Juz sama nie wiem co robic??? BYc z nim nie byc.... co za poj,,, zycie

No to tak mieszkam od jakis 8 miechow z moim chlopakiem w malej miejscowosci.. Na poczatku zwiazku staral sie latal za mna.. Ciagle chcial ze mna gdzies wychodzic a teraz totaLNA OLewka .. Jego dzien wyglada tak: wstaje bierze laptopa do 2 pokoju oglada wiadomosci pozniej oglada pornole a pozniej idzie do kolegow ... jego zycie teraz to pornole i sport.. mnei juz nie ma... sexu tez raz na tydzien i to cudem...a ja siedze w domuz ero znajomych o pracy tutaj poamrzyc moge.. prosze go chodzmy na spacer a on idz sama

pomozcie

to idź sama

z nim jestes???

bo to nie ma najmniejszego sensu!!!!

Chyba czas zmienic partnera zanim sie przy nim zanudzis zna smiec:O nie marnuj mlodosci i czasu przy nim.

hehe, z przyzwyczajenia

Przemyśl sobie to wszystko na spokojnie , zastanów się czy jeszcze go kochasz i podejmij decyzję, albo powalczysz o ten związek albo...do widzenia!

to porozmawiaj z nim o tym o czym tutaj napisałaś

zanudzisz na śmierć- poprawka :P no chyba ze pogadasz z nim i powedz ze albo zacznie sie normalnie zachowywac i cie olewac albo ten zwiazek sie skonczy ....

mi na nim bardzo zalezy ale to ja zawsze mam za nim latac.. jeszcze okres tydzien mi sie spoznia:( kurde keidys to robilismy co chwile i mialam zawsze okres.. a teraz zwiazek sie nei udaje to ciaza bedzie.. poprostu sobie w glowe szczelic... on ma 28 lat ja 21....

może spróbować gdzieś wyjechać. sprawić aby zatęsknił

nie wiem juz co robic...... on jest doswiadczony ja nie mialam tylko 1 partera z ktorym spalam i do tego mnie zdradzil... .. moj obecny chlopak spal z ponad 13 dziewczynami... a i tak nei poakzuje czulosci... mial w swoim zyciu 2 dlugie zwiazki a reszta to: dziewczyna ktora ma chlopaka a on jest kochankiem.. powiedzial mi ze lubi to bo to jest bezstresowe... zero klotni w zwiazku poprostu sam sex... i wtedy ja sobie pomyslalam boshe co ja robie w tym zwiazku....

faceci nie sa po to zeby za nimi latac!!!!!!!!!!!!!!! po co Ci taki facet??? przeczytaj jeszcze raz jak go opisalas w pierwszym poscie!!!

teraz to ja też się zastanawiam co ty robisz w tym związku...

kochasz go??? to zostaw go, facet czasami potrzebuje kopa, zeby zrozumiec pewne rzeczy, jesli czuje cos więcej do Ciebie, to nie ma innej opcji, żeby zaczą znou zabiegać o Twoje względy (tak jak to było wcześniej), jesli nie czuje tego, to daj sobie znim spokoj juz teraz, bo inaczej bedzie Cie to kosztowalo mase nerwow, a i tak dostaniesz po tyłku

To chore - zakończ to pierwsza zanim on zostawi Ciebie .

dzis o 10 wyszedl cos z autem zrobic... godzina 5 dzownie do niego a onz e pojechal do miasta bo tu znajdzie to do miasta sie ejdzie jakies 1.5 w 1 strone... sie wkurzylam ze nic nei powiedzial..wrocil.. o 7 ja zla on oczywiscie o co ja taka zla jestem.. mi sie juz nawet gadac nei chcialoe.. caly czas sie nei odzywamy... poszedl do pokoju wzial gazete... czytal i wlasnie teraz wrocil sie po laptopa przeciez czas pornosy poogladac... a ja to co tu robie.... az tak oblesna sie stalam dla niego..

