Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kolejne wakacje w domu

Czy ma ktoras z was tez takiego chlopaka?

Polecane posty

a czemu wy sie tak dziwicie... przeciez to takie polskie - kupic fure na pokaz sąsiadom i rodzinie a potem 4 lata w jednych spodniach chodzic... a jak sie cos w samochodzie cos za kilkaset zlotych zepsuje to fura pol roku na podworku stoi, bo na naprawde juz kasy brak :D żenada.. milych wakacji autorko... w domu spędzonych :P Ps sprawdz - moze masz ciekawy sufit i warto go pooglądać przez kilka tygodni - zastąpi Ci to wyjazd :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znalazlam przez przypadek
wiesz co? zbierz paczke i zorganizuj wakacje. oczywiscie jemu tez zaproponuj. nie chce? nie ma kasy? jedz bez niego! proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znalazlam przez przypadek
mysle ze to jakies bmw, vw nie pala za duzo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedynaczka1982
Pytanie o samochod padlo ze 5 razy i nie bylo zadnej odpowiedzi :| Tez obstawiam dziewczynke do ru*nia trzymana w domu potajemnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejne wakacje w domu
a co za roznica jaki to samochod..drogi i tyle.gdyby go ktos nie znal moze pomyslec pewnie ze zarabia nie wiem ile... Zaradna23 jak dla mnie nie jesteś dla niego aż tak ważna...bo jak by tak było to starałby sie (każdy normalny facet stara się, aby jego kobieta była szczęśliwa, spełnia jej marzenia). Przemysl sobie, bo wg mnie zycie z kimś takim nie ma sensu. To, że jest ze wsi wcale go nie tłumaczy, ani brak kasy, bo i bez tego mozna wymyślić cos ciekawego swietaracja:( ja mu to mowilam nawet..ze jesli facet kocha kobiete chce zeby szczesliwa byla...a jego odp brzmiala"o boze taka wielce nieszczesliwa jestes ze mna.. bo ja ci niewiadomo co robie....to lec do innego moze z nim bedziesz szczesliwa "albo mi ex wypomina.. z nim nie ma gadki:( kurwa nie mam silky juz:(( nawet nie moge mu powiedziec o tym co czuje bo zaraz klotnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego z nim
jesteś? co w nim jest takiego ze cię pociąga i nie odchodzisz tylko zgadasz sie na taką egzystencję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znalazlam przez przypadek
wlasnie wazne jaki to samochd- bo pewnie jego utrzymanie wcale nie jest takie drogie, tyle, ze facet sknera :o powinnas miec mocne argumenty, zeby moc odeprzec jego wymowki. zacznijmy wiec od samochodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejne wakacje w domu
nie wiem:(przywiazanie uczucia tez....nie wiem moze strach przed samotnoscia...nadzieja ze sie zmieni ze bedzie lepiej....on wszystko tlumaczy brakiem kasy:(i zaraz na mnie naskakuje ze nie ma..ze to ze tamto....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejne wakacje w domu
nie wiem ile pali nie znam sie na tym..ale wdl niego on kasy nie ma na jakis wypad tu czy tam..i gdyby byl to inny samochod to byloby to samo...bo zawsze trzeba zatankowac...a to ze wtedy powiedzial ze swojego auta nue postawi kolo jakiegos klubu to juz inna sprawa... -dla mnie smieszna bo skoro placi autokasko..too...widadomo..ale on na to tezm a argument ze przeciez nie chce pozniej malowac go i nie wiem co jeszcze mimo ze ubezpieczony jest.. wiec po co kurwa mu samochod:(?!! a nie chce pisac jaki to..wole byc ostrozna i tyle....przeciez nie rozchodzi sie tu o marke auta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorry autorko
ale troche wkurza mnie twoje zachowanie. narzekasz, narzekasz ale nic z tym nie robisz. nie wiem czy tak ci wygodnie, czy boisz sie samotności czy jak? zerwij z nim i już!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znalazlam przez przypadek
a czy Ty mu to powiedzialas? ze samochod i pieniadze sa dla niego wazniejsze od Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczne od tego droga autorko
że życie pisze sie przez "Ż" nie rz a po drugie, hahahaahhaahahhhahaahhahahaha, mam cudonego meża, jesteśmy pare lat kłe po ślubie, nie mamy kokosów ale na wypady na weked, wycieczki, lub zwykłe kino czasem sie znajdzie, zbiera, odkłada, poczym robi mi niespodzianke:) ach .... miłego dnia jełopy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejne wakacje w domu
