Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wołodiewna

Zakochałam się w porządnym facecie...

Polecane posty

Gość Wołodiewna

Grrrrrr. Zakochałam się bez nadziei. I nie, żeby był dupkiem, nie żeby mnie wykorzystał i rzucił. Nie... Nawet nie moge się teraz powyżywać na jego bidnej osobie. On jest w porządku, ak beznadziejnie w porządku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi tez dobrze samej
a co, pewnie jest zonaty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to w czym problem
on nie wie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wołodiewna
No, prawdopodobnie mnie nie kocha:). Nie jest żonaty, jest idealnie wolny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to w czym problem
to pewnie ty zajeta? jak tez nie to w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość początkująca27
rozpracuj faceta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znasz Go dobrze , ze Go tak idealizujesz? co w Nim takiego jest porzadnego? czym sie to ujawnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rerekumum bec aa
chyba tylko jest idelanie wolny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wołodiewna
Znam go dośc dobrze. Nie świetnie, ale w miarę... On wie, że go kocham, jestem tego prawie pewna. Wie, że na jedno jego słowo zrobiłabym dla niego wszystko. I tego nie wykorzystuje. A nie chodzi nawet o seks (może mnie nie chce, bo mu się fizycznie nie podobam, nie? To i seks odpada ), ale mógłby się ze mnie posmiac z kumplami, a nie robi tego.. I trzyma mnie ostatnio na dystans strasznie, stara się oddalić, pewnie, żebym sobie nadziei nie robiła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm...dalej nie widze gdzie jest ten ideal...to, ze nie chce niezobowiazujacego sexu i trzyma Cie na dystans nie znaczy , ze jest taki porzadny...moze rzeczywiscie nie jestes w Jego typie... a jaki jest mogflabys stwierdzic przy blizszym obcowaniu z Nim ...bo pozory porafia mylic ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wołodiewna
Ej, ale mnie nei chodzi o to, że jest ideałem :). Chodzi mi o to, że gdybym zakochała się w dupku i on by mnie nie chciał albo i wykorzystał i rzucił, to mogłabym zrobić laleczkę voodoo, ponakłuwac go, powyżywac się, wiecie :). Pokrzyczeć, że to palant, idiota, kretyn, kutafon... A za chiny nie mogę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rerekumum bec aa
ani troche nie manipuluje?? jak ie mozesz, mwisz ze jest chlodny i cos robi, zey cie odepchnac wiec cos nie tak pewnie robi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stracona to
A Ty dwiazdo (gniazdo) to wszedzie :O Skup sie na sobie ,toz tak Ci pe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
------------>> stracona to zabronisz?...wyrazaj swoje mysli jasniej bo ciezko zrozumiec twoj belkocik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njiokm
Stracona zapomniala dis swoich tabletek na schizofrenie. Oj Tamit, Tamit (vel wodniczka jego i sto milionow innych nickow) idz ty kobieto do lekarza,bo juz naprade nie da sie ciebie czytac. Juz przeszla ci obsesja na punkcie Alki, ktra zabrala ci meza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×