wazne,blagam pomocy!

jechac ze mna na wakacje ale napisala mi wlasnie sms ze doszla do wniosku ze jednak nie bo jak to ujela chce sie poprawic :( i byc dobra,bo wiecie wakacje piwko,itp. a ja jej napisalam ze jest mi przykro bo ja juz zaplacilam i teraz musze sama jechac :( A ona powiedziala Polska wolny kraj,rob co chcesz,ale doszlam do wniosku ze tak bedzie dla nas lepiej.Co jej odpisac??

nic..jade z Toba i bedziemy spac w jednym lozku

ja pojadę z Tobą

ale tak serio to co mam jej odpisac?

zapytaj sie czy jest pewna tego ? przeciez nie musi pic

nie ma kasy?nie ma?moze cie nie lubi? wszystko jest mozliwe,ludzie nazywaja swoje dziecko DAJANA czy KEWINEM BRAJANEM,a ty sie zastanawiasz czy to jest mozliwe.wszystko jest mozliwe

ona sie slucha rodzicow,chociaz jest dorosla....

Nie pisz jej nic, ona się nie przejęła, że Cię wystawia do wiatru w ostatniej chwili, więc szkoda się fatygować dla pipy głupiej.