przyjaźń damsko-męska pomóżcie bo zawariuje

mam 24 lata i mam jednego znajomego i tu zaczyna się problem:( był tylko kolegą, fajnie się gadało i nic poza tym, każdy żył swoim życiem, potem wyprowadził się na drugi koniec Polski, jednak utrzymywaliśmy kontakt przez gg, taki przyjaciel od serca, wszytsko mu móiwłam o problemach z facetami, doradzał jak sie zachować itp:( no i ostatnio rozmawiamy sobie, podebrał mnie i zmusił do zwierzeń, w sumie nie miałam nic przeciwko, przecież był tak bliski:( zaczełam mu się zwierzać z ostatniego związku, że poznałam super faceta, że duzo od niego sie nauczyłam chociaż już nie jesteśmy razem i że tego żałuję, bo to przeze mnie:( a on chyba poczuł sie tym uażony, już sie z nim tak fajnie nie rozmawia, widzę, że mnie unika, boję się, że on sie we mnie zakochał i jest zazdrosny o tego faceta, bo dobrze wie, że jeszcze go tak całkowicie nie wybiłam sobie z glowy:( matko co mam robić, nie chcę stracić kumpla

nie istnieje coś takiego jak damsko-meska przyjazń. Chyba, że jest to relacja gej-lesbijka.

istnieje jedstem tego zywym dowodem :P

no teraz to i ja wiem :( ci faceci

yglekid tez bylam:D przez trzy lata. i sie skonczylo tam gdzie nie powinno - czytaj - w łóżku. Nie ma przyjaźni damsko - meskiej

jest moja trwa 10 lat i nigdy nawet blisko lozka nie byla :) moze jestem wyjatkiem ale u mnie jest mozliwa :)

pewnie dzieli was duża róznica wieku i dlatego

istnieje jesli owi przyjaciele sa w stalym, zadeklartowanym zwiazku;)

przyjaźń taka nie istnieje. Facet kombinuje , kiedy bzyknąć.

Taka przyjaźń istnieje. Ja mam 21lat mój kumpel też razem imprezujemy, chlejemy, śmiejemy sie i płaczemy i nawet razem śpimy a raczej obok siebie i nigdy do niczego wiecej nie doszło i pewna jestem że nigdy nie dojdzie chociaż wiem że go kocham ale tylko jako kumpla. Oby dwoje mamy też swoich partnerów. Przyjaźń jest wielka tylko trzeba potrafic się przyjaźnic

:)