Czy faceci zwracają na to uwagę?

a mozecie mi powiedziec jak to sie tymi nozyczkami je skraca? sa specjalne nozyczki do tego czy po prostu takie zwykle do paznokci mozna miec? a jak je rowno obciac? nie smiejcie sie ale naprawde nie wiem a chcialabym zaczac bo juz golenie mnie przerasta:(

no normalne nożyczki, tylko takie w miare ostre bo innaczej to nie wygodnie. Ja akurat mam takie fryzjerskie Idealnie rowne raczej nie będą... ja je skracam tak jak się da i całkiem nieźle to wychodzi :-)

to po prostu lapac \"kepke\" wloskow i ciac tak?:) kurde to lepiej na pewno niz golic, ja mam pozniej strasznie krostki, czerwona skora jest cala i jeszcze na drugi dzien swedzi:(

chyba bede musiala dzis sprobowac, zobaczymy czy mi sie uda:P ale dziekuje za odpowiedz:)

doładnie. łapiesz kępke włosków i tniesz... ja właśnie też mam problem z krostkami... ale to przecież tylko włoskie... w końcu i tak mają pewne funkcje do spełnienia:-)

tylko wszedzie je tak tniesz? bo kurde np wargi wolalabym miec gladkie:( ale chyba tak bede robic ze wargi normalnie depiluje, a u gory nozyczkami przycinam bo zazwyczaj u gory mam krostki:(

\"Urazów nie spowodowało, ale musiałem się podczepić do uziemienia aby odprowadzić pozytywne ładunki \" :D Nie wiedziałam, że miało to aż taką moc ;) Dobrze że znalazłeś na to sposób :) Inga... i tyle ---dziękuję :) \"Wiesz, ja kiedyś też miałam straszne kompleksy z powodu włosków... może to nie był aż taki problem jak u ciebie ale miałam je na brzuchu i przede wszystkim przerażającą ilość w okolicach bikini... straszne miałam z tego powodu kompleksy a biorąc pod uwagę że lansuje się model bezwłosej nawet w tych miejscach kobiety to był dla mnie wielki problem... \" No właśnie ta presja jest najgorsza! Tak się przyjęło, takie są oczekiwania (nie tylko mężczyzn wobec kobiet ale ogólnie społecznie) Gładkość stała się synonimem kobiecości tak jak włosy na głowie, piersi czy buty a obcasach ;) A wszystko to dodatkowo napędzają media, producenci depilatorów, maszynek i pianek do golenia a także same kobiety, które za wszelką cenę dążą do doskonałości. To tylko potęguje kompleksy, wyolbrzymia problem taki jak mój i przekrzywia obraz widzenia własnej osoby :( \"depilacja nie bardzo wchodziła w gre... bo jak próbowałam to nie dość że zaczerwienienia, jakieś bomble, wrastające włosy to jeszcze bardzo swędziało... a robiłam wszystko żeby temu zapobiedz... na laser rzecz jasna mnie nie stać... \" Ja też nie mogę się depilować depilatorem, plastrami ani woskiem. Pozostają straszne blizny a poza tym mam uczulenie :o Teraz się czasami nawet zastanawiam co jest gorsze - czy te \"pamiątki\" po depilacji czy same włosy, echh... \"i znalazłam wspaniałego chłopaka któremu nie dość że to nie przeszkadza to jeszcze się podoba... i wcale nie szukałam długo... mało z tego... byłam wcześniej z dwoma innymi a żaden z nich nie uważał tego za \"coś obrzydliwego\"... Głowa do góry i przestań się tym przejmować... napewno będzie lepiej jak będziesz uśmiechnięta i nie będziesz się przejmowała głupotami... \" Bardzo się cieszę, że spotkałaś kogoś kto akceptuje Cię taką jaka jesteś :) Staram się jakoś trzymać choć wydaje mi się że jest coraz gorzej :( Bardzo często potrzebuję się wygadać, wyżalić, wypłakać z tego powodu a nie mam komu... Przed wszystkimi, których znam ukrywam swój problem a takie udawanie jest strasznie męczące. A ja tak bardzo bym chciała żyć swobodnie i na luzie jak inne dziewczyny... Założyć sukienkę, krótkie spodenki albo kostium kąpielowy i popływać bez skrępowania w morzu... Wiesz Inga to nie wydaje mi się jakąś głupotą - w końcu nie jest to normalne z medycznego punktu widzenia :( Ale sęk w tym by nie dać się zdołować i zwariować temu. mamy XXI wiek, latamy w kosmos, przeprowadzamy transplantacje, ingerujemy w geny a nie ma żadnego lekarstwa na coś tak błahego jak włoski na ciele? :o

