zwiazek?!

Co myslicie o zwiazku z niepelnosprawnym facetem?

chodzi o kulach

ważne jaki jest

może być ciężko bo facet może sądzić, że jesteś z Nim nie z miłości lecz z powodu jego kalectwa :/ - osobiście znam szczęśliwe małżestwo gdzie facet jest na wózku więc wszystko zależy od ludzi :)

nie pierdol...jak sie z takim zadasz, to przegrałaś życie

zdaje sobie sprawe ze bedzie ciezko... i sama nie wiem czy dam rade

on normalnie zyje studiuje itd. tylko bycie z nim bedzie inaczej wygladalo niz z ze zdrowym facetem jednak... i tez sie troszke tego obawiam, tego jak przyjme moja rodzina ten fakt.. ehhh :((

Ja dałabym mu szanse. Zobaczysz jak się ten związek rozwinie. Ale podstawowe pytanie: zauroczyłaś się w nim? Czy czujesz "chemie"?

nie mam 17 lat, tylko wiecej ;) tak mozna nazwac ze zauroczylam sie w nim, a jemu znowu zalezy na mnie i bardzo sie stara...

;) no to sorry hyhy Spróbuj. Ja na twoim miejscu spróbowałabym. Bo to może być świetny facet - ba wymarzony książę z bajki :):). Co z tego ze porusza sie o kulach. To nie jego wina przecież.....

racja nie jego wina... ale jednak obawy sa

o zalamanie raczej bym sie nie martwila, jest silnym psychicznie facetem.. nigdy nie mamy pewnosci ze to ten lub to ta do konca naszych dni, zawsze jest ryzyko ze to pomylka... z litosci bym nie umiala z nikim byc to wiem napewno....

Nie pytaj na forum o takie rzeczy. Albo ten człowiek jest dla Ciebie kimś...albo sobie odpuść. Niepełnosprawność fizyczna nie musi oznaczać "ułomności" psychicznej, wręcz przeciwnie może się okazać niezłomnym i silnym partnerem, który wesprze Cię w życiu, bo to Ty , ta zdrowa ficzynie będziesz słabsza. Nie pytaj... tylko posłuchaj serca...

rozesmiana masz racje, jest silniejszy ode mnie w 100%... moze jednak warto zaryzykowac ;)