KWIECIEŃ 2009

Aaa Legally fajne to łóżeczko, najbardziej zabawna opcja z wibracjami :D Ale generalnie super sprawa:) A mi się nie śnią żadni fajni faceci :) W ogóle nic mi się nie śni... ale lepsze to niż koszmary które miałam wcześniej.

Ja jestem za forum publicznym, ale jak ktoś lubi kółka różańcowe to jego wybór. Jeśli kobieta decyduje się na długo zostać z dzidzią i musi się z kimś dzielić tym co upiekła, gdzie wychodzi lub co robi jej mąż to proszę bardzo. Choć ja do tego założyłabym blog, a nie prywatne forum. Ja po porodzie i w czasie wakacji i tak nie będę miała wiele czasu na zaglądanie. Założę się też, że niektóre z nas pod koniec roku pójdą do pracy, więc też będą miały mniej czasu. Uważam, że powinno się szukać podobnych znajomych (z dziećmi, z brzuchami) w realu a nie na forum. Forum jest dobre na krótki czas, na pewien etap w życiu. Później takie znajomości tracą na wartości. Przepraszam, że to powiem ale żadna z nas nie jest doskonała i każda po trosze się kreuje. W realu niekoniecznie zostałybyśmy koleżankami. Fakt, znajdujemy tu zrozumienie i możemy się wymieniać opiniami ale po co od razu zamykać się w ścianach forum prywatnego? Bo jesteśmy "fajniejsze"? Bo chciałabym opowiedzieć babeczkom jaką długość ma armatka mojego męża i porównać ją do pozostałych? Przecież już macie prywatną skrzynkę! Za mało? Specjalnie nie podpięłam się do Waszej skrzynki, bo później nie będę miała na nią czasu. Wolę wychodzić do ludzi niż ślęczyć przed ekranem. Poza tym mam też pracę z którą mi dobrze, i męża którego lubię miziać nie pisząc tego na forum, a także hobby- scrapbooking -- tymi sprawami się "rozkoszuje" kiedy nie ma mnie na forum. Podczytuje jednak forum, bo macie fajne pomysły, sama się mogę dzielić swoimi problemami (zawsze pomożecie), lubię też obserwować Wasze zachowania. Denerwuje mnie czasem Wasza "nadpobudliwość" na forum (w stylu: "jest tu kto?", "ide się wykompać i zaraz wracam") albo panika (jak gdzieś boli to od razu nerwy i do lekarza- dziewczyny! przecież jesteście w ciąży. ma prawo boleć.). Ktoś może powie: ty nie masz problemów i brzuchate sąsiadki to się wymądrzasz. Może siara mi nie leci, nie mam skrętu szyjki i mam super teściów. W czasie ciąży jednak zaliczyłam m.in omdlenie w kolejce podmiejskie, zwymiotowanie na biurko w pracy (bo nie dobiegłam do łazienki), upadek na śniegu, bóle brzucha jak przy wyrostku robaczkowym, przed chwilą zdrętwiała mi noga i przez 5 minut ją rozchodziłam. W żadnym z tych przypadków nie dzwoniłam do lekarza ani położnej, Poprostu "zbadałam" własne ciało i dałam na przeczekanie. Zaliczyłam też niemiłego lekarza, kłótnie w supermarkecie przy kasie dla ciężarnych, wredna pielęgniarkę. I nie pisze tego teraz żeby się licytować kto jest "biedniejszy", tylko żeby pokazać, że każda z nas ma swoje "ciekawe momenty" o których wcale nie musi mówić jeśli nie chce, podczytując tylko innych. A co do brzuchatych sąsiadek to pomimo bycia sąsiadkami spotykamy się może raz na tydzień i rzadziej, bo każda ma swoje życie poza byciem w ciąży. Jestem zatem za publicznym forum. Skoro może ono komuś pomóc (czyt. osobom które się nie wypowiadają ale też zaglądają) to nie widzę przeszkód żeby zostało publiczne. Z czasem jedne dziewuszki odejdą, inne dojdą a forum nadal się będzie kręcić. A co zrobicie kiedy po 1-3 latach będziecie miały jeden sensowny wpis dziennie? Czy takie forum prywatne będzie miało sens istnienia? Pozdrawiam i spadam do innych spraw poza ciążą :) PS Możecie mnie krytykować bez szemrania. A jak mnie wyrzucicie z forum to też się nie obrażę. Wypowiedziałam tylko swoją opinie.

