Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nothingman

Pytanie do dziewczyn

Polecane posty

Gość wikkkkkkkkkkkkkkki
U mnie tez bylo dokladnie tak jak napisales. Pozniej jak go lepiej poznalam to okazal sie fajnym facetem. Jestesmy razem ponad 4 lata i bardzo sie kochamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do autorki autora topiku
Od razy z gory mowie, ze nie przeczytalam calego topiku tylko pierwszy, twoj post i powiem ci, ze tak. U mnie tak bylo. Teraz jestesmy 8 lat razem, od 3 lat jestemy malzenstwem i uwazam go za najcudowniejszego faceta pod sloncem, wiec nie musze chyba pisac, ze go kocham szalenie :) Ale poczatki mielismy trudne...On chcial ze mna byc, ja z nim nie...Podobal mi sie z wygladu, ale nie pociagal mnie w ogole, nie mowiec juz o milosci czy chociazby zauroczniu...Zero. Bylismy razem krotko, ja go zostawilam dla kogos innego...i bedac z tym kims innym zaczelam powoli dostrzegac jakim jest cudownym facetem. Po paru tygodniach rozstalam sie z tym kims i znow zaczelam spotykac sie z NIM, jeszcze nie wiedzac moim przyszlym mezem. BYlam wtedy mloda i glupia jak to wszystko sie dzialo :) W kazdym razie nie kochalam go wtedy jeszcze, ale cos sie rodzilo, z nia na dzin coraz bardziej...az w koncu doszlo do tego, ze nie wyobrazamy sobie zycia bez siebie :-)) Jestesmy swietna kochajaca sie para i cudownym malzenstwem, a moj maz do dzis mi wypomina, ze niezle musial o mnie wlaczyc :) Takze krotko mowiac w odpowiedzi na twe pytanie: tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nothingman
Dzięki. To mnie trochę podniosło na duchu. Ech chciałbym żeby i w moim przypadku tak się wszystko skończyło i zostalibyśmy w końcu parą. Ale póki co jest naprawdę ciężko i chyba jedyne na co mogę liczyć ,to na to ,że Ona znów będzie się na mnie złościć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość black n white
mnie dziewczyny też podniosłyście na duchu :D Mój facet zabiega o mnie już pół roku. Jesteśmy parą od 3 miesięcy, ale ja do niego NIC nie czuje. Zakochanie zero, zauroczenie zero. Podoba mi się, ale nie pociąga. Wręcz drażni i wkurza. Męczy niemiłosiernie. Czasem nawet wnerwia mnie ta jego walka o mnie i mówienie, że jestem jego TĄ jedyną i sobie mnie nie odpuści. Zna moje podejście do niego i wie, że ja nic... A jednak on dalej. Jest świetnym facetem. Mogłabym wymieniać wiele jego zalet. Mam nadzieje, że mnie też coś do niego ruszy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upppppppppppppppppppp
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy nie miałam takiej sytuacji. Facet musi mi sie podobać z wyglądu/pociągać fizycznie. Jeśli nie jest w moim typie, to nie ma możliwości, abym się w nim zakochała :( Możemy być bliskimi znajomymi, przyjaciółmi, ale nie parą. Aczkolwiek znam wiele par u których było tak, jak piszecie =)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PS. Nie łamcie się dziewczyny, miłość często przychodzi z czasem;) Nie zawsze od razu jest 'wielkie bum i fajerwerki' ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość portofino
miłość jest jak mżawka...idziesz , mokniesz ...i w pewnym momencie jesteś cały mokry...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybeńka*
Nothingman ciężka sprawa jak widzę, zaprosiłes ją i bez zmian. Może trafi się jakas impreza, na której będzie i ona i Ty, wtedy zachowuj się tak, jakby już Ci nie zależało, pokaz ze odpusciłes. Jezeli to nie pomoże to wydaje mi się, że szkoda Twojego czasu. Może przez to wszystko nie zauważasz co się dzieje wokół Ciebie. A może jest jakas dziewczyna która zakochała sie w Tobie tak ja Ty w tej Twojej, ale nie dostrzegasz tego, bo Ty teraz niczego i nikogo nie dostrzegasz?? Kiedys możesz żałować że byłes taki ślepy, dobrze to przemyśl. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nothingman
