KWIECIEŃ 2009

stokrotko czy ty przypadkiem nie mowiłas ze na starynkiewicza planujesz rodzic??? ja miałam tam rodzic ale bede rodzic na zelaznej bo mam pania ginekolog - diabetolog z tamtego szpitala ja mam silna cukrzyce i mimo diety miałam wysokie cukry rano wiec na noc musze brac insuline i moze dlatego musze wczesniej urodzic moj synós jest podobno bardzi duzy jutro mam usg to bede dokładnie wiedziec jaki jest teraz bo w 33tc wazył 2600 teraz minał miesiac wiec pewnie jeszcze sporo podrósł moj gin przewidywał ze do jutra przytyje około kilograma zobaczymy

Wiecie co? Ja już nie wiem co mam ze sobą robić...do terminu jeszcze 6 dni a mnie już nosi...trzeci raz w tym tygodniu upiekłam muffinki...dzisiejsze wyszły fatalnie, więc jak jutro przyjdzie mi znowu do głowy żeby coś upiec to chyba mnie zabiją w domu :) co wieczór wydaje mi się, że to jużtej nocy zacznę rodzić a tu ciągle nic. Wczoraj miałam dwa dość potężne skurcze, ale nic się po nich nie wydarzyło... jutro minie tydzień jak mi odszedł czop śluzowy a tu Wojtka ani widu ani słychu :/

Czesc Dziwuszki Ja wlasnie wrocilam z ogladania szpitala w ktorym bede rodzic i z wizyty u lekarza. Szpital wyglada super. Pokoje w ktorych sie rodzi wielkie - wiec mozna chodzic skakac na pilce i tak dalej :-) Co do wizyty to niunia nisko i lekarz stwierdzil ze nie dam rady wytrzymac do daty porodu - a moze mu zrobimy na zlosc i dotrzymamy Rozalka dzieki za fajowy opis porodu - zdecydowanie dodal mi otuchy :-) U nas dzisiaj ostatnie musniecia pedzlem w pokoju malenstwa i bedzie mozna meble wstawiac - jupi jupi jej :-) A musze wam powiedziec ze mnie moj M wczoraj zaskoczyl. A mianowicie przyjechal z pracy i mowi szykuj sie no wiec ja na to a po co a gdzie jedziemy - a on na to ze mam ladnie wygladac i tyle. Wiec ja w ladne ciuchy wskoczylam i wyruszilismy. Moj kochany zabral mnie na spektakl cyrkowy (ale nie jest to normalny cyrk) - fabula i w nia wkomponowane popisy cyrkowe (przede wszystkim akrobacje). Byl to spektakl najslynniejszej na swiecie grupy cyrkowej z Kanady - Circus de solei - naprawde polecam - jeszcze nigdy w zyciu nie widzialam tak dobrego przedstawienia :-) Aleks, megi, smart - czyzby juz z was mamuski byly :-) Pozdrowionka i milego popoludnia

Czesc dziewczynki. Wszystkie juz wyczekujemy... Ja chodze jak wrak czlowieka-glowa pobolewa, brzuch tez czasami, wymiotowalam nawet i tak. To wsyztsko na co mnie stac:( Milego dnia

heh aleksandra toi milo,ze mialas mily wieczor:) jak widac, mnie nie rusza. Jak dobrze pojdzie to mnie wyprzedzisz:D

Smart - pojdziesz ty rodzic? Bo ja tutaj kazdego dnia mysle ze ty juz mamusia a tu nic :-) MaggieBlue - jeszcze masz pare dni do terminu wiec moze Wojtus stwierdzil ze niespodzianki nie bedze ci robil i urodzi sie w terminie :-)

cześć dziewczynki...:D stokrotka spytała o badanie po porodzie.. w moim przypadku takiego badania nie było.. tzn codziennie przy obchodzie lekarz \"macał\" brzuch czy macica dobrze sie zwija.. ale badania ginekologicznego nie było... jutro jade na wizyte do mojego lekarza to zobaczymy co powie.. ale ja sie czuje świetnie więc nie powinno być problemow... aha z mojego krótkiego doświadczenia jako mamusi.. dziewczyny jeśli któraś z was ma wklęsłe albo plaskie brodawki niech wczesniej zaopatrzy sie z nakładki silikonowe... najlepiej z awentu sa super.. ja mam własnie taki problem.. maly strasznie sie meczyl zeby cos zjesc.. poza tym okrutnie mnie pogryzl.... no i mi sie przydal laktator bo w 4 dniu juz w domu zalal mnie pokarm.. maly nie mógł sie do mnie dossac.. piersi bolaly jak cholera... i juz myslalam ze zapalenia dostale ale odciagnelam pokarm i ulżylo.. no i maż kupil mi nakładki.. jak już mleko poszło pełną parą ( w pierwszych 3 dniach leci malutko) mały jak sie przyssał to az mu po brodzie ciekło w końcu szcześliwy najedzony usnął jak suseł...:D

