Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość no bo on...nie kończy.....

a takie tam niedzielne pytanko

Polecane posty

Gość agusiaaaaa
Jakby uwalniał materiał z inna panią to przypuszczam, że z Tobą niechętnie chciałby to robić, w ogóle, ani rano, ani wieczorem, ciesz się, że chociaż wieczorem ma odlot :) A Ty kobieto masz jak w niebie, pożycz mi go na tydzień to ja Ci powiem dlaczego tak robi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bo on...nie kończy.....
Jakis tam facet Tylko się nie smiej, ja patrzac na niego taki wyciągnełam wniosek ze mzoe chodzic o intensyfikację doznan bo jak konczy tak normalnie....to hmmm nie ejst tio tak spektakularne. Ale mialam tez myslą taką hahah ze on się oszczędza dla innej...a ze ja jestem specyficzną kobietą, nie sprawdzam go nie pytam, nie wnikam gdzie ejst gdy nie ejst ze mną....moze byc róznie. Czasem tez myslam ze jest zmeczony i wtrysk jest dla niego za duzym wysilkiem....Ale niejednokrotnie wyciaga mi kutasa z gardla kiedy juz czuje ze pulsuje i widze ze naprawde niewiel brakowało. Kizia sie z emna pol godziny i jazda zaczyna sie od nowa, problem polega na tym , ze ja momentami tak sie wkrecam w siebie ze zapominam o nim w ogole:-) i zeby nie skonbczyło się tak, ze hahahahaha on w ogole przestanie z emna konczyc bo konczyc bedzie kowalska.....mam nadzieje tylko ze on nie ma opcji w stylu " ona tymi sutami caluje moich synów " i ze nie dlatego nie konczy.....:-). w takich momentach chce sie powiedzie cty mnie kochanie nie szanuj ty mnie....pierdol :-=)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusiaaaaa
Karoleek, sam piszesz, że każdy jest inny, więc nie pisz, że powstrzymywanie powoduje, że ciężko potem skończyć. Ja miałam faceta, który bardzo długo powstrzymywał, żeby mnie zaspokoić i wcale nie miał problemów ze skończeniem, a powiem, że nawet jeszcze większy miał przez to odlot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bo on...nie kończy.....
hahahah Agusia nie oddam polowałam na niego całe lata :-) nie ma takiej opcji...:-)!!!!!!!!!!!!!!!! Hahaha w istocie NIE NARZEKAM :-). Jakies facet 37 wiekowyy.....no kurka wodna! Hahah nie strzeliłes jej w zęby!!!!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumię ciebie że masz pewne watpliwości ,bo nie miałaś takich doswiadczeń Nie sądze żeby to tak robił bo faceci są prymitywniejsi w seksie niż kobiety Ty inaczej odbierasz jako kobieta wyczuwasz jakąś intryge z jego strony naprawę nie sądzę.Czy on nie mieszka z toba? Problemy są u facetów takie że w trakcie stosunku wymięka im penis i kobiete to rozprasza i nie może dojść To jest wiekszy problem.Bo kobieta się denerwuje facet też jest zdenerwowany Potem on sobie zwali a ona co ma zrobic jak potrzebuje stojącą pałkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie strzeliłem... ale mnie zdołowała i to nie ona mi mówiła a jej (nasza) znajoma bo mialem na nią ochotę a ona nie miała faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bo on...nie kończy.....
Mieszka ze mną oczywiscie ze mieszka, ale prowadzi dwie firmy, i w zasadzie widzimy sie zawsze dopiero wieczorem, a ja nie ejstem typem dzwoniącym co 20 sekund i pytającym " no co tam...." ? Wiec moze byc roznie....codzienie chodzi na silownie, kilka razy w tygodnia na basen, w dodatku wykonuje zawdó ktory sprzyja hmmmmm.....powiedzmy kontaktom z kobietami, ale ufam mu i nie wnikam zreszta ja wyznaje zasade ze jedyna dobra smycz to luzna smycz, nie kontroluję go bo sama bym tego nie znisoła....dzis np mial od rana zajecia na basenie ( zawodowo) potem silownia, potem " kowalska " :-), hahaha z my sie zobaczymy wieczorem:-). Wiec jakis facet wiesz moze byc roznie wiesz jak wy faceci macie, ciut inaczej niz my:-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bo on...nie kończy.....
No dobra jakis tam facet a moze ja powinnam jednak.....hahaha byc bardziej " asertywna" i jednak dazyc do tego zeby on konczył....? Bo w sumie wychodze z zalozenia ze ja jestem zaspokojona a on coz problem sluszny ale nie moj....moze zle robie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bo on...nie kończy.....
