On nie chce slubu i dziecka,a czas leci.

aaaa no i nie dziwie sie ze twój facet nie chce. po prostu 23 lata to za wczesnie, stanowczo za wczesnie by byc ojcem. Chłopak chce studiowac i uzywac zycia, cieszyc sie mlodoscią. a ty nie masz żadnego HOBBY? A jakie masz zainteresowania? zajmujesz sie czyms poza pracą i studiami? mysle ze NICZYM:P

w takim razie odejdź od niego i wyszalej sie jeszcze z kimś innym. Może dzięki temu poznasz fajniejszego faceta.

Najlepszy to i tak jest ten pustak, ktory twierdzi, ze najlepszy czas na dziecko to -3 r. studiow, bo a to sie cioci podrzuci, a to wujkowi, a to matce, a to faceta zagoni do roboty, a swoj wysilek ograniczy tylko do zrzucania obowiazkow rodzicielskich na kazdego, kto sie nawinie oraz wyciagania lap po kase :O wysterylizuj sie, dziecko, jak najszybciej, dziecko potrzebuje dojrzalych, swiadomych rodzicow, a nie kukulki :O

jak przeczytalam temat to pomyslalam, ze zalozyla go kobieta powyzej 35 roku zycia:D Dziewczyno, facet w wieku 23 lat to jeszcze dziecko i wcale mu sie nie dziwie, ze nie chce jeszcze ani slubu ani dziecka! Moj maz ma 30 lat, ja 25 i jeszcze nie jestesmy gotowi na ten krok, za wygodnie nam:P

masło maślane mamy tak samo:P przygotowujemy się do kozackiego urlopu i ani w głowie nam ryczące dziecko.... dobrze nam:P

ma takie szczęście, że trafi na swojego w wieku przed 20-22 i wyjdzie za mąż i będzie mogła na 3 roku studiów urodzić dziecko :o ja mam 24 lata i nie mam jeszcze swojej połówki, jak tu więc mysleć o dziecku?

ale po co ci dziecko?

ja mam takie podejscie do zycia i naprawde duzo sie napatrzylam na moje kolezanki, ktore urodzily dziecko w wieku ok 20 lat a potem mamusiom zostawily dzieci i wyjechaly na studia do innego miasta a dziecko zaczelo mowic "mamo" do wlasnwj babci:O

ja akurat musze cala swoja uwage, czss i poswiecenie poswiecic teraz swojej pracy i ksztalceniu w kierunku uzyskania wymarzonego zawodu i potrwa to jeszcze kilka lat i naprawde nie dalabym rady fizycznie i psychicznie ze wszystkim, jakbym miala dziecko.

A ja sie z przyjemnością oddaje mojemu hobby. NIe mam czasu na dziecko, zresztą obecnie nie chcę miec dziecka, bo mam inne rzeczy na głowie.

heh 23-letnie dziewczyna chce mieć dziecko i od razu ma niskie IQ? Równie dobrze można powiedzieć, że tylko w rodzinach patologicznych rodzą się Jessicki i Brajany, a przecież wszyscy wiemy, że to nie prawda. Jedne do macierzyństwa dojrzewają wcześniej, a drugie później- i to jest cała tajemnica. 23-latka może być w pełni dojrzała do tego, żeby zostać matką. Kiedy 30-latka zakłada topik, że chce zostać matką, to od razu pojawia się stado dewot, które próbują jej uświadomić, że jest na to za stara. 30-latka za stara, a 23-latka za młoda? Jak dziecko ma się urodzić chore, to wiek matki nie ma tutaj większego znaczenia. Jedynym problemem autorki jest jej partner. Poza tym 23-letni mężczyzna powinien być już w jakiś sposób zdeklarowany. Nie twierdzę, że powinien się jej oświadczyć, mieć z nią dzieci i żyć długo i szczęśliwie, ale powinien wiedzieć czego chce. Nawet jeśli już teraz zakłada, że małżeństwo, dzieci, dom- owszem, ale po 30-stce. Dziewczyna ma stracić najlepsze lata swojego życia na faceta, który za 10 lat jej powie: \"Ja jednak w dalszym ciągu nie chcę mieć dzieci\"?

zgadzam sie z ostatnim postem. wg mnie ten facet jej po prostu nie kocha i dlatego nie chce nawet sie zareczyc. jak dalej z nim bedzie kolejne lata to tylko zmarnuje swoj cenny czas, ktory mogla by wykorzystac na znalezienie jakiegos dojrzalego mezczyzny, ktory dorosl juz do roli męza i ojca.

sprowadzacie kobiety do tego ze kazda chce miec meza i dzieci. A co to znaczy ze czas płynie? zycie ma wiele scieżek ... czy wy widzicie tylko jedną - mąż i dzieci? :P

Dziewczyny nie krytykujcie każdy ma swój sposób na życie ................ nie ma podstaw do krytykowania postawy autorki w kwestii dziecka . Dla autorki to problem prosi o radę a nie o krytykę swojego sposobu patrzenia na życie . I jeszcze jedno nie każdy chce sie bawić i korzystać z życia , co do nauki wiem jaki to wkład pracy i czasu i jestem za ........................... jednak we wszystkim potrzeba rozwagi i roztropności . wszystkim życzę mądrych i przemyślanych wyborów ................ pamiętajcie jednak o najważniejszym - miłość to nie patrzenie na siebie tylko patrzenie w tą samą stronę ( u autorki tego patrzenia brakuje ).