Cześć kochane brzuszki. Ja jak już wcześniej pisałam jestem za privem, chociażby dlatego, że ostatnio dołączyły do nas dziewczyny, które dostały też hasło do skrzynki i już się nie odzywają. Moja noc też fatalna, mało, że wstaję co 2 godziny po leki to jak obudziłam się o 4 to już nie mogłam usnąć i czytałam gazetkę. Jak już mi się zachciało spać to znów musiałam czekać na kolejną dawkę leku no i o 6 usnęłam, ale mój synuś jak na złość dzisiaj obudził się przed 7 :(

Marenau... tyle światopogladów ile ludzi...jedne piszą bo im tak łatwiej,lubią, dzięki temu są spokojniejsze..inne nie piszą bo uważają,że po co? Ale i takich i takich ludzi trzeba szanować...i podjąć ogólna słuszną decyzję...większości. Oczywiście,że trzeba wychodzić do ludzi... przeciez każda z nas ma na codzień znajomych.. tych z dziećmi i tych bez.

Marenau.. dobrze,ze wyraziłaś swoją opinię- o to własnie chodzi:)...Niech się wszystkie dziewczyny z forum wypowiedzą:)

czesc :D:D w tym tygodniu nie musze wczesnie wstawc bo mala w domku.. :) Maz ma tydz wolnego - wzial sie za remont lazienki... biedny sprzata, remontuje a jak juz skonczyl wczoraj ok 22 to corcia podbiegla do niego i tak slicznie prosila zeby sie z nia bawic... no i sie bawil.. tylko powiedzial taki biedny w glosie: \"chodz juz prosze :)\" Kochany jest... Wesolutka wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy.. WIdze ze temat zamknietgo topiku wywolalm burze w szklance wody... :) Dzisiaj zamawiam wózek - kolor czarny wiec jak cos to opisze wrazenia chetnym na Leviroo..

dzień dobry wszystkim:) Ale tu zawrzało. Dziewczyny ja się przyłączam do większości. Jak chcecie priva ok jak nie to mi to nie przeszkadza bo i tak jesteśmy tu anonimowe i piszemy tyle ile uważamy za stosowne. W sumie pierwszy raz uczestniczę w jakimś forum więc nie wiem czy jakieś nieprzyjemności mogą nas spotkać na forum publicznym. Tak też jest fajnie bo w każdej chwili ktoś może do nas dołączyć i wnieść coś ciekawego.

Mróweczki a nie boisz się, że dziecku będzie za gorąco w lecie w czarnym wózku?

Legally nie mam nic przeciwko tym, które lubią pisać i tym które z doskoku podczytują. Jedne bez drugich nie mogą istnieć :) Aby zatem zebrać wszystko do kupy są zatem dwa wyjścia: 1. zrobić tabelkę, gdzie ludzie się zadeklarują czy chcą być na prywatnym forum (co może się okazać podobnie jak ze skrzynką mailową o której wcześniej któraś z Nas pisała: dziewczyny dostały hasło a i tak nie piszą) 2. te babeczki, które są "najbliżej siebie" same sobie oddzielnie założą prywatę (np wybrane babeczki z prywatnego maila) Bo inaczej czuje, że ten temat będzie się ciągnął miesiącami. A tak skrócimy go zawczasu i wszyscy będą zadowoleni.

