Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytajacyo rade

Moja żona ma zły gust

Polecane posty

Gość Allegro_Alex
a tobie kto ciuchy kupuje? i gdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajacyo rade
Idę do sklepu i proszę o radę sprzedwcę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro Ona ma zły gust, to Ty pewnie nie jesteś zbyt przystojny. a jaki Ty masz gust, że ją wybrałeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajacyo rade
Ona jest dentystką. Zawsze była w fartuchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajacyo rade
Byłem jej pacjentem a później spotykaliśmy się zawsze u niej w gabinecie. Jak szliśmy gdzieś do kina to dżinskowa spódniczka była ok. Nie wiedziałem, że ma ich 20

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chanelparis
a miala tez maseczke na twarzy? :P matko,kreci cie to ? fetyszysta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do slubu tez poszla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do slubu tez poszla
w jeansowej? pytam z ciekawosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chanelparis
wykup jej wizyte u fryzjera kosmetyczki i bon na zakupy w butiku jakims drogim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E - e chciałam zapytać, czy chodzi Ci o to, że żona ubiera się jak nastolatka (do czego doszłam, gdy napisałeś o dżinsowej spódniczce) czy o to, że taki ciuszek z rynku jest "tandetny" i świadczący o "bezguściu"... Bo skoro wydaje te 500 zł na kilka, kilkanaście rzeczy to wychodzi na to, że nie są one wcale takie tanie... Nie wiem jak jest w innych miastach, ale u mnie na rynkach handlowych są ciuchy bardzo ładne, modne i drogie, wbrew pozorom, że rynkowe, a nie z galerii... Często cena takiego ciucha nie odbiega wiele od takiego markowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajacyo rade
Właśnie wróciła z pracy przyniosła kolejna spódniczkę dżinsową -22!, jedną białą z cekinami i chustkę. Nic z tego nie nadaje się nigdzie poza koszem. Jak widzę żony tych dyrektorów innych to aż mi się robi smutno, że ja się własnej żony wstydzę Ile wy macie par okularów. Żopna ma z ulicy 16 par i twoerdzi, że to nie dużo!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chanelparis
o zgrozo,ale nie ma bialych kozaczkow?????????????? nie pozwalaj jej ogladac Dody!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajacyo rade
Ślub w białej. Dla mnie biała to bioała. Najdroższy ciuch jaki kupuje to około 45 zł. To są szmaty ze straganu. Takie rzeczy co wiszą jedna obok drugiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajacyo rade
Butów ma całą szafę. Jakieś białe ma na pewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam jedną parę okularów. Hmm... ja cię rozumiem ! Jesteś na kierowniczym stanowisku i masz rację , nie wypada by żona pokazywała się na bankietach/ kolacjach w dżinsowej spódniczce. Ale co by tu ci poradzić. Powiedz jej to co mówisz nam. Może podziała... Jakby co... Zawsze możesz się rozwieść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chanelparis
tak,rzuć ja! ja szukam męza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie by było oczywiste, że na kolację z współpracownikami męża pójdę w czymś klasycznym i eleganckim, nawet gdybym na codzien nosiła spódniczki, z cekinami czy bez... Kup jej taką sukienkę z klasą i już:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajacyo rade
Namawiałem ją do droższych rzeczy. Mogłaby nawet więcej wydawać. Ale ona woli więcej a tanie. Nie mogę powiedzieć, że inne żony wyglądają lepiej, będzie jej przykro. Ale inne słowa nie docierają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie mozesz z nia po prostu
porozmawiac? powiedziec jej ze ci sie nie podoba? Jak mojemu chlopakowi cos sie nie podobalo to bez ogrodek rzeczowo jak facet potrafil powiedziec mi ze w tym mi zle i cieszylam sie ze jest ze mna szczery. Zawsze bralam jego zdanie pod uwage.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajacyo rade
Jak kupuję drogą rzecz to ona ją sprzedaje A co mam robić, piszę tu-kogo mam się poradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chanelparis
odczep sie,omamila go bialym fartuchem i zniechuleniem,zeby mu rwala,nie myslal logicznie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badz facetem nie mieczakiem
pogadaj z nia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez zony P
a przy stole umie sie zachowac ? je nozem i widelcem? czy jak z koryta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajacyo rade
Co mam powiedzieć? Prościej będzie z kochanką. Każe jej udawać żonę. W sierpniu jets bankiet na którym ktoś musi być. Chyba, że dam ogloszenie i apłacę komu ś ale wolę kogoś na stałe bo poźniej na święta znowu to samo. Śą wyjazdy na narty itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez zony P
zmien zonę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OLAAALALALALA99
ciekawe....a skad jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×