Najepsze podkłady wg Was

Mam 16 lat i cerę mieszaną ze skłonnością do błyszczenia się. Do tej pory nie miałam większych problemów z trądzikiem (jedynie od czasu do czasu zdarzały się pojedyńcze "niespodzanki"). Nie używałam więc żadnych ciążkich pudrów, jedynie kremu koloryzującego i czasami korektora, tak więc nie mam wielkiego doświadczenia w tej dziedzinie:/ Ciężko jest mi też dobrać odpowiedni puder, gdyż nie wiem nawet czym powinnam się kierować przy jego wyborze. Może mogłybyście polecić mi jakieś dobre i wypróbowane pudry? Zależy mi przede wszystkim na pokryciu niedoskonałości i naturalnym wyglądzie bez efektu maski.Z góry dziękuję za odp:) Mam nadzieję, że ktoś się odezwie i mi pomoże. Pozdrawiam!:)

WONDER FINISH maybeline (odcień nude-naturalny) polecam jest swietny , cera sie nie błyszczy i jest bardzo trwały

Specjalne podkłady dla skóry tłustej, błyszczącej i trądzikowej 60-70zł.

po co wydawac 60 zl skoro za 18-20zl kupisz Lirene City matt wspanialy,polecam kolor toffe.Wspaniale matuje i wygladza twarz. Polecam rowniez fluidy oriflame-normalizujacy i korekcyjny(20zl w promocji)

Dzięki:) Pewnie jutro wybiorę się do drogerii, żeby zakupić jakieś cudowny podkładzik:P A mam jeszcze pytanie odnośnie podkładów z Astora - próbował ktoś np. Anti Shine??? Czy może lepszy byłby Pure Makeup z Maybelline, bo przyjaciółka ostatnio zakuppiła i sobie chwali...

dość dobry jest z under twenty do cery trądzikowej

estee lauder- double wear

Jak dla mnie najlepszy jest Max Factor Lasting Performance, długo sie utrzymuje, matuje, wygładza, a przede wszystkim nie powoduje niespodzianek w postaci wyprysków. Z kolei osobiście nie polecam Astor Matitude, pod palcami się jakby kulkował, nie utrzymywał sie za długo, a do tego powychodziły mi po nim wypryski.

jak już ktoś wcześniej polecał, najlepszy (jak dla mnie) jest Lirene city matt, odcień beige. Też mam cerę ze skłonnością do przetłuszczania się

ja też mam cerę mieszaną, lubię naturalnie wyglądać, ale jednocześnie ukryć niedoskonałości skóry. I powiem szczerze, że po wieeelu latach, mam doświadczenie w doborze podkladów. ;) Z przykrością stwierdzam, że podkład jest jednym z tych kosemtyków, za który trzeba wydać trochę kasy i nie żałować, bo naprawdę efekty są powalające. możesz używać niedrogiego pudru, tuszu do rzęs, czy różu, ale za podklad naprawdę warto wyłożyć trochę kasy! Dla młodych dziewczyn, takich jak autorka, szczerze polecam podkład Clinique- Perfectly real. W polsce kosztuje 130 zł, ale jeśli ktoś ma znajomych w USA to zachęcam do sprowadzeniu sobie tego cudeńka, bo tam kosztuje jedynie 22,5 $, czyli jest o 80 zł tańszy niż w polsce!

i polecam kolastyna - satin make up. wydasz na maxa 12 zł a efekt super!!!

lolalola. a coś dla trzydziestoparolatki z cera mieszaną naczynka i przebarwienia?

dl, a potrzebujesz średniego, czy raczej mocnego krycia? najlepiej powiedz mi po prostu jakiego typu podkładu używasz obecnie, a ja postaram się pomóc. ;)

skoro masz 16 lat to sie nie tapetuj!! nawet jak masz pryszcze!! kazda nastolatka je ma i nie powinna sie wstydzic ani chowac kup sobie podklad dla natolatek ta mieszanke krem-podklad nie wiem jak to sie nazywa fachowo nivea albo miss sporty ja mam 19 lat i w zyciu bym normlnej tapety nie uzyla obojetnie jaka by to byla firma;/ za 5 lat bedziesz miala zmarszczki

nie chciałabym osiagnąc efektu maski, a mam sporo do ukrycia (przebarwienia) zima używałam vichy dermablend ale latem jest za ciężki teraz revlona colorstay ale nie jestem w 100% zadowolona (nie kryje przebarwień)

