Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gonzallo

koleżanka żyje ponad stan i...

Polecane posty

Moja kolezanka/niegdys dobra przyjaciółka/ stawia się jak to się mówi.Sama nie ma dochodów,zajmuje się dzieckiem natomiast mąż na rekę wyciąga 2tyś.Wzieli olbrzymi kredyt,który będą spłacać jeszcze chyba ich wnuki.Ale to nie jest ważne.W kwietniu koleżanka zadzwoniła z płaczem,że zabrakło im do wykończenia domu 10tyś/mimo kredytu/ -błagała o pomoc.Z mężem postanowiliśmy im pożyczyć 2tyś./nie powiem,ze bez bolu bo musielismy wyciągnąc z dobrej lokaty/.Tymczasem koleżanka...pojechała sobie na 2tyg.urlop do Hiszpanii.Dowiedziałam się tego od jej mamy ,bo spotkałam ja dzisiaj.Czuję się okropnie.To,że jej to wygarnę-to pewne.Ja aby jej pomóc zrezygnowałam z zysku z pieniędzy,ktore miałam na lokacie.Czy zażądać od niej zwrotu sumy powiększonej o odsetki,które mogłyby przyniesc te pieniądze leżąc na lokacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzeczywiscie postapila
wyjatkowo bezczelnie :O. Grosza zlamanego bym jej wiecej nie pozyczyla. No sorry, ale Ty jej chcialas pomoc w wykonczeniu domu, a nie dokladac sie do urlopu. Niech ruszy leniwe dupsko i poszuka jakiejs pracy, chociazby w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda29
narzadaj natychmiastowej splaty wypomnij jej ze czujesz sie oszukana i na nastepny raz nie pozyczaj bo teraz masz niepotrzebne nerwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zastanawiam się,czy w ogóle odzywać się do niej.Dom wykończyli sobie jak pałac-wszystko,czyli sprzet agd rtv i meble z enajwyzszej pólki cenowej.Nie jestem zazdrosna,bo to są pieniądze banku a nie jej-ciężko zarobione.Teoretycznie gdybym miała większą skłonnośc do ryzyka to moze bym i postepowała tak jak ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** * *** ** *** *** *** ***
ja bym zachowała klasę i darowała sobie odsetki. co do wakacji to przecież mogła je mieć wykupione np pół roku temu jak miała kasę, a wakacje nie tak łatwo zwrócić. no a Ty sama bądź dorosła!! pieniędzy się nie pożycza (chyba że na leki/ zabieg w sytuacji na prawdę dramatycznej) po z tego są później tylko nieprzyjemności i kłopoty. szczerz to dobrze będzie jeśli ona Ci w ogóle odda te pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od kwietnia
minęło raptem 3 miesiące wybacz, ale odsetki od 2 tysięcy za te 3 miesiace to byłyby grosze :-O ma ci oddać dokładnie w terminie, a ty masz nauczkę na przyszłość co do tej kolezanki pomijam kwestie prawna ze jako osoba prywatna nie masz prawa pozyczac pieniedzy na procent...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M.I
tez mam taka swinie kolezanke.Kiedys wziela mnie na litosc,ze potrzebuje kase na drogie leki dla dziecka,pozyczylam,chociaz poprzedniej pozyczki mi nie oddala.A na drugi dzien nasza wspolna kolezanka ja spotkala w sklepie jak kupowala dvd,i nie byle jakie tylko najlepsze jakie bylo.A to bylo kilka lat temu,taki sprzet dopiero wchodzil na nasz rynek i kosztowal sporo.Ale widac ma dar przekonywania bo znowu mnie na litosc wziela i jak zwykle sie nie odzywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjkfm
to są jej pieniądze, bo będzie musiała je oddać. Chyba nie tak xle sie jej powodzi skoro dostała taki wysoki kredyt. a tobie nic do tego na co wydje kasę, przeciez ci odda. Zazdrościsz, to spróbuj życia ponad stan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majakatka
też mam takich znajomych, wzięli kredyt ponad swoje możliwości a ona ma nałóg wydawania pieniędzy, jak jej mąż da 300 zł to od razu wydaje wszystko w supermarkecie i jeszcze płacze że za mało kupiła.Do mnie też przychodzą po pożyczkę, pożyczyłam jej 400 zł, które mi oddaje w ratach. Jak widzę przez okno że do mnie idzie to już wiem że po kasę, wyłączam wszystko i udaję że mnie nie ma w domu. Też się dałaś nabrać na tą pomoc ale trudno, ona na pewno będzie miała dużo na swoją obronę, znam ten rodzaj ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz juz przepadlo, jak to sie mowi: dobry zwyczaj- nie pozyczaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym sobe darowała
takie znajomości :O I oby Ci oddała w ogóle tą kase przy taki podejściu do życia. Na twoim miejscu to bym się niepokoiła czy te pieniądze do mnie wrócą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda29
dlatego nie pozyczac ja nie pozyczam i nie mam ani zmartwien ani stresu przez jakis debili co zyja ponad stan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fjkfm -dopóki nie oddała wszystkiego bankowi to nie jest formalnie jej!!!nie,nie zazdroszczę bo wolę zyć skromniej,ale za spokojniej,nie obawiając się czy za 2 lata będę mieć na ratę jeśli strace posadę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym sobe darowała