aha a mój synio ma na imie Jakub..:D

moje przeżycia z porodówki: poród trwał 16 godzin i składał się na same bóle krzyżowe i 10 minut partych :/ rozwarcie było malutkie więc podali mi oksytocynę ok 10 godziny, później już tylko glukozę z witaminami w kroplówce bo zaczęłam mdleć....... więcej nie piszę....... jak tylko maleństwo już miałam na brzuszku zapomniałam o bólu :) cudowne uczucie!!! Teraz tylko krocze boli jak cholera; miałam mnóstwo szwów zakładanych w narkozie, długo dochodziłam do siebie ale już synek jest w domku z nami :) Cały czas obserwuje cafe, dzielmy się doświadczeniami młode mamy :) Pozdrawiam rozpakowane i te w dwupaku :)

zapraszam na moje aukcje, sliczne i tanie ubranka dla maluszków http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=6839526

Witajcie, Rozalka własnie zdałam soebei sprawe że ebdew miała ten probloem jaki rozmiar kupiłas tych nakładek ???

A propos tych nakładek na sutki z Aventu - jak je dezynfekujecie? wyparzacie, myjecie zeby silikon sie nie zmacerował?

Hej Dziewczynki! umbrella - czyli Twój poród taki prosty nie był? Ale optymistycznie piszesz, że o bólu zapomina się w momencie "zapoznania się" z Dzidziuńkiem. Wniosek - wszystko jest do przeżycia:) Dziewczynki, a jak dbacie teraz o swój biust? Używacie jakiś specjalnych preparatów? Mój Malec dzisiaj skacze mi w brzuchu niemiłosiernie. Na dole kłuje, na górze wygina się. Chodzić już nie mogę, siedzieć też, a o położeniu się nawet nie myślę. Chyba zacznę fruwać;) Ale czekam cierpliwie:)

Cze Brzuszki Po pierwsze uzupelnilam tabelke z imieniem potomka Rozalki - tak na marginesie Jakub to sliczne imie :-) Umbrella fajnie ze na koniec napisalas ze sie o bolu zapomina :-) w chwili ujrzenia dzieciatka :-) Jej jak ja sie juz doczekac nie moge - boje sie porodu ale probuje sie nastawiac optymistycznie :-) jakos trzeba to przezyc :-) Stokrotko ja na biust uzywam olejek na rozstepy dokladnie tym samym smaruje brzuszek. Na sutki jeszcze nic nie uzywam ale slyszalam od doswiadczonych mam ze do smarowania sutkow w czasie karmienia najlepsza jest masc bepanthen (w aptekach) i nie trzeba jej zmywac przed karmieniem - 100% bezpieczna dla dzidzi. Moj M wlasnie wiesza karnisz w pokoju malenstwa - jej juz prawie wszystko skonczone. Jeszcze trzeba tylko lozeczko zlozyc i bingo. Caluje was mocniutko i zycze udanej bezbolesnej i przespanej nocki

No i uzupelniona tabelka Nick.............wiek..........woj..........data porodu....płec Aleks29...........29.......Kraków..............30.03.... ...synek smart231.........21.......uk....................03.04... ....Ada Natalia............20.......Warszawa..........03.04..... ..Zuzia ..megi.............27.......Warszawa..........04.04..... . Laura mela09............31......Wielkopolska........08.04..... ..chłopiec Lilka79............29.......Warszawa..........09.04..... . dziewczyna MaggieBlue.......26.......Wielkopolska.......09.04...... .Wojtek hugosia ...........28...... Katowice...........10.04...... Paulinka mareneu1.........26.......Gdańsk.............11.04...... .Lea Mama Fragglesa..32......Szkocja.............13.04...... Fraggles Kasia cieszyn.....24.......cieszyn............13.04.......Michałek kamea76...........32......warszawa..........17.04....... jeremi annaoj.............31.......Wielkopolska......19.04..... ..maleństwo Sunny9..........25..........Pomorskie..........19.04...N ikodem moni-k............29........Warszawa..........20.04..... ...Zuzia OluniaL..........25.........Warszawa..........21.04...ch łopiec basiunia*..........30........Śląsk...............22.04. ......Miłosz cielica..............31.......Wadowice.........23.04.... ...chłopiec Luiza_1988........21......Płock................25.04.... ...Lenka Andziulka1981…..28.......Warszawa.........25.04... ....dziewczynka joasia82...........26.......Poznań.............26.04.... ...Bartuś alexandraa2p.....30.......Dublin.............26.04.... ...Olivia mamusia77........31.......Śląsk................26.04.... ....Kamil Marlonka..........34.......Bielsko-Biała….....27.0 4……....Julcia Mamusie i malenstwa NICK ...........D.P....... T.C ....PORÓD....... IMIE.... WAGA... WZROST mini-1981......12.03 .....37.........sn ........Wiktor....3100.......53 Martenka84....19.03.....37.........sn..........Martyna.. .2600......51 pilkaplazowa...23.03.....38.........sn..... ...Wojtek....3280.......51 Bobasekm.......26.03..... ...........cc........ ...... ...... Umbrella82.....26.03 .....38.........sn ........Adas......2600.......51 rozalka82.......28.03......39.........sn........Jakub.. ....3310.....53

