Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczesciara czy nie...

MAM NAJWSPANIALSZEGO MĘŻA NA ŚWIECIE...

Polecane posty

Gość Szczesciara czy nie...

Sprząta mi 2 razy w tygodniu cały dom... Gotuje w weekendy gdy nie chodzi do pracy... Zawsze wybiera mnie, nie kolegów... Gdy ktoś z jego rodziny ma do mnie pretensje wybiera również mnie... Jestem zawsze najważniejsza... Namalował mnie na pół ściany u nas w domu... Wychwala pod niebiosa... Może uprawiać sex ponad 6 razy dziennie... Jest przystojny.... Zbudowany... Ładnie pachnie... Jest miły, jest ciekawy... Zabawny... A ja... Kocham nadal moją pierwszą miłość... A nie mojego męża. Miłość jest kretyńska... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak bywa niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczesciara czy nie...
Ja się czuje winna, że tak robie, ale wkońcu musiałam sobie ułożyć życie... A może ja sobie wmawiam tamtego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baba nie może
miec w życiu za dobrze bo od tego głupieje co widac dokładnie na twoim przykładzie , ale nie martw sie jemu już niedługo przejdzie , ty wtedy zrozumiesz co straciłaś i założsz topik - dlaczego odszedł do innej :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam troche podobnie.
teraz przeszło choc wiem, że popełniłam błąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczesciara czy nie...
Ja jestem dla niego dobrą żoną... Pozornie jest wszystko ok... Ale w głowie mam tamtego..I mam tamtego w głowie już 10 lat... A od 7 lat jestem żoną obecnego.. Bo skoro tamten odszedł to musiałam ułożyć sobie życie. Więc nie rozumiem o co Ci chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam okazje też tak skończyć :-o Ale nie daje się... Odtrącam tego nowego... Póki co nie umiem się przemóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczesciara czy nie...
Doceniam... Gdybym nie doceniała to nie wyszłabym za tego mężczyzne... Nie mówiłam, że mnie to nie cieszy. Ale wiem, że kocham tamtego... Kochanie a docenianie to troszke inna sprawa moja droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piwo karmi
baba nie moze --> nie prawda!! ja mam takiego co pracuje codziennie, sprzata, pierze, gotuje (oczywiecie nie ze wszystko sam, na zmiane ze mna), poza tym jest mily, uczuciowy, sexy, przystojny, tez stawia mnie na 1wszym miejscu i go bardzo kocham wlasnie za to wszystko razem wziete! a co do autorki-> jak juz jestes mezatka od 7 lat to daj sobie spokoj z tamtym. zreszta cze3sto tak jest ze tesknimy za czyms zcego nie ma albo co stracilismy a potem jakbys zaczela znowu z bylym mogloby sie okazac ze to wszystko bylo tylko wyobrazenie i by ci sie znudzil. a moze i n ie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczesciara czy nie...
Właśnie mi by się chyba przydały wczasy.... Z dala od ludzi... By się przekonać kogo mi brakuje. Nie jest mi łatwo... Pamiętam serial \"noce i dnie\"... Nie chce po smierci męża dopiero zrozumieć czy kocham czy nie... Za co ja kocham tamtego idiote, który zakpił ze mnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze ale doceniajac go nie dajesz mu szczescia tylko zerujesz na jego dobroci,dlaczego sie z nim nie rozwiedziesz skoro go cały czas oszukujesz i udajesz swoje uczucie do niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczesciara czy nie...
Mam być na zawsze sama? A uczucia mam do niego, ale nie umiem sprecyzować tego. A poza tym daje mu szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okłamujac go?wyjedz lepiej na te wczasy i zastanów sie nad wszystkim i nad tym czy warto byc taka egoistka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczesciara czy nie...
Nie mówie mu niczego co nie jest prawdą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szcześciara gratuluję faceta
skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe ciekawe...
a macie dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sexy blondi od urodzenia
wspolczuje Ci autorko :( Milosc nie wybiera to prawda. a moze gdybys tamtego spotkala teraz okazaloby sie ze wyidealizowalas jego obraz? moze kochasz tamto wyobrazenie a osoba juz sie na tyle zmienila ze w zasadzie nie istnieje? sprobuj sie rozprawic z duchami przeszlosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaa7
o matko mam podobnie kochany maz i kocham go ale zawirowal mi w glowie koles boszeeee niemoge przestac o nim myslec on tez jest w zwiazku posrane zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaa7
poznalismy sie w moj panienski i jego kawalerski boze co za lossssssssssssssssssssssssssssssss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczesciara czy nie...
pistacjaa Dla Ciebie wszystko jest czarne i białe... Mam być do końca życia sama ? :-o Nie wiesz nawet ile osób jest w tej sytuacji co ja..Może 60 %...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zostawiłam męża
i wróciłam do mojej 1-szej miłości.maz był wspaniały ,ale zawsze myślałam o tamtym.teraz mam czego chciałam ..rozczarowanie i tyle.zawsze doceniamy cos co sie srtaci..pamiętaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe ciekawe...
Szczęściara z czasem na pewno pokochasz męża, a raczej zrozumiesz,że tez go kochasz a tamten to tylko wyobrażenie, idealizacja tego co było kiedys, w rzeczywistości pewno nawet nie dorasta do piet twojemu męzowi.A macie dzieci? A Twój były?Ułożył sobie zycie?Widujecie się czasem, przypadkowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napewno nie jesteś
szczęściarą ! gdybyś kochała swojego męza to wtedy mozna by powiedzieć ze jesteś szczęściara a tak to jesteś nieszczęściarą .... nie jesteś z facetem którego kochasz i oszukujesz faceta który ciebie kocha to załosne strasznie ! wspołczuje ci ... twój mąz jest w sytuacji w jakiej jest wiele zon które równiez tak wspaniale dbają o swoich małzonków dogadzają itd a oni mają kochanki na boku ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe ciekawe...
szczęściaro nie odpowiedziałaś na moje pytania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Szczesciary
nigdy nie powiedzialas mu "kocham"?? ty jestes szczesciara a on pechowiec :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×