'też mam takich znajomych, wzięli kredyt ponad swoje możliwości' nie można wziąć kredytu ponad swoje możliwości. Bank udziela kredytu na podstawie zdolności kredytowej. Jeśli kogoś dostaje ogromny kredyt to widocznie dużo zarabia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majakatka
ta moja kolezanka na zrobienie łazienki wydała 50 tys z kredytu na dom a jak przyszedł nowy rok szkolny to nie miała w co synka ubrać na rozpoczęcie roku szkolnego. Okazało się, że spodnie są za ciasne i krótkie - przed kostki - 4 klasa postawówki i butów też nie miała.Tak mnie prosiła z płaczem, że kupiłam temu dziecku strój galowy i nie wzięłam od niej pieniędzy bo nie miała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjkfm
typowo polska przypadłośc zaglądać komuś do portfela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfghjkiop
ja bym w przyszłości na propozycję pożyczki czy kupna dziecku ubrania zaproponowała wymianę: ty jej kasę a ona tobie tę szafkę czy lustro co ma w łazience, bo ci się bardzo podoba :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kckckkckckc
"no a Ty sama bądź dorosła!! pieniędzy się nie pożycza (chyba że na leki/ zabieg w sytuacji na prawdę dramatycznej) po z tego są później tylko nieprzyjemności i kłopoty. szczerz to dobrze będzie jeśli ona Ci w ogóle odda te pieniądze." I widzisz, w tym jest rzecz. Pożyczanie pieniędzy jest po prostu niepoważne, bo potem rodzi takie sytuacje. NIE POZYCZAJ, tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjkfm
naprawdę nie rozumiem tego pożyczyła, pewnie odda co wam do tego na co wydała stać ją czy nie jej sprawa . Ciebie powinno obchodzić to czy ci odda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majakatka
"ja bym sobie darowała "- jak sie nie znasz to nie pisz głupot !!!! Wkurzyłaś mnie, są metody na wyciągnięcie kredytu ponad stan np mogę opisać przykład - matka emerytka ma przelew na konto jej męża - na firmę - emerytury kombatanckiej - 3 tys + dochody z firmy ok 3 tys +przekręt polegający na wpływie zysków firmy kuzyna, pieniądze które nie są ich - ok 5 tys /msc do tego nie przyznali się do dzieci więc zarobki są większe i tak przez kilka lat - na podstwaie wpływów na konto dostali 300 tys podczas spłacania - babka umarła, kuzyn wyjechał do anglii i firma cienko przędzie więc kredytu nie mogą spłacić !!!!!!!! i nie wmawiaj mi o kredycie który mogą spłacić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majakatko-wiem,że zrobiłaś to bo Cię zabolało serce i nie miałas sumienia nie pomóc dziecku.../dobrze,ze kupilas ubranie ,a nie dalas pieniadze .Ja jestem na eatpie poszukiwania większego mieszkania-na razie z rodzina /maz i dziecko/ mieszkam w 30m2.Kolezanka tuz po slubie stwierdzila,ze NIE WYOBRAZA SOBIE ZYCIA W BLOKU i od razu musi mieć dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjkfm
no bo dom wychodi taniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cóż na ZAWISTNICA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cóż na ZAWISTNICA
Zachowujesz się tak jakby za twoje marne 2 tysiące cały ten dom wybudowali :-O oczekuj zwrotu pozyczki w terminie i przestań wsadzać nos w cudzy portfel :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coż za zawistnica-udzielając pożyczki mam prawo wiedzieć po co im te pieniądze!!!jeśli uczciwy człowiek ma tarapaty finansowe i prosi o pomoc to nie jedzie na wczasy all inclusiv do Hiszpanii.Nawet jeśli te wczasy kupili np. w marcu/choć nie rozumiem tego-budując dom trzeba się liczyć z większymi wydatkami niz się często planowało/ to mozna takie wczasy odsprzedać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość +++++++++++++++++++++++++++++
masz nauczke na przyszłosć. A o przyjaźni z tą znajomą zapomnij , zachowała sie poniżej krytyki . Ludzie biora kredyty , nie licząc sie , że to są pieniądze, które musza oddać z nawiazka . Osobiście znam rodzine , która wzięła 100tys. na wykończenie domu . Wszystko przepuścili , a dom dalej stoi nie wykonczony . I co ?? I nic , zyja z emerytury babki oraz opieki społ. i wszystko i wszystkich maja w doopie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość +++++++++++++++++++++++++++++
cóż na ZAWISTNICA ---a ciebie by szlag nie trafił w tej sytuacji ??/ Wyciaga kobieta swoje pieniądze z lokaty , po to by komus sfinansowac wyjazd:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwww
Nie denerwuj sie, bo nie ma sensu Przypilnuj, żeby ci oddała, chocby w ratach, niech wie, że nie popuścisz i nie zapomnisz. i na drugi raz już jej nie pożyczysz. Powiesz "już mnie raz okłamałas, dla twoich wakacji nie będe sobie przerywala procentowania na lokacie" i masz najlepszą na swiecie wymówkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×