roznica wieku

witam chcialabym dowiedziec sie jak myslicie o zwiazku kobiet i mezczyzny mlodszego o 26 lat duzo czytalam na roznych forach ,ja mysle ze wiek nie ma znaczenia jesli naprawde sie kogos kocha ,pragnie sie z nim byc na dobre i zle pozdrawiam

To zalezy jak na to patrzec.Wiesz wiek niby nie ma znaczenia,ale mezczyzna mlodszy o 26lat.......pomysl jak bedziecie wygladac za 20lat np....

szczerze to jest to ogromna różnica :( to nie jest tak jak np 5 lat. Postawie np tak facet ma 30 ty 56 i co teraz? On chce chodzic z kolegami na piwo a ty??? Nie wiem po ile macie lat ale na moje oko związek nie ma przyszłosci. I nie chodzi tutaj o wygląd ale o zachowanie, o rzeczy nas interesujące o zwykłą codzienność - na dłuższą mete sie po prostru nie dogadacie :( zobaczysz miedzy wami wiele różnic .

Różnica spora....ale jak dla mnie nie ma większego znaczenia :) Powodzenia.

z dosc znaczna roznica wieku i jest on udany, ale to wszystko zalezy od samych zainteresowanych. jakie maja plany, marzenia, co dla nich jest wazne, a co nie. w tamtym wypadku kobieta jest starsza, oboje sa po przejsciach, rozwiedzeni, nie chca slubow ani dzieci, wiec jest o wiele latwiej. maja wspolne pasje, ale rowniez spedzaja czas osobno. jest to 100% zwiazek partnerski. oboje musza byc bardzo dojrzali i pewni tego, ze wiek nie bedzie ich wzajemnie ograniczal. w kwestii co ludzie powiedza, maja to gdzies.

mysle, ze dla ludzi w takim zwiazku kwestia chodzenia kolegami na piwo jest wrecz zabawna, bo nie wiem co wielk ma do tego. ludzie w kazdym wieku chodza ze znajomymi na piwo. uwazasz, ze w wieku 56 lat trzeba sie polozyc i czekac na smierc? :D

Napisze Ci tak,mam 42 lata,spotykam się z facetem 20 letnim ale to tylko seks. NIgdy w zyciu nie zwiazałabym sie na stałe lub na jakis czas z facetem o tyle lat młodszym. Seks i to tak aby nikt nie wiedział,bo wiadomo,jestem w zwiazku jest super z takim młodszym ale nawet jakbym była wolna i facet by chcial ze mna byc na co dzien aby wszyscy widzeli to nigdy na to bym sie nie zgodziła .A poza tym nie wierze w miłosc tylko pożadanie i kiedys to pożadanie sie konczy. Tylko zdesperowani młodzi chłopcy wiąża sie na stełe z tak duzo starszymi kobietami lub po prostu kobieta kupuje ich kasą jezeli jest dobrze sytuowana. Najlepiej miec meza lub partnera a na boku duzo młodszego samczyka :-)

nie mierz wszystkich swoja miara.

Jesli chcesz wychowac sobie synka to bardzo dobry pomysł... ja jestem w zwiazku gdzie facet jest ode mnie starszy o 5 lat...i tak jest ok... ale zeby byc z mlodszym o 26 lat to jakas paronoja ze tez tacy mlodzi chca takie stare baby ktore sa w stanie rozkladu... babo wez sie zastanow... nie ten chlopak ma normalne zycie jak jest mlody a nieuwiarzesz go sobie zeby na starosc ci dupe myl ZALOSNE

hmm wasze życie i wasza sprawa ale mnie zawsze zastanawialo jak ludzie o tak wielkiej roznicy wieku mogą byc ze sobą... przeciez to już konflikt pokoleń. Ja bym niepotrafila być z kims kto móglby być moim dzieckiem... ale moze się myle....

znam związek ludzi - nie o to mi chodziło i nie przekręcaj. Bo mi chodzi o np wypad na piwo jego z kolegami facet w tym wieku zazwyczaj uwielbia takie imprezki z kolegami i nawet gdyby ona byla na nie proszona to zle by sie czula w ich towarzystwie. Wiele dzieli tych ludzi - 26 lat to nie tak mało. Pomyśl jaka ty balas 26 lat temu ? Myslalas zupelnie inaczej inne wartosci mialy sens i inne poglądyu pewnie waliłaś haslami typu do setki jeszcze daleko albo jutro bedzie lepiej a w wieku prawie 60 lat ? Juz są inne poglądy nie mysli sie o wyjsciu do baru w kazdy weekend. Nie chodzi sie na imprezy disco polowe po to by poskakac nie robi sie wieleu wielu rzeczy z tych ktore robiło sie 26 lat wczesniej.

jak nie sprobujesz nie bedziesz wiedziała jak smakuje > aczkolwiek obawiam sie ze bedzie gorzko jak cholera :(