witam sie i ja marenu ja tez mam super tesciow moj luby jest najkochnszy na swiecie i mam super prace i w miedzy czasiejeszcze studia i tez mam znajomych w realu tak ze nie kopneło cie jakies ogromne szczescie z niektorymi osobkami tu juz sie tak dogaduje ze niewyobrazam sobie teraz ich nie miec przy sobie kiedy ich potrzebuje i mysle ze przestałysmy byc anonimowe od kiedy np. mamy sie na naszej klesie lub gadamy przez gg a jesli ty nie chcesz to nikt ciebie nie prosi ponawiam prosbe do tych ktore chca byc na priv ie zeby na nasza skrzynke wysłały mailika z deklaracja ze chca bojak widac nie wszystkie dziewczyny chca

Ja też jestem szczesliwa-zadowolona z tesciow, meza, pracki, przyjaciół...ale mysle,ze forum kobietom w ciązy sie przydaje.. i chyba lepiej miec pare znajomych "zaufanych" z forum.. niz cala rzesze...To tez pierwsze forum w jakim sie udzielam nie mowiac o sporadycznych przypadkach 1 posta..po jakims tematem ,ktory mnie zainteresował na innym forum( bo wchodze czasem i na lutówki i na marcówki...) Jednak ciąża to jest czas..kiedy wiekszosc czasu spedza sie w domu.. dotąd swoje czeste imprezowanie weekendowe.. i zajecia po pracy( taniec,fitness,dodatkowe jezyki,studia) na te 9 miesiecy zamieniłam na relaks i spokój w domku.. przez to zaczęłam tez zagladac na forum.I znalazłam to..na którym poznałam fajne dziewczyny i do niektórych naprawde sie przywiązałam:) Mam pare koleżanek,które maja juz dzieci..jednak nie jest ich dużo..jestem młoda mam 22 lata dopiero..moje równiesniczki to szaleja po clubach ;)Wiec dziewczyny z forum...już po porodzie będa zawsze dla mnie oparciem..i wspomoga rada:)W koncu bedziemy miały wszystkie dzieci w jednakowym wieku( prawie co do mies;) Mozemy zostawic to forum.. i załozyc sobie nowe prywatne.. te które chca np:) Wtedy nikt nie bedzie pokrzywdzony- bo o to własnie chodzi:) I na spokojnie jak radzi Marenau.. zastanówmy sie. Np Angelka...zbierze maile i stworzy forum prywatne dla zainteresowanych dziewczyn..a to zostanie jak jest:) Przeciez nikt nie zabroni nikomu i tu się udzielać:)

ojej dziewczyny przestancie,przeciez nie każdej nowej trzeba dawać dostep do skrzynki,a podyskutować i owszem,myślę,że kółko rózańcowe będzie po prostu nudne

Cześć! Jak chcecie założyć priv to zakładajcie dla mnie bez różnicy. Fajnie Mróweczki, że zamawiasz ten wózek ja się jeszcze zastanawiam, trochę mały wybór kolorów.

FIlka dlugo myslalam nad kolorem - czarny nas urzekl :) a czy bedzie goraco... hmm maly na wakcjach bedzie z gondolki korzystal a jej wnetrze jest biale, budka ze wzgledu na grubosc zapewne bedzie i tak zlozona - bedzie parasolka... a ten niebieski ma troche za duzo niebieskiego i jakos tak do mnie nie przemawia.. :D

Macie już wybranego pediatrę?? Ja mam spółkę lekarza rodzinnego gdzie jest też pediatra i położna ale wolę zapisac dziecko do kogoś innego. Kiedy powinnam to zrobić? Wystarczy po porodzie (żeby załapac się na jakieś domowe wizyty położnej) czy powinnam to zrobić wczesniej?

