Wczoraj miałam pierwszą w życiui jazdę samochodem i....

doszłam do wniosku, że jestem baaaardzo tępa :O Wiekszość rzeczy zapomniałam, jedyne, co pamiętam, to jak zmieniać biegi, chyba... Mam dwa pytania: - kierunkowskaz lewy włączam do góry, a prawy na dół? - fatalnie wychodzi mi ruszanie... Jak szybko mam "puszczać" sprzegło?

no jestes tepa ale kogo to obchodzi?

wes ty sie lepiej za gotowanie albo sprzatanie

lewy na dół, prawy do góry

kierunkowskaz pchasz w tą stone w którą chcesz skręcac, spychasz go na dół czyli w prawo, do góry czyli w lewo

a po co trzeba włonczac światła skoro świeci słońce?

O matko... Kierunki odwrotnie. Jak Ci wytłumaczyć, jak szybko puścić sprzęgło?? To trzeba wyczuć!

sprzęgła się nie puszcza. Nie ucz się takiego czegoś w którym momencie bo kązdy samochód jest inny i ma inne sprzęgło. Taki momnet musisz wyczuć, ja zawsze po mału popuszczam , bez dodawania gazu i samochód sam rusza, jak już ruszy to po mału gazu i jazdaaaaaaaaa

ale ja nie umiem i co mam zrobic jestem tepa ale za to mam fajne cycki nawet mi to moj kierowca powiedzial

tamto to podszyw :P

ja ruszam tylko na recznym ale chlopakowi:)

lolkoi idź ty kurwa zobacz czy nie ma cię w łazience.

ok, dziekuje :)

no podszyw bo ja mam flaki zamiast fajnych cyckow a szkoda co nie???!

jak naciskasz na kierunkowskaz to wykonujesz ruch palcem w strone w która chcesz skręcac, jak w prawo to wciskając kierunek na dół palec ci wskazuje prawa strone , a jak wciskasz do góry to pokazuje ci lewą

bylam w kuchni i mnie tak nie bylo co teraz?

jak weszłam do auta , to usiadłam na drążku zmiany biegów , tak odruchowo :p dlaczego instruktor się zdziwił ?

ojejku czym ty się przejmujesz dziś miałaś dopiero PIERWSZA jazde , jeśli nigdy nie miałaś styczności z jazdą samochodem to czemu tu się dziwić? nie jesteś tempa , po to jest kurs żeby sie nauczyć bez pzresady

ja mialam stycznosci z autami szczegolnie tylnymi siedzeniami:) co nie!

ja miałem to szczęście że w szkole najpierw, uczyliśmy się jeździć , ciągnikiem, a więc powoli i jakoś, się kręciło, a samochód, spoko, cztery koła ma nie przewróci się , a jaj zgaśnie to start i na nowo , aż się instruktor wkuurwi

spokojnie.... fatalnie mi tez szło z ruszaniem, a potem jest ok :) nie łam się :)

hej miałaś dopiero pierwszą godzine, nie stresuj się tak. jak zapamiętałaś jak się zmienia biegi, to już dużo, bo to na ogół sprawia więcej problemów początkującym. Z każdą godziną będziesz umiała więcej a instruktor siedzi obok i cię pilnuje żeby nic się nie stało. Nie mysl że jesteś tępa, tylko obserwuj i się ucz. Jak się urodziłaś to umiałas mówić? Pisać? Czytać? Nauczyłaś się i jeździć też się nauczysz, tylko nie podchodź tak do tego że ci się nie uda bo tępa jesteś. Bzdura. Więcej wiary w siebie życzę :)