witam przeczytalam wszystkie wasze wypowiedzi ,wiem ze jedni sa przeciw jednym to nie przeszkadza ,ja mam 48 lat moj maz 22 tak dobrze napisalam maz poniewaz po trzyletniej znajomosci ,trzy miesiace temu wzielismy slub.na poczatku nawet nie chcialam o tym slyszec wszystkim sposobami probowalam go od siebie odrzucic nie chcialam sie z nim spotykac probowalam umowic go z mlodszymi dziewczynami ale to nic nie dalo powiedzial ze mnie kocha i chce byc tylko ze mna na dobre i na zle do konca ,po dluzszym czasie wreszcie uleglam bo teraz jestem calkowicie pewna ze to prawdziwa milosc ja tez go pokochalm i nie wyobrazam sobie zycia bez niego .mimo mlodego wieku jest bardziej odpowiedzialniejszy od nie jednego sterszego mezczyzny,jest czuly opiekunczy wyrecza mnie we wszyskim czym tylko sie da,a co do kolegow to znam jego kolegow sa to i moi znajomi dobrze sie czuje w ich towarzystwie nie mam problemow z dogadaniem sie z nimi mimo duzej roznicy wieku jego i moi znajomi nie widza zadnego problemu w roznicy wieku nie przeszkadza im to bo widza jacy jestesmy ze soba szczesliwi [dodam jeszcze ze nie chodzi ani nie chodzilo o sex jakby ktos mogl sobie pomyslec ,seks zaczelismy uprawiac dopiero po naszym slubie] wiem ze jesli bym miala jeszcze raz wziasc z nim slub to juz napewno bym sie nie wachala bo dla prawdziwej milosci wiek nie ma znaczenia ,milosc potrafi wszystko zwyciezyc pozdrawiam

i tak trzymaj. nie pozwol sby inni wmowili Ci, ze robisz cos zlego tylko dlatego, ze sami nie rozumieja takiego uczucia. jest wiele takich zwiazkow, ghdzie ludzie sie kochaja, a osoby, ktore tego nie rozumieja/ nie rozumieja wyzszych wartosci/uwazaja, ze takie zwiazki oparte sa na pieniadzach albo inncyh korzysciach. prawda jest taka, ze co bedzie mialo byc to bedzie, a to co przezyjecie jest tylko wasze. kazdy ma prawo przezc wlasne zycie po swojemu, a tak duza nietolerancja jest spotykana tylko w Polsce. ludzie z zazdrosci i niezrozumienia sa w stanie napisac i powiedziec wszystko. jak ten teks powyzej zeby zostawic takiego mlodego faceta jakby mlodym kobietom mialo braknac nagle rowiesnikow. do zlosliwych, zycie autorki to nie wasza brocha.

Jestem w szoku i podziwiam.... Życzę Wam, aby zawsze było tak pięknie jak teraz:) Aczkolwiek, kiedy Ty będziesz miała 60 lat....on na 90% będzie miał na boku młodszą kobietę...niestety takie życie... Ale może masz rację ze dla kilku lat szczęścia warto....:)

mimo wszystko jestem stu procentowo przekonana ze moj maz nie zostawi mnie dal innej ani mnie ni zdradzi naet gdy bede miala 70 lat nie nalezy kazdego mierzyc ta sama miarka nie kazdemu zalezy na wygladzie, czy wieku niektorzy bardziej zwracaja uwage na chcarakter poprostu jakim ktos jest .znam go juz dosyc dlugo i zdarzylam go poznac tacy ludzie jak on zadko sie zdarzaja ma bardzo dobre serce ,jest poprostu wyjatkowy moze nie jest przystojny ale dla mnie to nie ma znaczenia dlamnie liczy sie tylko to ze sie kochamy i jest nam dobrze razem pozdrawiam

luiza666:-) tylko usmniac sie mozna:-)Mam 42 lata jak juz powyzej wspomniałam Jestem po slubie 22 lata,mam meza 45 letniego i kochanka w wieku 20 lat. To co przeczytałam ogarneło mnie szokiem,oczywiscie,Twoje zycie i Twoja"miłosc" ale wspołczuje Ci :-) Maz 22 letni,do tego dopiero po slubie uprawialiscie seks :-) Napisze Ci jedno,Twoj maz ,moze jest odpowiedzialny ale Luizo miła:-) On ma jakies problemy ze swoja psychiką. Facet 22 letni który seksu 3 lata nie (niby) uprawia ze swoja ukochana 48 latka:-) dobra zryta ma psyche:-) A poza tym miła 48 latko,nie dziwie sie ,ze taki małolat,do tego ze skrzywiona psychika wziął z Toba slub, bo widocznie taki sam analfabeta jak Ty,bo słowo WZIĄĆ pisze sie tak jak ja napisałam a nie tak jak Ty napisałas wziąść:-) I nie przemawia przeze mnie zazdrosc,bo mam meza,dziecko,ustabilizowane zycie i do tego młodszych kochankow. Szkoda mi Ciebie Luizo,bo Twoj maz wczesniej czy poźniej bedzie Ci doprawiał rogi,ze hej,chociaz moze i nie ,bo jak wytrzymal niby 3 lata bez seksu:-) to widocznbie nie ma zbytniego popedu :-)

:-) jeszcze ja:-) nie chciałabym miec przy sobie faceta 22 letniego który nie chciał by ze mna uprawiac seksu przez 3 lata :-)nawet jakby mnei kochał nade wszysko to kopnełabym go w dupe:-)

Cha,cha ,cha:-) Luizo:-) popros swojego młodego zonkosia aby nauczył Cię ortografii,bo wstyd w wieku 48 lat pisac wachac a nie wahać,napewno a nie na pewno :-)

I po prostu a nie poprostu:-) Sorry,ze tak wytykam Ci błedy:-)ale nie mogąam się oprzec. I jeszcze raz napiszę,ze to nie z zazdrosci:-)

miało być na odwrot,na pewno a nie napewno. Ide stąd,bo bredze ze starosci :-)

ja tez mam meza mloszego odemnie o 20 lat jestesmy juz 5 lat po slubie i dalej bardzo sie kochamy a to co pisza o roznicy pokolen to bzdura wszystko tylko zalezy od ludzi jacy sa