Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość z dylematem

Poradzcie coś

Polecane posty

Gość z dylematem

Pokrótce wyjaśnie o co chodzi. Dwa lata poznałam Darka, facet zabujał się, ale ja jakoś tych motyli nie czułam, więc sie rozpadło zanim sie zaczęło. Poznałam obecnego faceta i jest mi znim dobrze, planujemy wspólną przyszłość. O darku całkowicie zapomniałam do dziś. Wyjechałam w delegacje do innego miasta na specjalny kurs i kto ten kurs prowadzi właśnie Darek. Normalnie nogi się pode mną ugięly, on tez widać byłe, że zmieszany równo. Tylko ja teraz czuję się głupio, boję się, że może się teraz na mnie odgrywać. Przez cały dzień skupić się nie mogłam, jutro znów go będę widziec i nie wiem jak sie zachować, podejśc i zagadać. Bo dziś od razu sie zmyłam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tweedy.e
HEY to calkiem normalne, jak sie teraz czujesz...ale powiedz tak szczerze...czy do darka kiedykolwiek czulas to, co czujesz do swojego obecnego chlopaka? napisalas, ze byly to uczucia tylko z darka strony i ze nie myslalas o nim az do dzis,wiec jest dobrze :) niedlugo wrocisz do faceta z ktorym planujesz przyszlosc a darek niech pozostanie czescia Twojej przeszlosci, pogadaj z nim, dlaczego nie? wkoncu kiedys sie znaliscie :) i nie martw sie, ze bedzie sie odgrywal...minely 2 lata i w jego zyciu tez moglo sie wiele wydarzyc :) to normalne, ze reagujemy na sentymenty z przeszlosci, wkoncu jestesmy ludzmi, prawda? take it easy :) zycze Ci usmiechu i udanego jutrzejszego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z dylematem
wy też sracie pod siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z dylematem
Oczywiście wiem, że za dwa dni to się skończy, tylko po co znów się pojawia w moim życiu. Nie dokońca jest tak, że ja nic nie czułam, dopiero jak odszedł poczułam, że mogło coś ztego być. Trochę zajęlo mi czasu zanim się z tego pozbierałam. Nigdy nie miałam odwagi, aby się odezwać i powiedziec co czuję. Potem poznałam obecnego faceta i przy nim o nim zapomniałam. Wszystko było pięknie do dnia dzisiejszego. Czuje, że dziś nie zmrużę oka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tweedy.e
i bedzie znow pieknie, gdy wrocisz do domu :) gdyby darek to byla Twoja wielka milosc, nie bylabys teraz ze swoim facetem lub wciaz bys o nim myslala, tkwiac w jakims bezsensownym zwiazku a Ty piszesz,ze jestes szczesliwa :) rada:jesli nie chcesz zepsuc i zmarnowac obecnego zwiazku to nie zaczynaj analizy i rozpamietywania tego, co bylo 2 lata temu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×