Cześć dziewczyny:) aż mi teraz głupio pisać,jak wynikła ta sprawa z prywatnym forum:( bo ja też udzielam się sporadycznie,ale naprawdę są dni że nie mam kiedy usiąść do kompa,tym bardziej że stoi u córki w pokoju:o Wiktoria ma dużo zajęć po lekcjach popołudniami,na które muszę ją zawieść,bo u nas niestety nie jeżdzą autobusy podmiejskie:( jedynie dostęp do kompa mam przed południem,ale ja wstaje to jest godz.11,a Wy dużo udzielacie się popołudniu i wieczorkami:(

Pediatrę wybierasz po porodzie, a położną możesz przed i umówić się na kilka spotkań jak masz jakieś pytania, ale to zależy od położnej. Wybierz sobie i skontaktuj się z nią telefonicznie aby ustalić czy spotkcie się jeszcze przed porodem czy po.

Sylwia nikt nie ma na myśli dziewczyn, które są od początku, ale z jakiś powodów nie mogą często się udzielać, ale wiadomo, że są i pamięta się o nich, tylko chodzi np o dziewczyny, które dołączyły niedawno pisały 2 dni i przestały się odzywać.

czesc brzuszki. ja na temat tego co napisala marenau wypowiem sie tylko raz: to jest forum o ciąży wiec o czym mamy pisac jak nie o jej dolegliwosciach?poza tym nosimy w brzuchach nasze dzieci i mam lekcewazyc to że boli mnie coś co nie powinno?dzieki temu ze dzwonimy do swoich lekarzy naan jest teraz w szpitalu pod dobrą opieką a jakby nie zadzwonila kto wie co by sie działo. w sumie podsumowalaś nas jako nieudaczniczki, ktore nie maja swojego zycia w realu, nie rozumiem w takim razie po co tu wchodzisz i to czytasz skoro to takie straszne, a jak bysmy chcialy pogadac sobie o ksiazkach to jest inne forum. ja jestem za prywatnym chociazby dlatego zeby nie bylo takich sytuacji jak ta, jesli go nie bedzie to tez sie nic nie stanie bo przyzwyczailam sie do was i bardzo was polubiłam

oczywiscie popieram legally te forum nie zniknie a tamtoma byc tylko dla tych osob ktore chca sie dzielic npfotkami maluszkow czy problemami z cyklu co jest najlepsze na kolke dopomaranczowej osoby takie małe veto ty tu nie jestes jedna ze stałych forumowiczek wiec twoje zdanie na temat nudy lub jej braku jest malo istotne moim zdaniem sylvia nie martw sie jesli chcesz byc z nami na priv to napisz mailika na skrzyneczke i napewnocie nie pominiemy bo nie chodzioto czy ktos pisze 20postow dziennie czy jeden tylko chdzio zaufane grono ludzi

dzięki dziewczyny za zrozumienie:D

Dzien dobry. Piszecie o swoich wagach, wymiarach brzuszkow, wozkach, lozeczkach i milionach innych rzeczy. Bardzo fajnie jest wiedziec co dzieje sie z cialem kobiety ktora czeka na malenswto w tym samym okresie. I wlasnie dzieki temu nie trezba codziennie dzwonic do lekarza tylko mozna zapytac czy ktoras z obecnych miala podobny problem z brzuchem noga itd. a to,ze ktos martwi sie o swoje nienarodzone jeszcze dziecko to jest prywatna sprawa. Tym bardziej,ze ktos moze jest po ciezkich przejsciach, jak poronienie i w tym wypadku zdecydowanie bardziej uwrazliwionym na to co wlasnie u niej wystepuje badz nie. Dziewczyny pisza czasmai o sowim zyciu prywatnym, ale jest to wylacznie ich sprawa bo byc moze lubia sie wymieniac takimi informacjami, i jezeli komus sprawia to przyjemnosc to jak najbardziej nalezy to robic. Jezeli chcecie zalozyc swoje prywatne forum aby wymieniac sie fotkami to tez fajnie,ale szkoda byloby starcic takie cenne informacje jakby Was juz tu nie bylo:( Ok to tyle. a jezeli chodzi o wage to ja przytylam 6kg do tej pory przy 176cm teraz mam 59 kg. |A obwod brzucha to 87cm. Jakis taki nieduzy ale moze jeszcze wyrzuci do przodu , zobaczymy. Pozdrawiam serdecznie. Co do sniegu- Londyn wczoraj byl kompeltnie sparalizowany-zadna odsniezarka nawet nie jezdzila, sklepy pozamykane, szkoly pozamykane, w Polsce to nie do pomyslenia.