ma jakieś oczekiwania względem partnera, jeśli on ich nie spełnia, to pora sie zastanowić czy warto tkwic przy kimś kto nie traktuje nas tak jakbysmy sobie życzyły

każda z nas________ dokładnie, masz 100%-ową racje, jeśli ma coś z tego wyjść musia zależeć obojgu, inaczej skazany jest na porażkę

a tak na poważnie, wiesz że ogląda sobie fikoły i nic z tym nie robisz?

boshe mi na nim tak zalezy...czuje sie teraz jak wspolokatorka....ja w jednym pokoju on w 2 .... teraz oglada swoje filmiki to nawet nie chce mis ie isc do lozka.... nie chce mu przeszkadzac... jeszcze do tego dzis zrobilam 2 testy ciazowe i pokazaly blad.. bo to sa nowe elektroniczne testy..myslalam ze sie poprostu zabije w tym domu a jego nie ma..ciagle mi mowi ze jak pieniadze dostanie to wszystko sie zmieni.. co sie zmieni to ze 3 razy dziennie laptop masturbacja... co ze zamieszkamy w miescie... ja mam to w dupie ja chce go takiego jak byl keidys

a co mam robic isc do pokoju i mu przeszkadzac w pornosach...kiedys to przynajmniej sie ukrywal a teraz mowi tak ogladam pornosy i co...

czyli traktuje Cie jak powietrze, lekceważy. Dla mnie to jest szczerze powiedziawszy niewyobrazalne aby facet ogladał sobie pornosy, dogadzał kiedy ma swiadomośc ze jego kobieta jest za ścianą. Tak się nie da normalnie zyc, kobieto nie uwazasz ze czas na drastyczną rozmowę i ewentualna wyprowadzkę.

on wie ile przeszlam jak nei ufam faceta ... wie to wie jak byly mnie strasznie skrzywidzil.. wie jak dziecko ejst wazne dla mnie...nikomu nei zycze tego co przezylam.. po moim bylym 2 miesiace bralam srodki uspakajajace stracilam prace poniewaz nei bylam w stanie pracowac....

jak to co zrobic, opierniczyc i to zdrowo, to jest brak szacunku. Masz jeszcze troche w sobie godności?

postaw go pod scianą!!! facety maja łby zakute, czasami byc może to jedyny sposob, by ich sprawdzić ...i tak ku otrzeżwieniu, pisalas, ze szalejesz za nim, a on mial 13 dziewczynek, weź pod uwagę, że możesz być jedną znich... przepraszam, ze tak bezpośrednio, ale to całkiem możliwe....

ja nei meiszkam w polsce... wiec jak jzu drastyczna zmiana to powrot do polski... on chce zyc w irlandii... wiesz wlasnie pije wino wiem ze nie powinnam ale wale to.. nei mam tu nikogo z kim moge pogadac... z mama nei chce gadac...z kolezankami na gg z polski tez nie.. mam dosc juz.. wczesniej rzucilam chlopaka bo mnei zdradzal i okazalo sie ze jego laska jest w ciazy... po tygodniu robie test okazuje sie ze ja tezx jestem.. ona wydzwonia wyzywa mnie .. ze klamie.. pozniej lekarze mowia ze poronilam .. on mowi to twoja wina. po tyg lekarz dzowni mowi ze sa jakeis bledy.. ide na badania okazuje sie ze nie poronilam tylko usg nei pokazalo .. nastepny dzien straszne bole.. ide do lekarza a on ze musze meic zastrzyk bo to ciaza pozamaciczna.. jedyne co slyszlaam od swojego bylego to: To wszystko twoja wina...

wez sie za nauke,za budowanie swojego, wartosciowego zycia, wyprowadz sie od tego zboka, zacznij zyc wlasnym zyciem a nie zawieszaj sie na jakichs beznadziejnych typach, opamietaj sie!!! To twoje zycie,a nie łaska jakichs bubkow!

przeczytalam,ze nie jestes w Polsce - tym bardziej sie wyprowadz, nie uzalezniaj sie od niego. Jesli nie dasz sobie rady, to wroc do rodziny,do POlski bo zniszczysz sobie zycie!!! Przeciez to horror co piszesz! Ty naprawde nie zdajesz sobie z tego sprawy? Uciekaj z tego gowna!