Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Antong

ZABILA SIE...

Polecane posty

Gość Antong
Turquoise : Właśnie, że ja myślałem, że do niej zaraz wracam.. A ona mi się zabiła.... Skurwielem byłem... Bo robiłem to z premedytacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego mnie to nie dziwi
antong: idź do psychologa. Jej nie ma, ale ty żyjesz. Jesli nie chcesz, aby twoje życie toczyło się wokół tego wydarzenia musisz sobie wybaczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierrowana krytykantka
antong kochany idz do psychologa. prawda jest, ze ty ja zraniles i prawda jest to, ze ona sobie nie poradzila z problemami i sie zabila ale to nie czyni cie odpowiedzialnym za jej samobojstwo logika mowi, ze jesli twoim przyjacielem jest antek a antek przyjazni sie z bartkiem to bartek nie musi byc twoim przyjacielem to jest to samo. przeanalizuj sobie ten przyklad ty zrobiles jej krzywde ona miala problemy i sie zabila. ale nie czyni ciebie to odpowiedzialnym za jej smierc!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepsza rada to
do psychologa... Psycholog niewiele pomoze - tyle Wam powiem :P Jak sobie czlowiek sam nie pomoze, to nikt mu nie pomoze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
antong - musisz zrozumieć jedną rzecz "normalna kobiet" po paru numerach kopnęła by cię w dupę, wypłakała się w poduszkę przez parę dobrych nocek i żyła by dalej jeśli chcesz uważać się za skurwiela- twoje prawo- wyciągniesz wnioski na przyszłość ale zachowanie twojej ex nie było normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antong
Ok, ale ja chce żeby ona żyła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierrowana krytykantka
antong byles skurwielem ale nie morderca ci, ktorzy byli z nia w dobrych kontaktach tez temu nie zapobiegli, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I z tego co piszecie, to depresja jest chyba najgorsza choroba swiata - bo generalnie jak sie jest chorym to sie LECZY< a ta choroba sprawia, ze nie jest sie w stanie nawet pomyslec, ze sie jest chorym i ze sie leczyc trzeba :O straszne naprawde (i to nie jest ironia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty chyba się tym podswiadomie szczycisz kretynie,opowiadasz o tym każdej kolejne lasce na randce? Oh jaki jestem super laski się zabijają jak je rzucam... Ona była słaba psychicznie , jak moze przez jakiegoś dupka skończyć żywot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierrowana krytykantka
dobry psycholog pokaze mu brak logiki w mysleniu, ktory prowadzi do obwiniania sie za smierc dziewczyny twoja dziewczyna nie zyje i nie zmartwychwstanie nie mozesz sie z tym pogodzic poniewaz przypisujesz sobie zbyt duza role w swiecie. uznaj ze nie miales wplywu na jej smierc i wtedy pogodzisz sie z tym, ze jej juz nie ozywisz. pogodzisz sie z jej smiercia dopiero wtedy kiedy oddzielisz ja od swego postepowania. mysl tak-skrzywidziles ja ale nie zabiles!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antong
Nie chwale się publicznie..Wtedy forum nie byłoby mi potrzebne. To forum "o uczuciach" ... Cierpie więc tu się "wykrzykuje" ... Nie robie nic złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepsza rada to
mi psycholog nic nie pomogl... Stracony czas :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo turquoise- choroby psychiczne mają jeszcze to do tego-, że w większości wypadków mozna tylko zmniejszyć ich moc rażenia- ale są nieuleczalne mozna popaść w stan depresyjny i z niego cakowicie wyjść ale to zupełnie co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierrowana krytykantka
turquoise depresja zmienia sklad chemiczny w organizmie bez lekow jej sie nie wyleczy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antong
Nie przypisuje sobie tego, że jestem taki ważny... Tylko wkurwia mnie ta ironia, że ja naprawde bym wrócił a tak to ją straciłem... Faktycznie nie myślałem, że tak zrobi, bo była piękna ( lepsza ode mnie ) ... Ale faktycznie musiała być b. słaba ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
atong TO NIE JEST TWOJA WINA, stało się była słaba,nie widziałes jej depresji bo po rozstaniu nie byłeś przy niej w depresji, człowiek często (o ile nie ciągle) myśli o śmierci, życzy sobie śmierci, i nie mówi o tym nikomu, sama decyzja o samobójstwie to chwila, to moment gdy cos przechyli szalę niekiedy ktos chce tylko zwrocic na siebie uwagę i mówi o tym, jeśli ktos naprawdę chce się zabic, chce to zakonczyc, nie trąbi o tym wszem i wobec, nosi to w sobie, ta decyzja jakby dojrzewa w nim dlatego jesli nie jestesmy dobrymi obserwatorami, samobójstwo bliskiej osoby nas często zaskakuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego mnie to nie dziwi
