faceci,wszyscy tacy sami

Siedze samaw domu jestem zła i niewiem co ze sobą zrobić. W niedziele wróciłam z chłopakiem znad morza, obecnie mieszkam sama. Spędziliśmy razem noc, a dzisiaj zamiast przyjechać do mnie, spędzić ze mną czas, wykorzystać moment,że mieszkać możemy sami, on tymczasem umówił się z kolegami i poszedł na piwo... a mnie przed 22 odstawił do domu... Niewiem czy wszyscy faceci są tacy sam ? szlak mnie trafia samą... aż ze złości pije piwo i durnie gapie się w ten monitor...

no i co w tym dziwnego? :o

seksualną teraz musi się napić:P

znalazła się znawczyni się polskiej ortografii...

faceci juz tak mają

Tak ? To czemu laski nie lecą na mnie jak na kluneja ? :(

może odwiedzi cie poźniej na male bzykanko :P

tacy są wykorzystają,porzucą:) ale przez to życie nie jest tak monotonne:)

wystawiona do wiatru idz sie lepiej zabaw a nie urzalaj tu nad sobą

ano jest w tym coś dziwnego i choc nie znam relacji w jaki sposób jej tą wiadomosc przekazał i czy nie był uwmówiony to dziwimnie taki stan rzeczy .Ja wolał bym spedzic czas z swa ukochana , ale moze jeszcze przyjdzie do ciebie , choc jzu pózno , a skoro nie przyszedł to niech nie przychodzi tylko dalej spedza czas z kumplami

woj. świetokrzyskie, jestem zla,bo powinien spędzić czas ze mną a nie z kolegami, ja tęsknie za nim, a on nawet głupiego smsa nie napisze :(

karoolek z ukochana wolalbys spedzić hihihi ale ty romantyk jesteś:P

Bye/Die zgadzam sie z tobą

widzę,że mam doczynienia z ludźmi z innej śmietanki towarzyskiej - Bye/Die...

qrde a co go chcesz ograniczyc tylko do siebie czasem chlopak se chce wypic piwo z kolegami i juz

no ja rozumiem,ale nie co 2 dni....

wystawiona do wiatru albo masz lat 17, albo jestes naiwna jak Macius z Klanu :o zycze Ci, bys kiedys podsluchala rozmowe swojegto faceta :D gluptas ;d

świętokrzyskie to blisko mnie:) Kielce,Sandomierz,Starachowice,te sprawy. No wiesz.facet widocznie chce po prostu pogadać z kumplami i ma do tego pełne prawo nie możesz tylko żyć facetem,sama popatrz on się bawi a Ty jesteś wsciekła,czy to ma sens???

no tak rozumiem to,ale po prostu jest mi smutno,że dzisiaj akurat umówił się z kuplami i nawet do mnie nie napisze, a równie dobrze moglibyśmy teraz czas spędzać razem, bo chwilowo mieszkam sama i nie ma żadnych ograniczeń.

faceci podchodzą do tych spraw mniej emocjonalnie uznał że jeszcze się Tobą nacieszy:)

no na pewno, ale wkurza mnie to, np,jesteśmy razem,całujemy się a telefony do niego się urywają , kiedy będzie itd... koledzy wydzwaniają, poganiają go. TAK JAK DZISIAJ. odwiózł mnie do domu przed 22 i koniec. a teraz nawet nie napisze.

Wróciłaś z nad morza. Widziałaś morze, piasek i mewy. Czy mewy dalej są takie krzykliwe jak ma padać deszcz? Długie spacery brzegiem morza, niekończące się rozmowy o wszystkim - przecież mu ufasz. To chyba nic złego, że umówił się z kolegami na piwo. Czy powiedziałaś mu jak bardzo go pragniesz by został z Tobą jeszcze jedną noc? Faceci tacy już są że jak nie powiesz dosłownie tego czego oczekujesz to się nie domyślą. Uwierz mi. Jutro z nim po prostu porozmawiaj, i powiedz mu że Ci było przykro, że byłaś sama, samotna, ale bez wyrzutów, tak normalnie mu to powiedz. Zobaczysz jak bardzo się ucieszy, że mu to mówisz. A teraz idź spać i niech bajecznie kolorowe księżyce wejdą pod Twoje powieki. Dobranoc.

tak,też zrobie RomantycznyJerry, dzięki, chociaż jedna osoba mnie rozumie. Dobranoc