Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

olcia215

zdradzam mężą

Polecane posty

no widzisz zależy jak lezy możesz być miła prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hippi
musisz Olcia wiedziec co lub kogo chcesz wybrac. Wiem ze to nie latwe. Bo kilka lat po slubie i rozwod i wogole i zranione uczucia ale jezeli sama mowisz ze nie zapomnisz to dla mnie sprawa jest prosta. Jezeli zostaniesz z mezem tylko dlatego ze laczy Was przysiega to skrzywdzisz go 2 razy mocniej zastanow sie... ja wiedzialabym co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olcia mam 46 lat i mam ten sam problem spotkałam po 32 latach pierwszą miość i co spotaliśmy sie dwa razy było super ale żadno z nas nie może i nie zostawi rodziny a dzieci mamy już samodzielne, jestem zresztą starsza od żony kolesia i atrakcyjniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuje za wszystkie udzielone wypowiedzi. Idę szykować kolację dla męża. Chyba coś zrozumiałam - pewnie czas najwyższy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne przynajmniej tyle mu sie należy ale to minie jak katar :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hippi - co byś zrobiła, przecież bez wzgledu który wariant wybiore i tak nie bedzie dobrze. Strasznie męczy mnie ta sytuacja, moja bezsilność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uczucie sie nie zmieniło po tych 32 latach odczułam to bardzo i czuje nadal że dojrzeliśmy solidnie teraz liczy sie jakośc wieku dojrzałego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hippi
Nie jestes w stanie zrobic tak zeby kazdemu bylo dobrze!!!!!!!! To ze On wrocil to nie Twoja wina! nie zadreczaj sie. Tylko przespij sie z tym i zrob to co czujesz. Lepiej zebys niczego potem nie zalowala wierze , ze serce Ci podpowie pamietaj czasem warto sluchac sie serca a nie rozumu nie wszystko musi byc biale i czarne. A moim zdaniem w zyciu najwazniejsza jest milosc bo tylko wtedy czlowiek jest szczesliwy. Jezeli nie czujesz tego samego do meza to daj mu szanse zakochac sie w kims innym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy jak lezy
A moim zdaniem w zyciu najwazniejsza jest milosc bo tylko wtedy czlowiek jest szczesliwy. Jezeli nie czujesz tego samego do meza to daj mu szanse zakochac sie w kims innym! Amen :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hippi
ja sama nie jestem swieta... plakac mi sie chce... sama jestem w zwiazku gdzie czuje cos zalezy mi ale wiem ze to nigdy nie bedzie to samo i pomimo ze sie staram nie jest mi zbyt dobrze z nim... uwierzcie mi codziennie modle sie o smierc bo zycie bez tamtego to katusza... dalam mu wszystko. Moze jeszcze kiedys i uwierz mi Olcia dalabym WSZYSTKO za taka szanse jaka dostalas Ty. Wiem ze zawsz ktos musi cierpiec.. ale takie wlasnie jest te zycie. Dziekuje wszystkim za wspolna rozmowe. Fajnie tak troche wylac z siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli uważasz, że stara miłość usprawiedliwia zdrade, to powinnaś zapisać sie do Mormonów albo Pigmejów, żeby mieć dwa fiuty i móc z nimi sie ruuchać na legalu. Dla mnie jesteś zwykłą koorvą. Dałaś słowo i je złamałaś. Tyle w tym temacie. Takich ludzi omijam z daleka jak psią kupe. Mam nadzieje, że cie nie spotkam na swojej drodze, bo chętnie pomógłbym twojemu mężowi uwolnić sie od takiego śmiecia. Co innego mieć wypadek- przespać sie z kimś jeden raz, powiedzieć o tym swojej drugiej połówce i żałować. Ale ty uważasz, że ruchannie sie z byłym jest ok, NO BO WY SIE KOCHALIśCIE PRZECIEż !! Spierrdalaj koorvo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hippi
Nie masz racje to nie jest ok ale wlasnie dlatego ze oni czuja cos do siebie jest jej ciezko wybrac!!!!!!!! rozumiesz???!!! nie jest jakas wyuzdana kur...a ktora swedzi! Po prostu nie wie co ma robic. Prawda jest ze kazdy dzien zwlekania to jeszcze gorsze cierpienie dla nich wszystkich ale opanuj sie czlowieku!!! troche smaku w gebie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bongo robi to samo z kazdą napotkaną a tu udaje świętoszka albo bardziej żałosne- nie może nic r....ć i zachowuje sie ta ja sie zachowuje szkoda mi ciebie jesteś załosny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@dzoli - nie znasz mnie i już masz o mnie zdanie? Ciekawe... Wróżysz z Tarota? -To ja juży chyba wiem, coś za jedna.... @hippi - nie wie co ma robić? -Ale to nie przeszkadza jej, żeby sie dalej puszczać na boku! To kto ma skończyć w końcu to kurestwo? Ludzie z kafeterii? To jest właśnie WYUZDANA KUREW ! Rucha sie, bo to lubi i nie ma co dorabiać do tego ideologii o niespełnionej, starej miłości, bo ludzie mają rozum nie dla ozdoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bongo to co tu szukasz na tym forum ? moralista sie znalazł a i ja ty traktujesz kobiety , obrażasz kto ci dał takie przyzwolenie czy ciebie ktos tak wyzywa ? nie ekscytuj sie bo ci żyłka pęknie :D a my tu sobie żartujemy a ty sie dałeś nabrac na plewy ahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sam masz ochote skorzystać z takich usług jak widac bo aż kipisz a łapki na stół fe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@dzoli- mam takie samo prawo wypowiadać sie na tym forum, co Ty, więc nie pytaj, czego ja tu szukam. To o kim, o czym i jak pisze- to moja prywatna sprawa i moje osobiste zdanie. Nie moge tego robić? - Zabroń mi! ;D Plewy? Czyżby ten temat to ściema z Twojej inicjatywy? - Jeśli tak- gratuluje wyobraźni. Tak czy siak- rzeczy nazywa sie po imieniu. W tym przypadku KOORESTWO to najbardziej trafne słowo. To moje osobiste zdanie, ale jak widać po poprzednich wypowiedziach nie tylko moje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A TY powinienes zyc wiecznie... bo uwazam ze to jest kara dla takich smieci i scierw jak Ty. Splunac bym na Ciebie nie chciala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brass monkey