alexandraa- ja używam balsamu na rozstępy, ale tak właśnie się zastanawiałam czy w momencie pojawienia się naszych małych ssaczków nie będzie to za mało. Mam nadzieję, że dobry biustonosz + jakiś preparat ujędrniający załatwią sprawę:) Zarzdroszcze pokoiku Dzieciątka. U nas musi wystarczyć mały kącik w naszej sypialni. Ale i tak myślę będzie słodko:)

Stokrotko pokoik naszej niuni jest malusienki (wczesniej uzywany przez mojego M jako biuro wiec jest moze 2 na 2) wiec podejrzewam ze jest wielkosci kacika dla dzidzi w waszym pokoju Tak szczeze powiedziawszy to bede w stanie zmiescic w tym pokoju - lozeczko, przewijak, szafa jest juz wbudowana w sciane. Ja tez mysle o balsamie ujedrniajacym do biustu ale nie wiem czy mozna go stosowac jak sie karmi - bo jednak dziecie to bedzie zlizywac :-) Musze sie podpytac doswiadczonych mamus

Zaraz jadę !!! skurcze mam co 5 minut, więc trzymajcie kciuki :)

meegi-jejku trzymamy mocno kciukasy..... :) bedzie dobrze, jak juz wyjdziesz i bedziesz czuła sie na siłach prosimy o opisanie akcji :) ale sie dzieciaki nam wysypują jak grzyby po deszczu... pozdrowienia dla wszystkich

Witam brzuchatki i mamusie już z dziećmi :-) ja niestety jeszcze poczekam zanim zobaczę naszą Lenkę. 30 marca byliśmy na kontroli u lekarza i powiedział że szyjka już króciutka ale rozwarcia brak a wg niego na 3 tygodnie przed porodem powinno być choć malutkie tak więc kolejną wizytę mam na 16 kwietnia ale lekarz twierdzi że spokojnie dochodzę do terminu albo nawet do początku maja. W każdym razie do 3 maja mają nie wywoływać porodu. A ja tak liczyłam że na święta Nasz Zajączek będzie już z Nami a nie w brzuszku. W moim przypadku sprzątnie nie działa na przyspieszenie porodu bo posprzątane już praktycznie wszytsko :-) Ostatnio korzystamy z tego że ja jestem jeszcze 2 w 1 a pogoda taka ładna i w czwartek byliśmy w Ciechocinku (przeszliśmy pieszo ok 3 km) a wczoraj byliśmy na działce, dziś po południu też jedziemy. Coraz więcej z Nas ma już maluszki ze sobą a nie w dwupaku. Powiem że Wam zazdroszczę ale też jak czytam Wasze opisy porodu to zaczynam panikować przed porodem. Boję się bólu bo niegdy nie byłam na niego odporna i zawsze nawet małe ukłucie mnie bolało więc nie wiem jak wytrzymam ból podczas porodu :-) Mam do Was pytanie co myślicie o zbankowaniu krwii pępowinowej w Banku Komórek Macierzystych? Była u Nas w Szkole Rodzenia taka pani z tego banku i tak się z Łukaszem zastanawiamy nad tym. Rozmawialiśmy nawet z Naszym pediatrą ale on mówi że trzeba być bardzo bogatym żeby przechowywać tą krew, że nie dość rzadko jest potrzebna i po rozmrożeniu może nie mieć takich właściwości jak wcześniej. A co Wy o tym sądzicie?

Witam Meggie blue pewnie juz tuli dzidziusia, jak skurcze miała co 5 minut o 4 rano, pewnie szczęśliwa... Ja mam tylko delikatne skurcze ostatnio doszły do tego bóle krzyżowe, ale nie jest aż tak zle , łądna pogoda więc cały czas się dotleniam za chwilkę pojedziemy z dzieciakami na ogromy plac zabaw naświeżym powietrzu , więc dzieciaki poszlaeją a ja wygrzeje się na słoneczku... Zmykam i miłej soboty życzę....

