Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak sobie z tym radzicie

Reszta przy cenach typu 2,99 zł - bierzecie? Czy wychodzicie bez?

Polecane posty

Gość slslslslslsls
Nie cierpię tony drobnych w portfelu, i naprawdę wolałabym nieraz nie brać tej reszty, to ekspedientka potrafi drzeć pysk za mną. Natomiast denerwuje mnie to, że potrafią strzelić focha, jak chce im zapłacić w drobnych. Nie chcą tego brać.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slslslslslsls
Już nie dodam, że potafię zjeść odkurzaczem jakieś grosze z podłogi, bo mi się nie chce tego podnosić. Śmieszni jesteście z tym wyczekiwaniem na ten grosik (i sądzeniem, że ktoś bardzo czeka, żeby wam go nie dać)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jane austin
Wkurza mnie jak sprzedawczyni mowi 'czy moze byc dluzna jeden grosik', bo z tych grosikow moglabym juz zrobic niezle zakupy, a jak by mi zabraklo 2 groszy, to pewnie by mi nic nie sprzedala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slslslslslsls
No i tu też mamy inaczej, bo nieraz mi się zdarzało, że zamiast wydawać mi z banknotu, ktoś wolał wziąć brakującą kwotę bilonem na zasadzie "resztę pani doniesie przy okazji".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heeeeeeeeeeeeeeeeh
Turkusowa-zobacz swoj punkt 12, ten topik to idealny przyklad :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pieprzycie głupoty i tylee
pracoawłam na stacji benzynowej, żółtych często brakuje- ja tego nie lubiłam jak cholera jak musiałam pytac czy moge byc grosik dłużna- przewaznie dawałam 5 groszy zamiast grosza np.. zeby nie było docinków, zdarzaja sie bardzo czesto klienci- którym "się przelało" nie raz brakowało im np ok 50 groszy- przeciez nie będe go za to gonic, ale pod koniec dnia róznica wychodz- to kasjer płaci z własnej wypłaty pod koniec miesiąca- często jest to kwota ok 80 złotych np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pieprzycie głupoty i tylee
dodam ze nadwyżki kasjerskie się oddaje, braki niestety trzeba zapłacic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napewno jest to jakaś psychologiczna sprawa, kupujesz coś za 49,99 a nie za 50zł, ale weź obejrzyj wydruk, który ci rzuci panienka do koszyka razem z resztą , ile tam pozycji podatków, podateczków i skłonny uwierzyć że to jeden ze sposobów rżnięcia klienta po portfelu, za darmo i za nic to nawet kopa w duupę nie dostaniesz od menela spod budki z piwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×