No gdzie poslziscie na obiad :-)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiesz jak to opisałaś i się w to wczułem jako facet.......Nie wiem co myśleć My jesteśmy w podobnym związku też mam młodsza zonę o 12 lat i tez ma super orgazmy ze mna ,też miała męża rowieśnika - nieudacznika seksualnego ale ona mnie pilnuje tak że nawet jak bym sobie zwalił rano to wieczorem sie pyta co taki mały był wytrysk.Wszystkie laski ktore się krecą kolo mnie natychmiast krytykuje jakie mają wady. Mysle żebyś się nie dołowała bo to nie sensu Wiem że wchodzisz w okres wiekszych potrzeb seksualnych i masz obawy zeby go nie stracić ale ciesz się tym i staraj sie związać z nim małżeństwem bo z kazdym rokiem wbijasz sie w wiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bo on...nie kończy.....
Co Ty gadasz a co zmienia małzenstwo??? Niedaje zadnej gwarnacji wieksze sa szanse na to z ebedziemy razem bez slubu niz ze slubem, pozatym co znaczy " staraj się" To musi wyjsc od faceta....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bo on...nie kończy.....
Nie mam obaw ze go stracę, jedynie zastanawiałam sie czy to norma czy nie...i czy on sobie tym nie robi jakiegoś kuku i tyle, nie ma we mnie obawy o stratę, bo tego ani nie obejdziesz ani nie przeskoczysz. To sie dzieje i już. Czasami myślę, tym zakresie jestem az za bardzo liberalna ale sam wiesz, jako dojrzały facet ze takie pilnowanie nic nie zmieni...jak masz trysnąć w usta jakiejś siksie to zrobisz to czy twoja zona będzie Cię pilnowała czy tez nie:-) nic to niezmieni pozatym, ze ona bez sensu sie piekli i denerwuje....Ja swojemu mowie " pamietaj, za wlosy , od tylu i ZA DRZWI...zadnego kochanie zadnego przytulania..." :-) On sie tylko smieje a aja wiem ze mam sporo racji :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz raję jeżeli tak uważasz z małżenstwem Przedstwiłem moj pogląd na te sprawy i wiesz mi mowię ci w zauwfaniu że gdyby nie małżenstwo to zalazłbym sobie młodszą bo ja kocham kobiety w wieku 30 -35 lat.Po tym okresie wiekowym kobieta staje się mniej apetyczna dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bo on...nie kończy.....
Ale jak bedziesz chcial odejsc do mlodszej...odedzedłbys czy masz paiepr czy nie....nie sadze ze to Cię powtsrzymuje...pozatym hahaha tak jak mowie to musi wyjsc od faceta. Ja już meza miałam i powiem Ci ze bycie zona to kiepska fucha. Wiem ze sie starzeje ale wychdzenie za mąz z lęku uwazam za idiotyczne conajmniej, a jak Twoja zona cie przekonała do związku formalnego?>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bo on...nie kończy.....
Mam juz syna...obowiązek wobec ludzkosci spelnilam...nie boje sie wieku...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zyliśmy razem przez kilka dobrych lat ale było to moralnie naganne Wiesz inne nazwiska.... nasz polski ciemnogród ... W`srodowisku uważano nas za malzenstawo a ci ktorzy nie wiedzieli zaskoczeni i zbulwersowani tym że zyjemy na "kocią łapę"Wiec doszlimy do wniosku zeby zalegalizować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bo on...nie kończy.....
My mieszkamy ze soba rok poki co....ale wszyscy biorą nas za malzenstwo a ja....widzisz dla mnie to on zawsze byl bardziej moim mezem niz moj prawdziwy maz prze prawie 9 lat malzenstwa. Oboje chcielibysmy miec dziecko, wiec mysle ze za jakis czas opcja slubu się pojawi, ale to musi wyjsc od niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k888
moze na siłowni chłopak za bardzo sie spala i potem nie moze dojsc, a moze jakies sterydy łyka? moze tak jak jakis tam facet pisze, ze jakas inna laska sprawdza mu ilosc spermy i to dla niej chowa? moze to stary onanista i ciezko mu jest dojsc za kazdym razem, konczy stosunek bo mu sie juz nie chce, nie ma sily, jest znudzony, albo wie, ze nic z tego nie bedzie i wymysla historyjke, ze nastepnym razem bedzie mial spotęgowany orgazm. mi czasem tez sie zdarzy przerwac maraton, kiedy wiem ze nic juz nie bedzie, tez dostaje potem sto pytan dlaczego nie soknczylem, a ja nie wiem. wiem, ze czasem po alkoholu nie moge skonczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mojej małżenstwo trwało 4 lata i nigdy nie miała z nim orgazmu.Musiała wyjść za mąż bo zrobił jej ciążę choć miał uważać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bo on nie konczy
no tak silownia to moglaby byc odpwoiedz i bierzse jakies swinstwa tłumaczac ze w jegow ieku zebywygladal tak jak wyglada ( a wyglada ....cholera no przechuj jest :-) ) ale wiem ze bierze jaeis dziadostwo, zrestza nie da sie tak wygladac ( nie ma grama tluszcvzu same wyrzezbione miesnie ) Co to znaczy " kiedy wiem, z enic z tego nie bedzie" ? Jakis tam facet...ja tak przezylam duzo duzo wiecej lat...:-) na szcescie to się zmieniło:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×