Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dsaaf

Jakie zrobiliscie najgorsze swinstwo innej osobie

Polecane posty

Gość dsaaf

JA jakis rok temu bedac w odwiedzinach u ciotki i kuzynki poprosily mnie abym zrobil kawe wiec zrobilem ale dodalem smietanki nie z kartonika a mojej prywatnej kawa sie zachwycaly bo spytalem czy dobra cudze chwala a swego nie znaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jupikaR
Będąc nastolatką odcięłam rączki u torebki mojej mamy, dodam - najlepszej torebki. Ależ ja byłam głupia, teraz żałuję, ale do dziś nikt nie wie jak to się stało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdufhchfjc
Mieszkam z kolegami. Szczam do zlewu w kuchni i leje na gombke od mycia garow. Swoja gombke mam w szawce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żyd z Kraka
ja lubie chodzic na basen i szczac :) szczegolnie jak jakies ladne dziewczyny sa, satysfakcje mi to sprawia ze kompiom sie w moich szczochach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duzo by pisac trzeba
jak mieszkałam z ex to podsłuchiwałam jak on bierze prysznic ze soją wtedy laseczką. Mówił ze obsika mi ręczniki, byłam zła, bałam sie ze on czysci kibel moim recznikiem, ze mojej szczoteczki uzywa np do podtarcia tyłka(oczywiscie tak abym nie widziała na niej kału), aby sam fakt ze miał ją przy tyłu.Do zupy jak ugotowałam wsadził koty z kurzu.Cos strasznego.Nie chcę juz opisywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podstawówka to była
moja znajoma robiła w podstawówce kanapki, pospadały jej na podłoge jakies produkty ,ale potem je wzieła i zaniosła kanapke nauczycielowi- zjadł oblizując sie, nie wiedząc ze tam jakies brudy były.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wersalka w groszki jest modna
moja znajoma opwiadała mi ze jak ją szef zwolił to zdązyła zrobic w okresie wypowiedzenia wiele świństw. Np przychodziła zawsze pierwsza, szybko wchodził do księgowości(klucz podbierała od finansowego z szafki),wchodziła i zabierała rózne faktury, wyliczenia, co jakis czas dokumenty i rwała i wywalała do smietnika. Nigdy nikt nie posądzał jej a ksiegowe miałay kłopoty. Potem oczywiscie sikała do czajnika, np nie wypłukała czajnika po odkamienianiu,....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale sama prawda
powiedziałam chłopakowi przyjaciółki że daje lizać cipkę swojemu psu ;-p ale to sama prawda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haneczka zabieraczka męzów
poszłam do łżóka z przyjaciółki męzem ,zaszłam w ciężę i jej go odbiłam. jestem szczęsliwa niczym Lis hanna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haneczka zabieraczka męzów
moja znajoma mi opiwiadała ze jej kolezanki jak były młodsze, smarowały sobie tez czekolada otworek i jamniczek czy kundelek- nie wim wylizywał to. Zabawę miały. Jedna tez włozyła ponkponga do otworu i niestety nie umiała wyjąc, ginekolog wyjął, ale wstyd. Ja podniecałam kiedys króliki. tata hodował w takim wozie i wchodziłam i samiczki podniecałam łaskocząc je w tamtych okolicach..ale czy ja wiem czy sie podniecały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haneczka zabieraczka męzów
jak sikasz do basenu to koło ciebie plama sie robi- ale wstydu. Kobiety w jeziorach jak sie kąpią chorują na choroby cipek- bakterie....nie sikajcie i nie strajcie do jezior.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pojadę i ja
kiedy miałam współlokatorki i mnie delikatnie mówiąc- zdenerwowały, to najczęściej za ich plecami: - szorowałam ich szczoteczką do zębów kibel, dodatkowo sikałam na te szczoteczki, dotykałam kału, - do pasty do zębów dolewałam różnych świństw, - ręcznik kładam sobie pod nogi w łazience, - gąbką wycierałam sobie deskę klozetową, - plułam do zup. Bardziej hardcorowa wersja- wyciskałam kilkudniowy śmierdzący zmywak do zupy :D, - płukałam kubek w kiblu, - wycierałam gile w najlepsze bluzki... Jazda co? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duzo by pisac trzeba