ojej, no to używasz naprawdę mocno kryjących podkładów! moim zdaniem, to przede wszystkim powinnaś zrezygnować z typowo matujących podkładów, bo one dodatkowo 'podkreślają' przebarwienia. polecam Ci raczej coś matująco-rozświetlającego, co nada twarzy lekkiego wyglądu i dodatkowo odciągnie uwagę od przebarwień. Sama mam ich sporo, głownie na policzkach i brodzie, ale nie mam popękanych naczynek, więc na codzień używam kosmetyków Benefita, Bluff dust: http://www.sephora.com/browse/product.jhtml?id=P110109&categoryId=RPYMAL&shouldPaginate=true ,a w razie potrzeby korektora z tej samej serii. Hmm, Tobie polecam kosmetyki mineralne, bo pewnie masz wrażliwą skórę! Od dwóch lat mieszkam w stanach, więc nie wiem, czy te kosmetyki są juz w polsce, ale warto poszukać: http://www.sephora.com/browse/product.jhtml?id=P61003&categoryId=B10 to puder mineralny, który bardzo mocno kryje, a mimo to nie widać go na twarzy. to teraz bestseller w usa. ;) cena przystępna. jest lekko rozświetlający, nadaje się do każdej cery!

Kciukiem, ciekawe masz poglądy skoro wg Ciebie KAŻDA nastolatka ma przyszcze, bo wg mnie nie każda:) I kto Ci powiedział, że podkład nasila zmarszczki?:) Nowoczesne są lekkie, nie zatykają porów i są raczej bezpiecznie, oczywiście nastolatka nie powinna stosować liftingujących dla cery dojrzałej, ale taki odpowiedni dla swojego wieku i cery - owszem. Również polecam podkład korekcyjny Oriflame:)

kazda ma, ja akurt jak na nastolatke mam idealna cere bo w podstawowce mialam od cholery pryszczy jakos w 6 klasie a od gimnazjum zero, ZERO raz na pol roku mi jeden dwa wyskoczy ale tylko przedo okresem a uzywam tylko nivea krem-podklad

zgadzam się w 100 % z la pantera. :] niektóre nowoczesne podkłady dzialają nawet leczniczo na skórę. O ich nieszkodzliwości dla skóry świadczy chociażby to, że możesz się nimi pomalować zaraz po peelingu chemicznym. Dermatolodzy również polecają nastolatkom z trądzikiem podkłady mineralne, żeby czuły się lepiej i nie wstydziły skóry. masz bardzo staroświeckie poglądy, kciukiem.

dzięk,i nie widziałam tych marek w Polsce, co do kosmetyków mineralnych nigdy nie próbowałam nie mam przekonania, ale spróbuję może Loreal?

moze i staroswieckie, ale tapety robic ne bede poza tym nastoalatka sie tylko postarza uzywajac tapety obojetnie ile jej nalozy a ja do tego cieni i rozu dodaje to ju calkiem masakra dla nastolatki podklad-krem i tusz do rzes i koniec

hm, jeśli masz rozszerzone pory to nie polecam loreala, bo bardzo je podkreśla!

------>kciukiem -------> masz szczęście że wystarcza ci krem koloryzujący

no trochę rozszerzone są-więc co na próbę?

no tak tu akurat mam szczescie, za to moja sisotra ma zawsze galaktyke na twarzy;/ meczy sie od kilku lat i nic jej nie pomaga;/

podkłady mineralne ma na pewno jeszcze isa dora i revlon, ale ich nie próbowałam. wybrałabym jednak isa dorę, bo ma kosmetyki hipoalergiczne i naprawdę pożadne! Wybierz się do drogerii i wypróbuj :)

dzięki

tylko jak to się używa

jak gruszówka chwale sobie MAs Factor Lasting Performace tylko ma jedna wade: podkłady maja rózowawe odcienie, nie ma takich wpadajacych w bez. Obecnie posiasdam loreal minerlany puder sypki i uwazam, że jest ok ale bez rewelacji.

z takich tańszych byłam bardzo zadowolona z podkładu kryjącego Soraya (ciepły beż)...świetnie się rozprowadza,ładnie pachnie,nie wysusza skóry i szybko jej nie przetłuszcza...naprawdę świetny