dokładnie tak Turquoise. Ludzie z depresją zaczynają się leczyć albo wówczas, kiedy ktoś komu na nich bardzo zależy pokaże im ich chorobę w delikatny i pełen miłości sposób, albo wówczas, kiedy depresja wejdzie w takie ostre fazy, że sami zauważą, że jest już baaardzo źle. Inna sprawa, że gdy jest już baardzo źle to muszą mieć kogoś ( np. dzieci) kto jest dla nich ważniejszy niż oni sami i zrobią to dla kogoś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe dlaczego kiedys nikt
na zadna depresje nie chorowal :) Tak samo jak nie bylo tych wszystkich innych chorob na "dys" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego kiedyś nie było alergii??? i aids? :O poza tym pewnie chorowal i to niejeden tylko nikt tego wtedy jeszcze nie zbadał? nie nazwał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Turquoise ---- uwierz ze to jedna z najgorszych chorób, niszczy chorego, jego psychikę, a chory niszczy wszystko czego się dotknie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierrowana krytykantka
antong ale to, ze bys wrocil mogloby nie wystarczyc zeby chciala zyc. co bys czul gdyby popelnila samobojstwo pomimo, ze ty nigdy bys jej nie zostawil? jeszcze gorsze poczucie winy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego mnie to nie dziwi
ciekawe dlaczego kiedys nikt: a samobójstwa to pewnie kiedyś popełniali z radości życia, tak? Czy też ich nie było twoim zdaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antong
Nie wiem czy gorsze czy nie... Ale to jest bez sensu... nie pojmuje jak można się zabić o takie byle co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antong twoja dziewczyna miała poprostu ku temu predyspozycje, moze zachowałeś się jak mało odpowiedzialny skurwiel, ale niejedna by to przeżyła i jeszcze obmysliła zemstę ona była poprostu słaba psychicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego mnie to nie dziwi
byle co? Koleś otrzeźwiej. Facet którego kochasz i sądzisz że z wzajemnością ( bo on cię w tym upewnia) świadomie daje ci kopa żeby poszaleć z innymi laskami, bo w jego durnym móżdżku zrodził się pomysł, że poszaleje i wróci. faktycznie byle co... To nic, że nagle okazuje się, że to co uważasz za piękne i czyste okazuje się szambem zwykłym, przecież to byle co... Kretyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierrowana krytykantka
antong ona nie zabila sie dlatego. samobojstwo nie jest logicznym dzialaniem. nigdy!!! logika nakazalaby poczekac, wstrzymac sie. ty zostales dwa razy obwioniony 1-przez nia. nie powinna tego robic ale miala tyle desperacji zeby siebie zabic i ciebie tez chciala skrzywdzic. 2-przez siostre, ktora obwinila ciebie poniewaz sama tez pewnie czuje sie winna kazdy bierze wine na siebie bo woli to niz przyznac sie ze ma pretensje do zmarlego. a to jest naturlane. jestes na nia zly dlatego powiniennes isc do psychologa, ktory pomoze ci wydobyc te wszytskie uczucia. niektore z nich ukrywasz przed soba bo wydaja ci sie zbyt niemoralne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość torquise weź już stąd spierdal
aj załóż sobie osobny topic o swoim wielkim cierpieniu i porzuceniu i o swojej porażającej odwadze i mądrości i o tym że inni ludzie którzy cierpią i tego nie wytrzymują to debile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekła na maksa
mam to samo obiecywał złote góry , mówił ze jestem jedyną na całe życie, że żyć nie może beze mnie, że zabije sie jak mnie nie będzie, wybierał imiona dla dzieci, chciał slubu, rodziny , powiedział ze nawet nie przeżyje jeśli to ja na starość pierwsza odejdę ... opowiadał jak widzi nas wnuki wychowujących i bez słowa odszedł do innej ..nigdy nie odpowiedział dlaczego .. minęło 10 miesięcy , dziś będzie w kraju...też chciał sie bawić , znalazł sobie imprezową i rozrywkową panienkę .. jeśli dziś sie nie odezwie, nie zrozumiał, za tydzień odejdę... tak jestem tchórzem... ale kochałam go nad życie... był dla mnie wszystkim... takie plany i obietnice... tego nie mówi sie byle komu ... płakał jak wracał do domu, ze szczęscia ze jest ze mna i moze przy mnie napisać..płakał jak odchodził, potem znienawidził w jeden dzień bez powodu .. bo tamta mu kazała... póżniej powiedzoial zerozumialem, wtedy nie weidzialem tyle..ale ..zostańmy p[rzyjaciółmi ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam potrxzależ ja nie mam potrzeby zakladania topikow o tym, co jest dla mnie oczywiste :) SAMI daliscie mi link gdzie jest napisane, ze ludzie z depresja przestaja logicznie myslec. oznacza to tyle samo, ze popelniaja samobojstwo bo nie mysla (=sa glupi, powiedzmy kolokwialnie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie neguję tego, ze jest im zle, ale wielu ludziom jest zle, ale jakos nie wszyscy skacza z mostu. niektorzy MYŚLĄ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×