W Bałtyku chyba każdy może pływać bez skrępowania i tak nic nie widać ;) Myślę, że w pewnym momencie większym problemem dla Ciebie może stać się Twój kompleks na tym punkcie niż same włoski. Możliwe, że już tak niestety jest. Facetów będzie bardziej odstraszać właśnie to dziwne zachowanie, ukrywanie czegoś, uciekanie niż same włoski. Wiem, że to bardzo trudne ale chyba powinnaś się bardziej skupić na zaakceptowaniu tego stanu rzeczy jaki jest. Fizycznie problemu nie rozwiążesz ale możesz zmienić swoje nastawienie i gdy zauważysz, że tak naprawdę nikt tego nie zauważa, nabierzesz jeszcze więcej pewności siebie i w końcu wszystko się ułoży :) Głowa do góry :)

Chyba nie powiesz mi Ronove, że nie przyglądasz się kobietom na plaży ;) Chyba każdy to robi - a w tak skąpym odzieniu niczego sie nie ukryje... I jak ja bym mogła przebrnąć do morza przez ten cały tłum cudownie gładkich ciał? :( Budziłabym sensację niczym potwór z Loch Ness :P "Myślę, że w pewnym momencie większym problemem dla Ciebie może stać się Twój kompleks na tym punkcie niż same włoski. Możliwe, że już tak niestety jest. Facetów będzie bardziej odstraszać właśnie to dziwne zachowanie, ukrywanie czegoś, uciekanie niż same włoski" Masz rację, wiem to doskonale :( Tylko, że to też może działać i w drugą stronę. Jeśli pozwolę sobie na luz, ktoś może pomyśli, że jestem "fleją" - nie dbam o siebię (choć to nieprawda) i jeszcze się z tym afiszuję :( Ale z tym zachowaniem to masz 100% rację. Muszę faktycznie nad tym pomyśleć i postarać się to zmienić. Bo ktoś może pomyśleć, że nie tylko jestem "małpką" ale "świrniętą małpką" :P "Wiem, że to bardzo trudne ale chyba powinnaś się bardziej skupić na zaakceptowaniu tego stanu rzeczy jaki jest. Fizycznie problemu nie rozwiążesz ale możesz zmienić swoje nastawienie i gdy zauważysz, że tak naprawdę nikt tego nie zauważa, nabierzesz jeszcze więcej pewności siebie i w końcu wszystko się ułoży" Tak... Tylko jak to zrobić? Żyjąc z tym tyle lat w jakiś sposób mnie to ukształtowało, nadało mi charakter. I teraz miałabym zmienić coś co siedzi głęboko we mnie, jest częścią mnie... To trudne, zwłaszcza, że musiałabym zrobić to sama, bez wsparcia... Czy starczy mi na to sił, zapału a przede wszystki wiary, że może się udać... Nie mam takiej pewności bo nie należę do bardzo silnych psychicznie osób. Dzięki Ronove :) Głowę podniosłam już troszkę wyżej ;)

Więc trzeba poszukać kogoś kto Cię będzie na żywo wspierał i aktywnie udowadniał, że mimo włosków jesteś atrakcyjną kobietą ;)

Moj mi bez przerwy powtarza, że mam tlusty brzuch i grube nogi i sugeruje ćwiczenia fizyczne, sam będąc o wiele bardziej tłustym ode mnie i nie chcąc nawet slyszeć o ruszeniu sie sprzed kompa i aktywnosci fizycznej:oDodam, że waze 55 kg przy 168 cm wzrostu, wiec chyba gruba nie jestem.Dziś sie tak zdenerwowalam, że nie mam zamiaru z idiotą rozmawiać:o

Poszukać... Mężczyźni to niestety, nie grzyby w lesie ;) I jak lomme (czy jakoś tak) napisał - taki który by to zaakceptował zdarza się 1 na 400 :( A z moim szczęściem to ja już wiem na co mogę liczyć... na siebie! Dziękuję Ronove że poświęcasz swój czas na rozmowę ze mną . To miłe :) Muszę iść spać- jutro (właściwie już dziś) poniedziałek :) Dobranoc :)

Te 1 na 400 nie zostało poparte żadnymi danymi doświadczalnymi więc śmiem wątpić, czy takie oszacowanie jest sporo zaniżone :) Dobranoc

Tfu tfu... śmiem wątpić czy jest prawdziwe i uważam, że jest znacznie zaniżone :D

Hi hi nie zasnęłabym gdybyś tego nie od "tfu tfunił" ;) :D Mam nadzieję, że masz rację :)

Ja tam jestem pewien, że mam rację:P

Ronove odwiedzasz jeszcze kafeterię? Pozdrawiam :)