Witam wszystkie mamuśki :) Melduję że jestem już rozpakowana :) 30.03. urodziłam synka. 3500 i 52 cm. Poród naturalny. Było ciężko, ale warto :) Wczoraj wróciliśmy do domku. Mały jest słodki :) Pozdrawiam. Jak będę mieć więcej czasu to opiszę wszystko po kolei. Pozdrawiam

gratulacje dla ciebie aleks29 i koniecznie musisz opisac...bo ja pomimo swoich dwuch porodow ktorych sie nie bałam chetnie poczytm o waszych ( nie ukrywam ze teraz potwornie sie boje) pozdrowienia dla wszystkich

Gratulacje Aleks!!! Meggi blue, trzymam kciuki i mam nadzieję, że tulisz już maleństwo do piersi. No teraz to się zacznie... jedna za drugą się rozpakujecie:) super. Pewnie już wam strrrasznie ciężko. Słoneczne buziaki ode mnie i Wojtka. Ruszmy na spacer:)

Witam was wszystkie,napewno mnie nie pamietacie,pojawilam sie tu kiedys,pogratulowac wam ciaz,poniewaz sama rodzilam w kwietniu 2008:-) Zycze wam teraz szybkich i malo bolesnych porodow:-) Moj synus 10 kwietnia bedzie obchodzil roczek,ale ten czas szybko zlecial,byl to wspanialy rok,synek pokazywal nam kazdego dnia jaki jest wspanialy i co potrafi znowu zrobic nowego. Jeszcze raz kochane trzymam za was kciuki i za wasze malenstwa:-)

A i gratuluje wszystkim mamusiom ,ktore maja juz malenstwa przy sobie:-)

www.ebibi.pl

Jejku gratulacje dla nowych mamuś:) Dla rodzących życzę aby poszło szybko i sprawnie:) A ja dziś jestem po koszmarnej nocy - moje spojenie dało mi tak popalić że nie mogłam wstać nawet do ubikacji....wizyta dopiero w środę...ach czuje sie jak mały słonik:( Mój M odmalowuje łożeczko i to by było na tyle przygotowań- torba spakowana ubranka dla maluszka również.....a jeszcze tylko piściel przygotować:) Życzę miłej soboty pa:*

witam :D gratuluje nowym mamuśkom.. :D a te w dwupau trzymajcie sie ... na pewno dacie rade... spokojnie czekajcie i nie róbcie nic na sile.. Andziulka1981 powiem ci szczerze ze nie wiem jaki jest rozmiar tych nakladek... musisz sama wybrac w aptece.. wiem ze sa z aventu... naprawde super.. zreszta przydadza sie wszystkim mamusiom bo maluchy na poczatku strasznie brodawki gryza... a to boli tak jakby po brodawkach żyletka jeździć.. masakra taki ból.... a mój maluch odkad je nakładam jest przeszcześliwy.. w koncu moze normalnie zjesc.. a nie ciumkać i mordować sie z uciekającym cycem..tylko jest jedna zasada... trzeba troche pokarmu wycisnac zeby sie zebrał w pojemniczku (sztucznej brodawce) bo Suchej mały nie chwyci.. musi posmakowac mleczko.. tak wiec na poczatku brodawki sie nie przydadza bo mleka nie ma tylko kropelki leca.. zresztą koleżanka mi powiedziala ze dzieki nim wyssały jej sie brodawki i juz nakładek nie uzywa.... a bepanthen wcale na brodawki nic nie daje... przygotujcie sie te ze jak maluch was pogryzie to robia sie strupy.. które pekaja i krew cieknie....

HEY LASKI :) :) :) Ale sie dzieje na tym naszym forum :) Gratulacje dla szczęśliwych mamusiek :) za chwile będą pewnie następne, Megi już pewnie po :) a OluniaL pewnie też tuli swoje maleństwo, wnioskując po tej ciszy:) i ostatnim jej wpisie. U mnie jeszcze 2 tygodnie do terminu :), dzidzka sie w brzuchu wypina, ale mam ochote ja tulić :) A propos kosmetyków to ja używam pharmaceris przeciw rozstępom smaruje na brzuch:), boczki:),pośladki -jak narazie nie widać roztępów, z tej samej firmy do pielęgnacji biustu tylko że ten kosmetyk bede musiała zmywać do karmienia także po porodzie już sie nie przyda:(, a bepantem też kupiłam ponoć przynosi ulgę bardzo szybko obolałym sutkom nie przyzwyczajonym do tak silnego ssania:) no i nie trzeba zmywać! Pozdrowienia w ten piekny wiosenny dzień :):):)