no to smart wygrała- przytyła najmniej :) Gosia czy ty masz pediatre u siebie czy w poznaniu?bo ja napewno chce miec prywatnego i szukam kogos wartego polecenia.czy orientujecie sie czy w szpitalu po porodzie mozna wykonac jakies dodatkowe badania malenstwa? chcialabym zeby go od gory dod dolu przebadali zebym byla spokojna od poczatku

Nie wiem jak to jest z prywatnymi pediatrami - > czy np pilnują terminów szczepień i wzywają na nie?? Ja zastanawiam się czy nie miec jednego na NFZ ( takiego od pilnowania bilansów i własnie szczepień) i w razie czego prywatnego do którego będzie można zawsze wpaść. U mnie jest jeden dobry ( ordynator oddziału dzieciecego) ale on przyjmuje tylko w domu więc nie ma mowy o np szczepieniach u niego. Chyba zawsze warto mieć jakiegoś blisko miejsca zamieszkania żeby nie trzeba był z maluszkiem jechać kawał drogi.

Mikołajamamo ja mam 2 lekarzy jednego w przychodni tam chodzimy tylko na szczepienia, a w razie jakieś infekcji to jeździmy prywatnie.

Hej:) Już po wizycie,na szczęście te moje bóle brzucha i \"ciągnięcie\" nie spowodowały skrucenia ale tak na wszelki wypadek mam porzepisane leki,a za tydzień do kontroli. Ulżyło mi:) Ale z chodzeniem to mam okropny problem ,strasznie mnie wzystko boli,pachwiny i dół brzucha. Co do priva,to jest mi to obojetne,bo tak jak pisała chyba alison,niewiem czy po porodzie będę miała tyle czasu co teraz ,ale przyłączam się do wiekszości,bo pomimo tego,ze mam znajomych w realu to od was się uzależniłam:) Marenau moim zdaniem zagalopowałaś sie:( Ja tam wolę dzwonic do lekarzaczy położnej jeśli mam jakieś wątpliwości,bo nie mam doświadczenia,a juz raz straciłam dziecko więc wolę dmuchać na zimne. A jak kogos to denerwuje to ma problem ,tyle.

Matko ile błędów!!!!!! Normalnie aż wstyd:(

kurde wy tez macie problem z kafe?kijaki czyzbys dołączyła do \"braczek\" fenoterolu? ja od kiedy biore go regularnie to czuje sie lepiej chociaz jak troszke pochodze to znowu brzuch twardy jak skala

cześć dziewczynki:) Pisze jeszcze raz bo mi posta wcieło. Ja już jestem po pracy i siedze sobie w wyrku. U nas fakt była zima do wczorajszego późnego wieczoru:) Dzisiaj chlapa,deszcz i zmno:( Co do prywatnego rorum jestem jak najbardziej na tak:) Mi tez sie śniąkoszmary dzisija w nocy śniło mi sie ze jakies szatany mnie opętały i mąż z naszym współlokatorem przeprowadzali na mnie egzorcyzmy a ostatni demon nie chciał wyjsc ze mnie bo powiedział ze to juz musi przeprowadzić specjalna osoba, i mielismy problem ,sen normalnie jak na jawie i w tym snie tez byłam w ciąży, już mam dość tych koszmarów:(

Mikołajamamo ja mam przepisana luteine dopochwowo. U mnie z tym twardnieniem,to chyba nie taka poważna sprawa jak u Ciebie,więc nie ma potrzeby brać silniejszych leków.