trudny okres, czopki przeciwbolowe i zastrzyki. wlasciwy

mam 14 lat, od roku miesiaczkuje i z miesiaca na miesiac jest coraz gorzej. kazdy okres przezywam jak koniec swiata... ;) ostatnio do potwornego bolu brzucha dolaczyl bol glowy, 37-38C (wiec i goraco...), odruchy wymiotne i jakies drzenia miesni. na dodatek za tydzien jade na oboz i akurat wtedy wypadnie mi miesiaczka. bylam dzisiaj u lekarza(normalnego rodzinnego, nie ginekologa) i przepisał mi czopki doodbytowe i jeszcze jakies dwie ampułki do zastrzykow, nie wiem dokladnie co w nich jest, jadna jakas rozkurczowa, jesli to bedzie potrzebne to podam Wam nazwy. Normalne leki, nawet ibuprom, na mnie nie działaja.. mam kilka pytan: 1. Jak uzywa sie takich czopkow? nigdy tego nie robilam... 2. Czy ktos uzywal i czy one pomagaja na dluzej, czy na krotko, jak tabletki? pamietam ze mialam jeszcze duuzo pytan, ale z wrazenia zapomnialam. ;) bardzo boje sie zastrzykow, nie wiem czy lepiej przecierpiec zastrzyk, czy 4 dni bolu. A moze te czopki pomagaja na tyle, ze zastrzyki nie beda juz potrzebne? Prosze, odpowiedzcie, bo nie mam odwagi zwrocic sie z tym do kogos off line...

Ja ostatnio miałam przepisane te właśnie czopki ale z powodu ostrej infekcji dróg moczowych i moge Ci powiedziec ze ból jaki u mnie występował byl nie do opisania (gorączka 39) a po czopkach jak ręką odjąć ;) aplikuje je sie bardzo łatwo.Wystarczy trafic w odbyt a czopek sam sie \"wślizgnie\"... Dodam tylko ze jakies dwie godziny po zaaplikowaniu miałam niekontrolowane bąki ale moim zdaniem to ich jedyna wada :P ;)

hm :) ja w ogole nie wiem jak czopki dzialaja, czy one sie rozpuszczaja, czy trzeba je wyjac (niee, chyba nie), czy one od odbytu wedruja gdzies w gore? a jesli sie rozpuszczaja, to po jakim czasie? a i jeszcze zauwazylam ze na jednej buteleczce do zastrzykow jest napisane "ketonal". dlaczego lekarz nie powiedzial mi zebym wziela normalny ketonal w tabletkach, tylko przepisal mi ten zastrzyk? aha, jeszcze: czy zastrzyki i czopki tez zle dzialaja na watrobę?

czopkow po zaaplikowaniu nie wyjmujemy i chocby bardzo nosiło nas na kupę ,trzeba wytrzymac by czopek zdazył zadzialac.leki o ktorych piszesz,nie uszkadzaja watroby bo omijaja droge pokarmową

leki szybciej się wchłaniają przez błonę sluzowa, czyli np przez odbyt. i są bezpieczniejsze niz te podawane doustnie. nie wpływają niekożystkie na żoładek i wątrobę. ketonal w zastrzyku podał ci dlatego ze dużo szybciej działa niz ten w tabletkach.

ale ja wybrałabyms ie jeszcze na twoim miejscu do ginekologa moze poradzi cos na te okropne dolegliwosci.

Wiem jak to jest :/ Kiedyś miałam okropne miesiączki. Bóle nie do wytrzymania, właściwie 6 dni wyjęte z życia. nie mówiąc już o wahaniach nastroju przed miesiączką. I koleżanka mi powiedziała, że najlepiej działa na to herbatka z rumianka. Więc piłam, ale lepiej nie było. Trafiłam w końcu do ginekologa, który zrobił mi badania i dobrał tabletki anty. Biorę je o 2 lat i mój koszmar się skończył.

dzieki za odpowiedzi ;* a na ulotce czopkow jest napisane ze lepiej po nich nie prowadzic pojazdow i ze moze (nie cytuje dokladnie) wywolac sennosc i dekoncentrację. czy z Wami tez tak bylo? rozumiem ze to moze byc tak tylko na wszelki wypadek napisane i ze sie zawsze nie sprawdza, ale na obozie wolalabym nie byc senna ;) kurcze, ale sie denerwuje..

...?