Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ania 1986

CO O TYM SąDZICIE?

Polecane posty

heja, słuchajcie, co sądzicie o takim układzie , tzn - spotykacie się z facetem, chodzicie razem na kolacyjki, do kina, lubicie sie nawet bardzo.. a do tego czasem dochodzi jakiś seksiK? mam prośbę - nie piszcie że jestem kur** czy coś w ym stylu, bo chciąłam jedynie poznac opinie na ten teamt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest chyba OK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zawsze gotowy a teraz...
myśle ze zrobiliscie to bo was to pociągneło rozumiem to dobrze i mysle ze to nic złego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy kto płaci za te kolacyjki i kina :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zrobilismy, ale jakoś tak wyszło podczas rozmowy - czy może tak by nie spóbować? bo w sumie układ czysty, nie ma uczuć i nikt sie nie skrzywdzi wzajemnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze istnieje ryzyko, że sie zaangażujesz, a On nie i co wtedy......? Bedzie przesrane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, nie sądzę. nie ma szans na zaangażowanie, nie wiem czemu jestem tego pewna, po prostu tak nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, wiem, ale jakoś tego nie widzę.. nie czuje tej chemii zajebistej kiedy się z nim całuje..może to chore, ale taki prosty układ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale musi ci sie on podobac
pociagac cie fizycznie wiec moze ci sie wydaje teraz ze sie nie zaangazujesz ale sex zbliza i ciekawe co bedzie jak sie zakochasz a on nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie czujesz chemii, to chce Ci sie w ogole z nim łazić do łóżka? to chyba tak, jak kochać sie z własnym bratem, bleeee:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podoba mi sie w sensie fizycznym, jest ok, z tym że jak całujemy sie to nie czuje tego dreszczyku, tak po prostu. nie wiem może seks z nim też mnie nie będzie kręcił..kiedyś całując się z jednym gościem, myślałam, że odlecę gdzieś w kosmos.. było cudownie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo przyzwyczaisz sie do czegos wyrafinowanego bez uczucia i zmysłowości ...i jak pojawi sie ktoś warty uwagi ty go przegapisz-okłamujesz sama siebie-sama sobie robisz kuku na psychice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiesz dlaczego nie potrafię sie zaangażować? bo byłam zdradzona przez tego jednego, jedynego.. i nie chce żeby mnie znów ktoś skrzywdził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przejdzie Ci....po prostu musi wiecej czasu upłynąć. Jak spotkasz odpowiednia osobę, to szybko zapomnisz o tamtym dupku 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam na mysli Twojego ex ofkorz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomniałam, w sensie znienawidziałam, ale nie potrafię sie zaangażować, tzn poznałam kogoś, ale on również został zdradzony przez swoją narzeczoną. I robimy takie podchody względem siebie... nawet na wakacje razem jedziemy sobie niedługo.. i w sumie chyba nie powinnam plątać się w taki seks bez niczego z kimś innym..tylko ja się po prostu boje oddac komuś psychicznie :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to bron sie ale nie w taki sposób…uszanuj sama siebie i zadaj sobie pytanie, czego szukasz ;) Kobieta po zdradzie nie tylko jest zraniona,zawiedziona, rozczarowana itp. jest także słaba…to tak jakby czuć ciągle ucisk w piersi-a to nie metoda na strach –tkwienie w czymś sztucznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do tego stopnia, że wszelkie kontakty z tym fajnym gościem kończą się na wygłupach..boje się poważnej rozmowy, bo boję się usłyszeć, że on nie chce nic więcej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22..wiem, że jakby nie patrzeć niewiele, ale jestem jedynym singlem w swoim otoczeniu, wszyscy kogoś maja, nawet nie ma z kim poszaleć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie z ciekawska,poczekaj z wyrem:) ale a matmy to ja slaba jestem,przeciez rocznik w nicku...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×