Gość Madziuncia Napisano Lipiec 3, 2008 Moim problemem jest to ze zakochalam sie.. nieswiadomie... on mowil ze mnie kocha ze nie moze bezemnie zyc ja go wtedy nie kochalam... i nie swiadomie sie zakochalam.. nawet nie wiedzialam kiedy... teraz poklucilismy sie 2 dni minely a ja tesknie jakby to byl rok...wiecznosc... nie wiem co robic... moj kolega z nim gadal i on powiedzial ze Wiktor( ten co go kocham) Ma mnie w dupie brzydko mówiac... chce dac mu do zrozumienia ze on jest mi obojetny...ze nic dla mnie nie znaczy...ale nie potrafie...wiem zapomne bo mam dopiero 17 lat ale co teraz mam zrobic?? nie potrafie od tak zapomniec... poprostu nie moge... HELP Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach