Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobieta o bladych ustach.

Zona chce mu zabrac dzieci...i zabiera...............

Polecane posty

Gość kobieta o bladych ustach.

Jest strasznie. Jest po prostu strasznie. Ten rozwod byl dlugo odkladany...ciagnal za soba taki glaz z przeszlosci....ale urosla w nim sila i odwaga, zeby sie odciac absolutnie od przeszlosci...i kiedy wydawaloby sie, ze to tylko formalnosc, ze poklocic sie mozna najwyzej o pieniadze, okazalo sie ze mozna tez zabrac mu dzieci. Nawet ciezko mi opisac jak silna jest jego wiez z dziecmi. Zrobilby dla nich wszystko, nawet jeszcze wiecej. Niewielu jest ojcow tak oddanych, tak kochających, tak prawdziwych, jakim jest on. Niewielu jest ojcow ktorzy tak wiele czasu poswiecili w zyciu dla swoich dzieci. Dla niego nic wiecej sie nie liczylo...wyprowadzil sie z domu kiedy dzieci byly juz 'duze', bo wczesniej nie mialby sie kto nimi zajmowac. Ale nawet kiedy sie wyprowadzil nie przestal byc dla nich prawdziwym ojcem. I co z tego...teraz nie wie nawet gdzie sa. I nic nie moze...i ja nic nie moge...i widze tylko jak sie snuje. Jak go to niszczy. I nic nie moge. On nic nie chce. Nic. I mnie nawet nie chce. Bo chce byc sam. Bo dzieci sa najwazniejsze...a teraz ich nie ma. Co tu zrobic ;( jak sprawic zeby mogl byc dalej ich ojcem...zeby nie musial tylko tesknic... jak pomoc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jako kochanka raczej nic nie możesz zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta o bladych ustach.
chcialabym cos zrobic jako czlowiek, jako przyjaciel...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to trzeba isc do prawnika i sie poinformowac jakie ma sie prawa w takiej sytuacji, bo pomoc \"sasiedzka\" to tu nic nie pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta o bladych ustach.
tak...tylko co z tego, ze sie ma prawa...eh...z tego co zrozumialam nie jest w stanie udowodnic utrudniania kontaktu...czyli dzieci maja przeprane rozumki :( jak to sie dzieje? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×