Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mala zasmucona

CZY TO JEST DOBRE ?? CZY ZLE ??

Polecane posty

Gość mala zasmucona

Mowi sie ,ze w ukochanej osobie powinno sie miec rowniez przyjaciela,kumpla ...I tak rzeczywiscie jest w moim przypadku .. Z moim ukochanym moge gadac doslownie o wszystkim,juz gadamy o takich pierdolach ,ze przy kolezankach sie wstydzilabym o tym mowic,a przy Nim nie ... Hihi nawet przy sobie bekamy i eee ...prykamy ;D Po prostu tak czujemy sie przy sobie luzno :) Moj chlopak lubi mnie denerwowac bo mowi ze slodko sie zloszcze ... Ale ja jestem taka,ze bardzo biore cos do siebie :(( A on mowi ,ze to w zartach bo ja taka luzacka jestem i to mu sie strasznie podoba we mnie ... Ale czasem sobie mysle ,czy to dobrze?Ze taka luzna jestem przy chlopaku ?Moze powinnam byc bardziej hmmm ,,wyniosla'' ? Nie zartowac tak z nim i w ogole ... Idziemy ulica i On idzie obok mnie tak jak kolega :( A ja bym chciala sie przytulic i musze na sile to robic ,bo on mowi ,ze to ,,przypal''przy ludziach :( czy ze mna cos nie tak? czy dobrze ze tak sie luzacko w swoim towarzystwie zachowujemy ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amis
dla niego to jesteś teraz kumpel a nie dziewczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No chyba lepsze to, niż byś miała się bać odezwać na jakikolwiek temat, bo \"co on sobie może pomyśleć\"...No ale dziwne, że dla niego to \"przypał\" przytulac się z Tobą przy ludziach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i dobre, i złe odpusć sobie to bekanie i jak to ujełas "prykanie" :P badź czasem słodką istotką (nie mylic z głupiutką!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala zasmucona
ale gdy jestesmy sami we dwoje to ehh ... jak ksiezniczke mnie traktuje :( przytula ,caluje ,obejmuje .. a przy ludziach tego nie robi bo mowi ze to wstyd :( on jest ze wsi i jestem jego pierwsa dziewczyna .. moze dlatego co :(??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala zasmucona
nie nie nie nie i aramanda- no najwyzej przestane to robic :( zeby dostrzegl we mnie kobiete a nie kumpla :( ale on wlasnie mi mowil ze pdooba mu sie to we mnie ze jestem taka luzna a nie jak inne panienki - damulka :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy gustuje w innych dziewczynach. Jak będzie chciał jednak damulke, to sobie znajdzie... Ja tez przy moim chłopaku mogę i robię wszystko, tak jak on przy mnie. Mimo to potrafimy spędzać wspaniałe, pełne czułości chwile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie badz zadufana w sobie dama tylko zwykla dziewczyna ;) z ktora mozna sie posmiac,, pogadac na powaznie i poprzytulac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przy moim tez tak sie zachowuje. Ale nie tylko. Czasem jestem przy nim słodka, jak napisała to aramanda, robie slodkie minki. Nie moze sie powstrzymac zeby mnie nie przytulic i pocalowac. Nawet na ulicy. Nieraz gotuje mu cos dobrego, jemy kolacje przy swiecach i wtedy widzi ze moze robic ze mna inne rzeczy niz z kumplami :) nie martw sie, to sie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala zasmucona
MaLudaaa - no dokladnie ,tez tak mysle .. a on wlasnie nigdy wczesniej nie mial dziewczyny ,bo mowil ,ze wszystkie to damulki ,a ja jestem inna ,bynajmniej z jego otoczenia ... aramanda - tylko zastanawia mnie to ,dlaczego on taki wstydliwy przy ludziach ;/ ze wtedy traktuje mnie jak kolezanke :( przy kolegach tez ;/ bo mowi ,ze to wstyd i ze beda sie smiac ,ze on pantoflarzem jest ;/ a naprawde zapewniam was,ze on jest bardzo wstydliwy ;/ jak gdzies idziemy do sklepu to ja musze o cos prosic bo on sie wstydzi ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój też był taki na poczatku ;) może jeszcze nie do konca dojrzał do tego, żeby się nie wstydzić :D przejdzie mu i to szybko ;) a jak nie to sama zacznij go łapać za rekę czy przytulić, w koncu się przyzwyczai i sam bdzie szukal twojej bliskosci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala zasmucona
aramanda - ojj oby bylo tak jak mowisz :) tak jak w Twoim przypadku :) wlasnie mi sie wydaje ,ze on nie dojrzal ;/ kazdy mi mowi ,ze on mnie strasznie kocha,ze to widac,ale taki dzieciaszek jeszcze z niego i nie umie jeszcze sie zachowac w takich sytuacjach ..ze musi dorosnac ... i tak juz w niektorych sprawach robi postepy ,wiec oby i z tym zrobil postep :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, ja też żartuje z moim chłopakiem, śmiejemy się, gadamy o głupotach, ale sa pewne granice :D ;). Własnie tym sie rózni dziewczyna od kumpla - z kumplem mozesz robic durne rzeczy, bekac, puszczać baki czy niewiadomo co, a z dziewczyna mozesz sie poprzytulac i pomiziac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×