to mój pomysł z tym ręcznikiem i kiblem. co udajesz ze tak było? napewno nie odwazyłas sie szczoteczki dotknąc kupy bo byłby slad imbecylko. Ja naprawde to robiłas to dla mnie nie istniejszesz. Są rzeczy higieniczne których nie wolno robic tak jak ty. wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duzo by pisac trzeba
pozatym to nie chodzi czy mój pomysł, bo to prawda co robił mój ex ze do zupy wsadzał"koty kurzu". ja nigdy nie plułam, nie wycierałam jego ręcznikiem deski- bo nie chciałabym by ktos tak mi robił. To co opisałas to o krok do choroby. Jestes obrzydliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pojadę i ja
Oj jestem!!! I jak mi z tym dobrze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dojrzalsza od was
tobie tez to robili.Nie sądzę by nie wyczuły sików na ręczniku, nie sądze by gówna na szczotce nie wyczuły i brazowego plamienia na szczoteczce. Ty tez moczu w garnku nie wyczujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cz ja wiem... Byłemu szefowi kichałam i plułam w kanapki, a na odchodnym buchnęłam mu z barku dużą butelkę Martini.... A co!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka332
mnie sie kiedys taki koles podobał i zaprosilam go do domu na impreze,wiedzialam ze mu sie podobam a ze był niesmialy to mu wsypalam do drinka szczypte amfy,nic sie nie skapnął ,rozluznil sie i przegadalismy cala noc dotej pory sie nie przyznalam a jestesmy juz 3 lata ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfuipbyugob
moja koleżanka miała chłopaka , zerwała z nim i na drugi dzien popełnił samobójstwo dwa dni po zdarzeniu przyszła do mnie na neta i pisała do jakiegos chłopaka że go kocha ,a z tamtym była ponad rok wogóle nie była smutna że jest chłopak sie zabił , była ciągle uśmiechnięta i cieszyła się z tego że jest wolna wiec pisałam jej anonimowe maile że to jej wina że się zabił itd i że wszystko przez nią pisalam tak przez 3 miesiące ale potem sie wydało miałyśmy wtedy po 14 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pojadę i ja
Wiesz jest pewna różnica między mną a nimi- ja wszystkie kosmetyki i przybory kosmetyczne trzymam pod kluczem, i nie gotuję nic w kuchni... A jak chcę zrobić sobie herbatę to najpierw wyparzam kubek... :P Kupy nie znalazły na szczoteczce bo później wytarłam ją w ich ręcznik :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dojrzalsza od was
pojadę i ja- a nie jestes przypadkiem chora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pojadę i ja
A wy nie jesteście tworząc takie topici???????? To zaskakujące- atak mądralińskich, które zawsze i wszędzie sa pokrzywdzone. Żadna nie zapyta co było powodem mojego zachowania. Nieistotne było to, że notorycznie jedna z nich mnie okradała. Druga nie raczyła sprzątnąć po sobie nawet zużytych podpasek w łazience- pięknie prezentując ich zawartość na umywalce. Ja jestem chora??? Pewnie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiselka222
ja wynajmowalam kiedys mieszkanie z taka parą ,co umylam kuchenke gazową ,to oni przyszli gotowali i kuchenka wyglądala jak chlew,nie dosc tego mieli kota i tak mu nasypywali jedzenie do brudnych misek nie raczyli posprzatac jak kot nabrudzil a co dopiero jego miseczki wymyc ,oczywiscie ja to sprzatalam bo mnie to wkurzalo ,ale nigdy takich swinstw komus bym nie robila ,jedynie co to krzyczalam na nich ,ale do nich jak grochem o sciane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×