Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Postownik

LUDZIE KTÓRZY NIE SZANUJĄ SIEBIE!!

Polecane posty

Gość Postownik

Mój syn pozwala aby żona go biła i poniewierałą go, bo uznał, że on bez niej i tak by umarł a ona o tym wie i robi z nim co chce. Co się kurwa dzieje z tym światem?!?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też jestem na NIE
może takie wzorce wyniósł z domu rodzinnego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty co robisz
??? uderz ja, jak dostanie od silniejszego to moze zastanowi sie nad uderzeniem slabszych ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfjhg
świat jest najzupełniej normalny, niezmienny od zawsze i kierują nim proste zasady t.j. jeśli ktoś chce być ofiarą to nikt mu nie jest w stanie w tym przeszkodzić, innymi słowy widocznie twój syn ma co mu potrzeba trzeba było syna nie dołować, to miałby jako takie poczucie własnej wartości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfjhg
p.s. taka mała ciekawostka: ostatnio mój facet poskarżył się mamie przez telefon, nie na serio oczywiście bo z ciotą bym nie była, że uderzyłam go (dostał prawy podbródkowy); no to na to mama odpowiedziała mu "i dobrze, powinna poprawić z drugiej strony" chciałam przez to powiedzieć że świat należy do zwycięzców ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Postownik
ja też jestem na NIE jakbym mu wpajal takie rzeczy to bym sie o to nie bruzyl..on sobie wmowil tak i tyle..nie wiem czemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfjhg
Postownik, ale ty świat winisz i pewnie tą "złą kobietę". Powiedz synowi że też mu przypierdolisz jeśli będzie z siebie robił ofiarę oraz że w jego relacji z żoną będzie coraz gorzej bo ona już go pewnie nie szanuje. Nie użalaj się nad nim ani nie oskarżaj żony bo... syn będzie miał tendencję do bronienia swojej postawy i tej żony!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jupijej
No właśnie,dlaczego to Ty,jako ojciec nie porozmawiasz na poważnie z synową? Skoro sprawy wyglądają już tak źle :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfjhg
Słodka idiotko, co byś pomyślała o swoim mężu gdyby jego rodzic przyszedł ci tłumaczyć żebyś go nie biła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfjhg
to samo do Jupijej... :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiesz, sądzę, że już w jej oczach nie straci... Ja nie sugeruję proszenia jej, żeby się nad nim łaskawie zlitowała i przestała go bić, ale jakąkolwiek interwencję, skoro syn sam sobie poradzić nie potrafi. Dla dobra syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfjhg
załatwienie sprawy - nawet gdyby jakimś cudem do niego doszło w taki sposób - za syna nie będzie działaniem dla jego dobra on w sobie musi znaleźć siłę i musi się nauczyć sam sobie radzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfjhg
można SYNOWI podpowiedzieć gdzie ma szukać porad, jak załatwić rozwód itp ale nie brać ciężar sprawy na siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfjhg
dlatego z nim trzeba rozmawiać, nie z żoną, tym bardziej że jest ryzyko że rozmowa z żoną pogorszy sytuację (ani ojciec bitego syna nie musi mieć talentów i wiedzy psychologicznej do takich rozmów, ani żona nie musi wyciągać najbardziej optymalnych wniosków)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×