Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Głupi pasztet

Ale durna jestem

Polecane posty

Gość Głupi pasztet

No, totalna idiotka... Poznałam na imprezie chłopaka. Fantastyczny - zabawny, inteligentny, do tego bardzo przystojny. I przez to ja - głupia, zakompleksiona kretynka, uznałam, że takiemu facetowi nawet przez myśl nie przemknie, żeby się mną zainteresować. Nie zauważyłam, że cały wieczór wodził za mną wzrokiem, że się do mnie przysiadał, zagadywał...Wreszcie, kiedy impreza przyklapła, jakoś tak się złożyło, że zostaliśmy sami i zaczęliśmy toczyć poważną rozmowę. Taką o życiu, o uczuciach... I ja, głupia idiotka, kiedy on mnie pytał, co cenię u facetów, głupio zarżałam i powiedziałam, że lubię blondynów. A on jest pięknym śniadym brunetem. I jeszcze kilka takich tekstów walnęłam, głupia idiotka... A na drugi dzień się dowiedziałam, że on się potem zwierzał kumplowi, że mu się strasznie spodobałam, ale go olałam. Dziewczyny, uwierzcie w siebie, nie zróbcie takiego kretyńskiego błędu jak ja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak moze być...
jasne, tak sobie to tłumacz! jakby byl taki cudowny to bys latala za nim az slina by ci ciekla. na 100% on cie olal a nie ty jego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cFFFAniaaaaaaraaaaa.90
Skoro tak wyszło, to powiedz temu kumplowi któremu się zwierzał ze byłas głupia i chcesz to naprawic, wtedy on mu powie zeby dał ci jeszcze jedna szanse. Wtedy on cie poderwie, i umówi sie z toba ty sie zgodzic. po jakims czasie sie pokochacie i happy end. :D zrób tak okej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głupi pasztet
Boże, przecież nie napisałam tego, żeby sie pochwalić. Gdybym była przyzwyczajona do podrywów ze strony ułożonych przystojniaków, to bym z każdym flirtowała. A ja go potraktowałam jak kolegę. I nawet jak zaczął mi prawić komplementy i podpytywac o życie osobiste, to się nie zorientowałam, że moze mu chodzić o coś więcej. A gdybym się zorientowała, to chociaż bym spróbowała, a na pewno bym go tak nie spłoszyła... teraz to już po ptokach. Po pierwsze - nie robiłabym z siebie takiej idiotki przed jego kumplem i przed nim, a po drugie po tej wpadce poznałam uroczego brzydala, który ma chyba jeszcze większe poczucie humoruniż tamten przystojniak i chyba wolę jego :). A założyłam ten topik z apelem do dziewczyn, któe w siebie nie wierzą - uwierzcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez tez
powiedz temu koledze ze ci glupio i chcialabys przeprosic tego pieknego ze bylas niemila :) no i ze mialas zly dzien wtedy czy cos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×