nie rozumiem, tego. niby autorka topiku chciala tylko pogadac, ale tak na prawde to po co zaklada sie taki temat?Zeby pogadac? no to gadaja, a ze malo osob popiera, podtrzymuje na duchu, doradza, to chyba czesc dyskusji. To jest zwykle tchorzostwo, dziecinada. Najpierw idzie sie do obcych ludzi pogadac, naopowiadac? A gdzie to zaufanie, bycie z osoba ktora sie kocha, szczerosc, bolesna, ale, prawda. Jesli ktos potrzebuje najpierw wyzalic sie na forum netowym to czego oczekuje? Zrozumienia? Wygadania sie to prędzej. Mam dosyć już takich postów. Pewni ludzie czekaja po założeniu takiego tematu tylko na to by pośród steku bluzgów, znalazła sie nagle jedna rozumiejąca dusza by utwierdzić się, ze inni też mają tak, jak my, stara miłość itd, itp. Fak, mam dosyć. Autorka mówi, ze ma 29 lat i juz jest dorosla. Ale do cholery, jej slowa o tym nie swiadcza. Tak wierze w milosc, ale prawda jest taka, ze doroslosc to nie jest tchorzostwo i oszutwo. Bo jak sama przyznaje seks jest cudowny ale ja to meczy. Oszukuje siebie, bylego i swego aktualnego meza. Klamstwo nie ma z miloscia nic wspolnego. Mam dosyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spons
A ja uważam, że nie wolno Olci tak jednoznacznie potępiać. W końcu ma się tylko jedno życie i trzeba je przeżyć! Jedni uznają i kierują się w życiu schematami i konwenansami, inni dają się ponieść uczuciu i impulsowi. I bardzo dobrze ludzie że są różni. Nie wolno nikogo zdecydowanie negatywnie oceniać nie znając całego kontekstu sprawy. Moja rada: Kieruj się, na pierwszym miejscu, uczuciami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Spons- Szacunek za Twoje slowa... dokladnie kierowac sie uczuciami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiewiorkaaa
Jasne, kierować się uczuciami, tylko co w takim razie z uczuciami Olci męża, który być może bardzo ją kocha, jest jej wierny i oddany? Wyrzucić na śmieci, zdeptać, dla zaspokojenia egositycznych, dziecięcych zachcianek, które zapewne po kilku miesiącach ruchanka pękną jak bańki mydlane??? Ja jestem młoda w porównaniu z Panią Dorosłą Co Wy Możecie Wiedzieć Olcią, bo mam 23 lata, jestem żoną i uważam, że tak perfidna zdrada, choćby tłumaczona najpiekniejszymi uczuciami - nie może być usprawiedliwiona! Niestety, ale zgadzam się z wypowiedziami, które jednoznacznie mówią - kurestwo. I nie rozumiem kobiet, które tłumaczą tak podłe postępowanie, pewnie w swoim małżeństwie/związku postepują podobnie i tez tłumaczą swoje postępowanie "uczuciem, miłością, niezależną od rozumu obsesją" , ale czy można w jakikolwiek sposób wytłumaczyć zdredzanie człowieka, którego - jak nasza Olcia wspomniała - kocha??? Czy nie ma wyższych wartości ponad seks w życiu takiej Olci??? Czy nie ma wspólnie spędzonych lat, budowania życia z Panem Małżonkiem, tak, że trzeba rzokładać nogi przed szkolna miłością?? A moze to już jest jakiś kompleks kobiety dobiegającej 30-stki, która chce się znów poczuć jak nastolatka (sama o tym wspominała)??? Jak dla mnie - nie ma wytłumaczenia takiej zdrady. Zaraz pewnie Olcia stwierdzi, że co taka gówniara jak ja może wiedzieć o życiu. Ale jak dla mnie to zachowanie autorki topiku jest bezmyślne, gówniarskie i podłe. Kurestwo w czystym wydaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spons
Wiewiórka, fajnie że masz i bronisz swoje poglądy. Jednak to nieładnie tak jednoznacznie negatywnie kogoś oceniać. Ty masz swoje poglądy - i dobrze, ktoś ma inne i też dobrze! A czy robi komuś krzywdę? I jeszcze jedno: kurestwo może być wtedy kiedy bieże się za to pieniądze, a i to nie zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość intrygujący cień
Ja też mam taką osobę do , której mógłbym wrócić i wydaję mi się, że mógłbym tak wpłynąć na "nią", że by była przy mnie ... ale nie zrobię tego bo ... moc jest ze mną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość intrygujący cień
a to dziwne , bo ta osoba była u mnie niedawno w domu ... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochliwy kochlik
olcia pogięło Cię:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uahet
Olcia, bierz z życia co możliwe. Nie słuchaj frustratów, bo pewnie ci zazdroszczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulek
Czego oczy nie widza, sercu nie zal. Rob co ci sprawia przyjemnosc, nas to nie obchodzi. Mocnych orgazmow zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×