UZALEZniona od wody...

czy nadmiar wody szkodzi?? pije dziennie 3 butelki wody 1.5 l, czasem zdarzy sie ze i 4....czy moze to zle na mnie wplywac?? uzaleznilam sie i jak nie mam wody w domu to kota dostaje, rano pierwsze co wstaje tomysle czy mam wode w domu... jestem niewnormalna?? zadnych cukrzyc itp nie podejrzewajcie, bo badania mam ok

zalezy jaka to woda.. nie powinno sie tyle pić... woda wyplukuje minerały i rozne wazne skladniki.. chyba ze pijesz jakas wartosciowa

idz zapytaj sie lekarza

gazowana, niegazowana pije... zazwyczaj zywca

a ostatnio to nawet wypiłam sąsiadowi wodę z chłodnicy w samochodzie

podobno woda jest dobra i powinno się dużo pić :)

z tym sasiadem to byl podszyw oczywiscie...

nic zlego:) wode mozna pic bez ograniczen

żle!!!!!!!!! http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,4888518.html

to jeszcze, ale 4? picie duzych ilosci wody (powyzej 5 l dziennie) prowadzi...do smierci, oczywiscie po pewnym czasie, nie po 2 czy 3 dniach - raz, ze wyplukuje witaminy, skladniki mineralne, to rozrzedza krew a wody typu zywiec, naleczowianka i inne, to sie do nadaja... takie one mineralne jak woda z kibla :O

Z piciem wody nie należy jednak przesadzać. Pijąc 2 litry wody dziennie, możesz sprawić, że Twój organizm dosłownie przesiąknie wodą i pojawią się obrzęki rąk i stóp. Niektóre diety zalecają picie bardzo dużej ilości wody, jest to sztuczka, która ma na celu zapełnienie żołądka. Jest to błąd, który u niektórych osób może doprowadzić do kompilacji. Normalnie powinna(e)ś pić od 0,75 litra do 1.5 litra wody dziennie. Jeśli uprawiasz jakiś sport, lub temperatura powietrza jest wysoka, spożycie wody musi być większe, ponieważ organizm traci ją wraz z potem. Kawy oraz herbaty nie możesz wliczać do dziennego spożycia wody, ponieważ nerki wydalają więcej wody, niż te napoje dostarczają. Podobnie jest z napojami gazowanymi, które mają bardzo dużo kalorii.

asiulenkaa - widac ograniczenie dotyczy wiedzy, nie wody :O

nie straszcie...

kh kjh kh - ładnie powiedziane :)

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,4888518.html prawidłowy link... po przeczytaniu stwierdzam, ze sie troche przestraszylam.... zalanie mozgu, obrzeki te sprawy...jednak wody nie mozna pic bez ograniczen... mam to samo co ten facet- zachowuje sie jak alkocholik, tylko ze ja pije wde a nie %....

O choinka, wygląda na to, że mam ten sam problem. Ciągle chce mi się pić, a potem latam do toalety. Muszę mieć przy sobie butelkę wody, ciągle też piję jakieś herbaty. Obecnie piję nawet do sześciu litrów dziennie, a wliczając owoce, nawet więcej. Ciągle też chodzę do toalety. Dobrze, że w metrze na każdej stacji są bezpłatne, inaczej niechybnie bym zbankrutowała. Gdy nie mam przy sobie butelki z wodą, czuję zawroty głowy, wściekłość, jakaś taka słaba. Nie potrafię się napić innymi napojami - sokami, czy napojami gazowanymi - MUSI być WODA.

Ciągłe pragnienie może oznaczać cukrzycę. Sprawdźcie pilnie cukier!!