co to za myslenie ze jesli nie chce sie zareczyc to jej nie kocha!!??? Bzdura totalna!!!! Facet musi dojrzec do tej decyzji. Wymuszone oswiadczyny to najgorsze co moze byc!!!!!!!!!!!

a najgorsze jest wymuszone ojcostwo....:O

Hej ja nie mam zamiaru Cie krytykować... w sumie może i Ci się włącza instynkt macierzynski, ale rzeczywiscie po co się spieszyć? nie możesz poczekać ... do 25,26 lat? zresztą w sumie ja mam też 23 lata prawie mogła bym być już mamą ale po pierwsze nie mam warunków do dziecka...a z rodzicami mieszkać nie mam zamiaru, po drugie dobrze jest mieć stałą prace wtedy i na macierzyński idziesz bez problemu...-wtedy masz dodatkowy dochód, aha i chyba dobrze ,że Twój facet chcę się jeszcze dalej kształcić? no i może i smutne to jest,że nie porusza z Tobą takich tematów... a moze rzeczywiście to nie to? i skoro macie inne plany i marzenia powinniście się rozejść?

smutne jest patrzeć jak wiekszość kobiet sprowadza mężczyznę do roli rozpłodowca i bankomatu.... madonna - ty nie kochasz swojego faceta. To nie jest miłość

"Dziewczyny nie krytykujcie każdy ma swój sposób na życie ................ nie ma podstaw do krytykowania postawy autorki w kwestii dziecka" tzn wg wielu kobiet to kobieta ma prawo do swojej wizji a facet juz nie...

bo jak facet chce poczekac z dzieckiem do 30tki albo i lepiej to niedojrzały gówniarz. a moze on po prostu chce cieszyc sie młodością. Na dzieci zawsze przyjdzie czas

ale ten jej facet jest egoistą, mysli tylko o swoich potrzebach, a nie o tym, ze ona juz by chciala zalozyc rodzinę. wg mnie dalszy zwiazek z nim nie ma sensu bo oboje mają inne potrzeby. on duze dziecko, jeszcze nie dorosl do zalozenia rodziny, cche sie jeszcze bawic i uczyc. ona juz dojrzala do macierzynstwa, chcialaby miec meza. najlepiej bedzie sie rozstac, po co marnowac czas? ja na twoim miejscu bym odeszla od niego, bo nie patrzycie w tym samym kierunku, a to dobrze nie rokuje na przyszlosc. no i moze byc tak jak ktos wyzej napisal, ze za 5 lat wciaz bedziecie razem a on dalej niezdecydowany, wszystko tylko nie rodzina i dziecko :o i to w sumie bardzo prawdopodobna wersja. skoro teraz tak malo cie kocha, ze nie chce ci sie oswiadczyc po 4 (!) latach, to watpie, ze to sie zmieni.

ma z jakies 35 lat a tu 23! i do czego ci tak spieszno dziwczyno?! ja rozumiem twojego faceta, że jeszcze nie chce miec dzieci!

skoro teraz tak malo cie kocha, ze nie chce ci sie oswiadczyc po 4 (!) latach, to watpie, ze to sie zmieni. Co wy macie z tymi oświadczynami? :) A po jakim czasie facet MUSI się oświadczyć?

czy kazda kobieta musi miec dziecko i męża? czy do tego ją sprowadzacie?

ktore mają tak wielkie parcie na ślub i dziecko w tak mlodym wieku. :o

Komiczne wyraźnie napisałam w ostatnim zdaniu o ich związku - oni nie patrzą w tą samą stronę ................ każdy ma prawo do swojego sposobu życia . Problem w tym że ich sposób życia i patrzenia na pewne sprawy jest odmienny . Nie krytykuję postaw ani jego ani jej - mają prawo je mieć .

"ale ten jej facet jest egoistą, mysli tylko o swoich potrzebach, a nie o tym, ze ona juz by chciala zalozyc rodzinę" przeciez ta kobieta jest egoistką, mysli tylko o swoich potrzbach a nie o tym, ze jej facet nie chcialby jeszcze zakladac rodziny...

autorka tematu ma 23 lata. przeciez wiekszosc kobiet w tym wieku wychodzi za mąż bądź juz są mezatkami!!! skoro ona ma taka potrzebę to jej sprawa, dajcie jej spokoj. tyle, ze trafila na niewlasciwego faceta i to jest proeblem. ale faceta zawsze mozna zmienic :D

bo myslą tylko o sobie - pasuja do siebie.

ja mam koleżanke która ma 24 lata i dziecko z przypadku- i mi osobioe która ma 23 lata zazdrości tego ,że moge sobie jeszcze pozyć... nie jestem uwikłana w pieluchy.... a może autorce topicu ktos robi wode z mózgu- i wmawia,że po 4 latach to trzeba już myśleć o dziecku,slubie itp:)