaaaa
a moze byc nawet ze spadochroniarzem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też mam pełno marzeń, zawsze miałam, idealizowałam rzeczywistość i potem nie mogłam sie w niej odnaleźć :o bo nie było tak jak sobie wymarzyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta bez marzeń
Brawa dla marzycielki! Piękne marzenia, muszę też zrobic sobie taką listę i koniecznie musi być bardzo dłuuuuuuuuga!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czas na mnie w takim razie: - znaleźć drugiego kota do pary dla mojego Felka, bo będzie mu smutno w nowym mieszkanku - uzbierać wystarczająca ilość $ na podróż do Azji z mym lubym! - kupić kawał działki gdzieś w Beskidach i zbudować dom, w którym będę mieszkać z moją rodzinką - stać się członkiem rady nadzorczej zajebiście funkcjonującej spółki i mieć z tego tytułu wysokie dochody :D - nagrać płytę dla znajomych - napisać scenariusz z moją kumpelą - marzy mi się też mnóstwo takich drobniejszych i grubszych podróży z moim lubym :) - o, i koncert w maleńkim klubie Stinga - jeszcze wiedzy mi mało z rozmaitych dziedzin, ale to nie ma co marzyć, tylko trzeba niestrudzenie się uczyć i rozwijać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pa pa pa pa pa parapa
"estem za eutanazją własnej osoby" no to mamy wspólne marzenia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, posluchaj slow piosenki Bielizny: "Spij, nie mow nic, proste meble pozwola wam zyc". Dokladnie opisuje to Twoj typ osoby. Naucz sie cieszyc zyciem, drobnymi rzeczami, sprawiaj sobie drobne przyjemnosci, zauwaz ze czlowiek jest rowniez istota duchowa wiec o ducha rowniez trzeba dbac tak jak o cialo. Nie zapominaj o odpoczynku, na sile wyrwij sie gdzies na weekend, itp. Zyj normalnym zyciem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta bez marzeń
Wykładowco podaj proszę tytuł tej posenki, chętnie posłucham. Panie i panowie piszcie o waszych marzeniach, może mnie coś zainspiruje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ashy-rose
Nie miałaś nigdy marzeń, gdy byłaś dzieckiem czy nastolatką? Ja od zawsze chciałam napisać i wydać książke. Stworzyć coś własnego. Dotąd mam te marzenie... Mieć udany związek i kochać. I być kochana. Może zacznij coś nowego? Nowy kierunek studiów? ;D Spróbuj sił w tym czego zawsze pragnęłaś. Musi być przecież taka rzecz?? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no co ty ja jestem stara baba
i nie przestaje marzyc. Jak nie dla siebie , to dla dzieci - mozna w nieskonczonosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta bez marzeń
tak się wreszcie w sobie zebrałam i ......zamarzyłam: -mieć odwagę by marzyć -determinację by te marzenia realizować - zmieniać się na lepsze - umieć głośno wyrażać swoje uczucia, sądy i pragnienia - asertywnie bronić swoich granic -pójśc na studia podypolomowe -zdać ten egzamin i zmienić pracę na bardziej satysfakcjonującą i lepiej płatną -zrobic prawo jazdy -zobaczyć te miejsca, których jeszcze nie widziałam -wyrzeźbic pięknie ramiona i plecy -znaleźć namiętnego i czułego kochanka -kochać sie na łonie natury a jednak, mam jeszcze marzenia, cudownie jest je mieć.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość riazańska
Z tym kochankiem to trochę pojechałaś, co?? Mąż już nie jest tym "ukochanym"?? Ja mam kilka marzeń, właściwie to jakąs setkę, bo jeszcze nic mi się w życiu nie udało, ale nie tracę nadziei :). Marzę o tym, żeby: - facet mojego życia mnie pokochał, no, co najmniej zauważył :) - moja mama wyzdrowiała i nabrała sił na tyle, żebym miała znów własne życie (bo na razie jestem całodobową pielęgniarką) - zamiast wielkiego, brzydkiego i pustego domu na wsi mieć małe, przytulne mieszkanko w Krakowie Boże, nie do zrealizowania te marzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×