Powiększone cycuszki u 1,5 rocznej dziewczynki

Witam. Zauważyłam u swojej córeczki powiększenie cycuszków. Lekarz rodzinny kierował mnie do endokrynologa, on skierował na usg narządów rodnych i badanie krwi. Oba badania nic nie wykazały. Na usg lekarka powiedziała, że u takich małych dzieci trudno coś zauważyć bo nie mają pełnego pęcherza podczas badania. Lekarka kazała mi się zgłosić za półtora miesiąca na kontrolną wizytę. Co może powodować takie powiększenie cycuszków. Dodam że jeszcze karmie piersią (rzadko), nie biorę tabletek antykoncepcyjnych. Moja córeczka jest też szczuplutka ale to jest chyba spowodowane tym, że nie potrafi usiedzieć w miejscu...

moja coreczka tez miala powieszone brodawki i bylam z tym u hirurga na badaniu. Mam obserwowac. Narazie dzieki Bogu jest OK

OKIu a czy lekarz powiedział Ci czym to może być spowodowane? Bo u mnie lekarz rodzinny stwierdził, że to może przez hormony ale badania nic nie wykazały.

Co Twoja córka dostaje poza piersią?

W zasadzie to je już praktycznie wszystko to co ja. "Dorosłe obiadki" ale bardziej rozdrobnione, owoce, warzywa, dużo mięska, potrawy mleczne (serki, zupki, kaszki). Je zupki ze słoiczków, sama jej także gotuję zupki. Czasami zje coś słodkiego.

czy uzywasz drobiu do przyrządzania posiłków?

Tak, zupki gotuję z reguły używając miesa z kurczaka, czasami na wieprzowince. W gotowych zupkach też jest drób...

Czy ktoś wie czym może być spowodowane powiększenie cycuszków u półtorarocznej dziewczynki?

Podnoszę...

no właśnie to od drobiu. Kurczaki faszerowane są hormonami żeby szybciej rosły. Odstaw ten drób jak najszybciej i przerzuć się na cielęcinę. Bo to własnie może być przyczyna - hormony przejete z pokarmem

chryste, jakie twoje dziecko musi byc nienormalne jak na określenie jej brodawek uzywasz slowa CYCUSZKI :| Jakbys miala syna to na jego członka pewnie mówiłabyś chujeczek

i wieprzowinka... A cielaki też na hormonach. Żeby szybciej było duuużo "wołowinki"...

Moje dziecko nie jest nienormalne.... Jak masz robić głupie komentarze to mień forum albo na żadnym się nie udzielaj. Ja zadałam normalne pytanie a że nie użyłam określenia piersi to chyba normalne bo takie małe dziecko nie ma piersi, a powiększone sa nie tylko same brodawki sutkowe... Do prosze bardzo, przestałam gotować jej drób, zaczęłam używać tylko wieprzowiny i cielęciny... Może będzie poprawa... Dziękuję.

na pewno bedzie poprawa. Ja wprawdzie jestem już "starą" mamuśką ale pamietam jak kilkanaście lat temu poruszano właśnie ten temat i zabroniono karmić dzieci drobiem. Lekarze wręcz twierdzili, że przez te kurczacze hormony dziewczynki miesiączkuja juz w 8 roku życia. Więc póki dziecinka mała, staraj się ten drób ograniczać ile się da... Natomiast do tej co pisze, że cielęcina też faszerowana - nie prawda, cielaki są hodowane dla cielęciny a nie dla wołowiny z dużej krowy... więc hormony akurat tutaj nieprzydatne i nie stosowane. Co najwyżej jakas chemia dla ładnego wyglądu mięsa

Dziękuję 'prosze bardzo'. Nie sądziłam, że drób może mieć taki wpływ na równowagę hormonalną u dzieci. Teraz zwracam uwagę czy jest jakiś dodatek drobiu w potrawach. Mam nadzieję, że to pomoże.