Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawskkkkkkkka bożena

Co sądzicie o takim typie mężczyzny.

Polecane posty

Gość jimll
ja lubie kino, ale to mnie tez trzeba wyciagnac wiec ja zaproponowalem, ze moze pojdziemy do kina, ale jej dalem wybór na co i kiedy. poszlismy w koncu na durny film: ace ventura 2, polecony przez kolege

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciekawionaaa
wiec jednak Ty... dzieki, ze mi tak odpowiadasz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciekawionaaa
jeszcze ktore z was zaproponowało, ze będziecie razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jimll
jesli chodzi o malzenstwo, to po prostu przegralem zaklad , którym był slub. a moze bylo mi troche na reke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
To ja się przyznam-miałem niedawno tak samo jak \" jimll \" -spodobała mi sie kolezanka z mojej paczki-wachałęm sie czy zaczynać cokolwiek bo jeśli nie wyjdzie to róznie może to wygladać-też to ona pierwsza wyszłą z incjatywą-potem ja ją przejąłem ale początek należał do niej ;-) (zresztą nasz zwiazek jak i paczka rozpadł sie jakieś pół roku temu) dlatego myślę że koleś po prostu może sie bać lub zachowywać nieśmiale tylko na początku znajomości-poźniej powinien sie zmienić-chyba że jeszcze nie był z nikim dłuzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciekawionaaa
Jak to przegrałeś zakład? Z kim? O co? Mam jeszcze jedno pytanie, czy przedtem, przed Twoją obecną żoną nigdy nie byłeś zakochany, tak by zabiegać o dziewczynę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciekawionaaa
Wick, po jakim czasie przejąłeś inicjatywę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciekawionaaa
No własnie Wick - przejąłeś inicjatywę. o to mi chodziło. Nie było tak, ze od ciebie nie szło żadne zapewnienie, że ci na niej zalezy. że przyjmowałes owszem, ale nic nie drgnęło u ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ToraTora....
można i tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×