Raczej wątpię żeby udało nam się przypadkiem spotkać na jakiejś imprezie. Nie mamy wspólnych znajomych i raczej nie bywamy w tych samych miejscach. A to ,że mogłem nie zauważyć zainteresowania jakiejś innej dziewczyny jest z kilku powodów raczej niemożliwe. Poza tym nie chciałbym nigdy żadnej innej. Zależy mi tylko i wyłącznie na miłości Tej jedynej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybeńka*
?? dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nothingman
Zadając pytanie "dlaczego" chodziło Ci o to czemu jestem pewien ,że mogłem kogoś zainteresowanego nie zauważyć ? Czy może o to czemu zależy mi tylko na tej jedynej ? W każdym razie żadna panna nie mogłaby się mną zainteresować ,ponieważ w ogóle nie przebywam w towarzystwie dziewczyn i nie mam żadnych koleżanek. Poza tym jestem tak ekstremalnie nieatrakcyjny ,że nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy. A jeśli chodzi o Nią ... to jest niesamowita dziewczyna ,dokładnie taka o jakiej zawsze marzyłem. Niestety bez Niej do końca życia będę nieszczęśliwy :( Tak w ogóle przepraszam za to co ostatnio napisałem. Jedna osoba ,która powiedziała ,że nie powinienem tu pisać o tym co mam zamiar zrobić miała rację. I błędem było ,że to zrobiłem niezależnie od tego co się stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybeńka*
chyba sie zgubiłam, zrobiłeś ale co? chciałes sie targnac na życie o ile dobrze zrozumiałam, ale skoro piszesz to jednak nie zrobiłes tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nothingman
Mówiąc zrobiłem to miałem na myśli to ,że o tym napisałem... Tak chciałem to zrobić ,ale postanowiłem jeszcze poczekać. Po prostu miałem chwilę okropnego załamania i nie dawałem już rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybeńka*
Zaglądasz na swój topik to już nie tak żle, głowa do góry i nie myśl o najgorszym. Życie przed Tobą a Ty chcesz je tak przegrac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nothingman
W sumie ja je już przegrałem ,tak mi sie wydaję. Wszystko wskazuje na to ,że poniosłem porażkę.Ale dzięki za wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybeńka*
Wiesz, nie będe tu wypisywać tekstów w stylu: nie, nie rób tego, nie wolno Ci itd itp, bo to nie ma sensu chyba. I tak zrobisz co będziesz chciał. Ale swoje sobie myślę.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybeńka*
I dodam jeszcze, że idę spać a jutro tu zajrzę. Mam nadzieje, że Cie zastanę. Dobrej nocy /mimo wszystko/ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nothingman
No tak to nie ma sensu ,decyzja należy do mnie. No cóż sam nie wiem jak to będzie , czas pokaże... W każdym razie dziękuje za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybeńka*
polecam się :) i miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spokojnie przed siebie
jak zobaczyłam go 1 raz , to mi kopara opadła. Nie cierpię facetów z wąsami. Idąc \"na spacer\" zastanawiałam się jak się wykręcić z tego spotkania, myślałam Jezuuuuuuuuuuuu nie ten facet, co tu robię, nigdy więcej. Jesteśmy razem już 2 lata, wkrótce ślub. Jest losem wygranym na loterii i moim światem. A wąsy zgolił na którąś rocznicę miesięczną, chyba 3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nothingman
Dzięki rybeńka* Tobie też życzę miłego dnia. Spokojnie przed siebie fajna historia ,ale szkoda że mnie nie czeka coś takiego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukku_rykku
