Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ŁukaszRz85

Zaręczyny

Polecane posty

Gość ŁukaszRz85

Proszę o poradę! Oświadczyłem się mojej wybrance, razem kupiliśmy pierścionek. Ale teraz nie wiemy czy ma go na razie nosić , czy jak poinformujemy rodziców? Ślub planujemy około czerwca 2010 roku! Także myślimy że na spotkanie rodziców z dwóch stron jest za wcześnie i tak bliżej ślubu się spotkają! A ja pojechał bym do domu narzeczonej i uroczyście oświadczył jej rodzicom że się zaręczyliśmy! Czy tak jest w porządku? A jak tam pojadę to np mam dać bukiet przyszłej teściowej a teściowi butelke alkoholu ( wódka pasuje?)! Proszę o radę!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz zareczony
z moimi zareczynami byla tak że stalo sie to nad morzem, przy zachodzacym sloncu, oczywiscie Ona nie byla niczego sie nie domyslała (mamy fajne zdjecie - ona z pierscionekim na palcu i w ... bluzie dresowej) O zareczynach poinformowalismy jej rodzicow osobiscie (byli w innej miejscowosci nad morzem wiec do nich zajechalismy). Jedyne co to mielismy szampana i lody (to tak na ochlode wrazen ;-) ). Moi rodzice wiedzieli o tym wczesniej, widzeli nawet pierscionek. A co do prezentów dla jej rodziców - mieli kilka dziwnych zachowań w stosunku do mnie i do mojej obecnej narzeczonej, jakos nie darze ich sympatią i oni o tym bardzo dobrze wiedzą i choc staraja sie jak moga teraz to jakos odkupic to yeraz moga mnie pocalowac w d... Tak że kwiaty i alkohol dla przyszlych tesciow w takiej sytuacji-- dla mnie paranoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łukasz, oczywiście, że może nosić już ten pierścionek! Teraz nie muszą się Wasze rodziny spotykac, ale wazne jest to, abys razem z narzeczona ustalił szybko jakiś fajny dzień i przyszedł do jej rodziców z np. winem a dla jej matki koniecznie kwiaty!! Niehc twoja dziewczyna uzgodni z rodzicami swoimi, w który dzien moglbys przyjsc do niej do domu, tka, zeby ich zastac, zeby sie wczesniej przygotowlai, wiesz, ladnie ubrali, przygotowali cos do jedzenia...gdybym ja byla przyszłą teściową chciałabym dostac wczesniej od córki jakis cynk, że przyszły zięć się do mnie wybiera zeby mi powiedziec, ze chce moją córkę, za żonę :) Ustalcie jakąs datę, kup co powyżej i jak przyjdziesz to mysle, ze juz nie musisz tych rodzicow dokladnie PROSIC o jej rękę, bo skoro ona sie zgodzila, to juz po fakcie, ale mozesz powiedziec, ze chcesz ich córkę za zonę i masz nadzieje, ze nie maja żadnych przeiwskazań (czy jakoś tak , wiesz o co chodzi). Tylko zrób to w miare szybko bo jej rodzice i tka zauwaza na palcu pierscionek i zaczna pytac i wyjdzie, ze sie ukrywasz. a spotkanie obojga rodzicow mozna zrobic duuuuzo pozniej. Tylko powiedz swoim, ze sie zareczyles :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackcat
Z obserwacji znajomych (wiekszość po ślubie lub w trakcie organizacji) wiem że zareczynach dziewczyny nosiły pierścionek a później razem jechali do rodziców (z obu stron jeśli rodzice pana młodego też nie wiedzieli o zamiarach jego) i po prostu przy kawce mówili że zareczyli się :) Oczywiście kwiaty dla teściowej są ok ale ja bym chyba nie szalała z "uroczystym" ogłaszaniem teściom o zareczynach :o po prostu spotkać sie i razem powiedzieć że pobieracie sie :) ps. Gratulacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×