Chlopie czy ty jestes normalny? Dlaczego jestes takim egoista? Bo ty tak sobie wymarzyłeś to ona musi... skoro nie macie wspolnych znajomych to jak ja poznales i wiesz ze jest taka fantastyczna a nie tylko ladna...? Skoro piszesz ze jestes BARDZO nie atrakcyjny to dlaczego sliczna dziewczyna ma sie z toba marnowac? (nie mowie tego zlosliwie ale troche samokrytyki) jak ty byl bys bardzo przystojny i przebieral w pannach naprawde wybral bys jajas bardzo brzydka bo Cie 'desperatka" meczyla o spotkanie...? Dzieczyna ma wszytko rzucic i wpasc tobie w ramiona tak? zrezygnowac ze swoich znajomych (ty sam twierdziesz ze do nich nie pasujesz i bedzie anty) ze swoich imprez i w ogole wszytskie i siedziec z twoimi kolegami? Moze warto zadbac o siebie? Zmienic styl? poracowac nad soba...? Nad charyzma, Pokac jej ze masz jakies swoje hobby, otworzyc sie na ludzi nabrac pewnosi siebie... bo nawet jak bys ja inaczej "jakims cudem" zdobyl (chociaz dla nie jest to nie mozilwe) to szybko ucieknie i na dodatek bedzie nieszczesliwa.... Jak ta dziewczyna sie ubiera? Jakiej muzyki slucha? Jak jej znajomi wygldaja? gdzie spedza wolny czas? co jest w niej wedlug Ciebie wyjatkowego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nothingman
Nie rozumiem czemu mówisz ,że jestem egoistą ,przecież nie zakładam ,że musi...Ale ostatkiem sił powalczyć o Nią chyba mogę ?? A poznałem Ją po prostu zagadując... I skoro nie jestem atrakcyjny ,to niby nie mam prawa walczyć o piękną dziewczynę ,o to Ci chodzi ? Nie mam też pojęcia skąd wpadł Ci do głowy pomysł ,że niby miałaby zrezygnować ze swoich znajomych. Hmm czegoś takiego również nie napisałem. A jeśli chodzi żeby zmienić styl i popracować nad sobą ,to może nie byłby zły pomysł ,ale Ona i tak by tego nie zauważyła...W sumie teraz się nie widujemy w ogóle tylko piszemy przez net...Pytasz co jest w Niej takiego wyjątkowego ? Odpowiesz jest prosta -wszystko. Jest nieziemsko piękna ,jeśli chodzi o wygląd idealna ,prócz tego inteligenta ,ma charakter ,jest cudowna. Oczywiście są też rzeczy ,które mi się w Niej nie podobają ,tu chodzi raczej o Jej zachowanie...Ale i tak pragnę z Nią być ,jest dla mnie jedyna. Ech z resztą to chyba i tak już nie ważne ,bo raczej szansy nie ma :( Wszystko stracone :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chłopzpieca
nie stracone...uwierz w siebie chłopie,"pokaż na co cię stać", 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nothingman
Ech niestety teraz już raczej nic nie mogę zrobić ,ale dzięki za te słowa. Ona po prostu mnie nie chce i nie da mi szansy cokolwiek bym nie zrobił. Nie mam szans nawet na to żeby się z Nią spotkać ani pogadać. A cokolwiek bym do Niej nie napisał to będzie zle. Jeśli powiem Jej ,że mi zależy wkurzy się , jeśli spytam czy się umówi to samo :( Nawet już kiedyś powiedziała ,że ma mnie już dosyć :( Jakiś czas temu powiedziała też ,że szansy nie będzie... Czyli nic z tego ,a raczej Jej się nie odmieni w jakiś cudowny sposób skoro tyle czasu minęło i nic...Nie ma co liczyć na coś takiego :( Na dodatek wydaje mi się ,że mnie nie znosi :( Nie wiem co teraz zrobię dla mnie Ona jest całym światem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie moja narzeczona powiedziała "kocham Cię" po 9-ciu miesiącach bycia razem (mimo, że ja jej to wyznałem naszego pierwszego dnia bycia razem - po roku znajomości). Nie powiem, żeby to były najlepsze 9 miesięcy mojego życia, ale było warto!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, jeszcze niedawno tak myślalam o pewnym facecie...po prostu moje przeznaczenie, a tu , całkiem niedawno poznałam kogoś i dawny obiekt jest już mniej interesujący, jakiś taki bezbarwny, mało ciekawy, zauroczona byłam , ot co...Rozejrzyj się zatem za inną kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nothingman
Nie chcę innej ,żadna dziewczyna się nie może z Nią równać...Drugiej takiej już nie spotkam :( Poza tym nie potrafiłbym bym pokochać innej :( To by było bezsensu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nothingman
Ech tak długo już na Nią czekam :( Ona jest dla mnie wszystkim ,a ja dla Niej nikim :( Nie potrafię sobie wyobrazić dalszego życia bez Niej i kolejnych lat spędzonych w samotności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×