powyzszy wpis ignoruje...nie ma slow na tkie prostaczki... tak mowilam mu ze wazniejszy odemnie jest samochod to tamto..a on swoje ze glupoty gadam i tyle..wiele razy mowilam mu ze po co mutakie auto skoro pali tyle i nie moze nim nigdzie jechac..uwazam ze kazdy kupuje samchod na taki ktroy go stac...a nie pozniej jeszcze go splaca....-bo splaca nadal..polowe.. druga polowe mial....co ja mam robic odejsc od tak? jak moge to zmienic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znalazlam przez przypadek
a co sadzisz o pomysle zorganizowania wakacji? nie chce? jechac bez niego :P moze on potrzebuje kopa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejne wakacje w domu
nie chce jechac bez niego...mam chlopaka wiec chcialam spedzic wakacje znim:(zresztra to nie tylko kwestia wyjazdy na wakacje,ale tak samo z sylw bylo...w domu siedzielismy ..on nawet sie nie wysilil..inny by nie wiem.. cos zorganizowal... cos wykombinowal...a u nas rozmowy na ten temat byly mowilam tui to tam.. i co? jak przyszlo co di czego w domu zostalismy...chcialabym zeby on byl takim facetem z jajem...zdecydowanym.. ..a poki co czuje ze moje najlepsze lata przeciekaj ami przez palce..czuje sie jak stara baba:(pozatym niedlugo koncze studia chce sie wyprowadzc...zaczac od nowa wszytsko praca itd..nowe miasto..a na niego nie mam co liczyc.. on narazie musi tam byc (tak mowi) bo splaca auto tam ma umowe na stale....a nie pojdzie pracowac gdzie indziej gdzie go zwolnic moga po dwoch miesiacach.. to temat rzeka:( nie jest odwazny nie jest pomyslowy szalony.. jak to zazwyczaj mlodzi ludzie...ciagnie ich gdzies sa ciekawi czegos nowego...a on? nie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znalazlam przez przypadek
Ty zachowujesz sie tak samo. Przeciez on Cie za reke nie trzyma, nie zabrania wyjezdzac, zwiedzac, byc ciekawa swiata. A Ty jak bez niego, to juz nie. Wychodzi na to, ze oboje jestescie tacy sami. Tyle ze jemu nie przeszkadza Twoje zachowanie, za to Tobie przeszkadza jego. Zamiast narzekac- powinnas cos zrobic. Nie robisz nic, wiec narzekacie oboje. Ty na niego, on na kase. Ja rozumiem, ze to Twoj facet, chcesz z nim spedzac fajnie czas, ale inaczej go nie nauczysz. Wiec albo zrob cos zeby dostac to czego chcesz, albo zmien faceta. Wyzalanie sie na forum do niczego nie prowadzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uhhh ale mnie denerwuje gadanie typu \"chciałabym, żeby on był taki a taki\". jak chcesz takiego faceta, to go znajdź, ten jest taki jaki jest i już! albo go akceptujesz, albo szukaj takiego, jaki Ci odpowiada. jasne, że można się dla siebie zmieniać, ale wygląda na to, że Ty byś chciała wszystko w nim zmienić, cały jego charakter. jemu wiele nie trzeba, jest ostrożny, oszczędny itd. a Ty byś chciała dokładne przeciwieństwo. a on w dodatku nie chce się zmieniać. obudź się!! nie ulepisz z niego innego człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejne wakacje w domu
nie wiecie co ja robie jak wyglada moje zycie..moge na codzien robi wiele rzeczy bez niego...ale chyba jak jestem z nim chcialabym tez zeby nasze zycie wygaldlao inaczej..zeby zwyczjanie stac go bylo na jakis pomysl.. na cokolwiek...nie jestem taka jak on.! jak w przeciwienstwie do niego moge wsiasc w pociag odtazu pojedhacx na drugi koniec polski..zrobic cos szalonego...potrafie byc spontaniczna..a on nie......mam go na sile zabrac?zwiazac?!to chyba normalne ze chce znim spedzac czas jak inne pary robic cos wsposlnie zwidziec pojechac gdzies....a wiecznie jemu nie pasuje.... zawsze powod sie znajdzie.. jak pogoda nie taka to co innego!!! nawet nad wode kiedys nie pojechalismy bo powiedzial ze jest wiatr!!!!!! i o to byla klotnia.. on mi wymyslal od ksiezniczek nie wiem kogo ze ja nie wiem gdzie chce jd\ezdzic!!a on nie mogl pojechac bo pieprzyl bzdury ze zmarznie nad woda!! jakbylo ponad 30 st tylko wiate wial!! to chore!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejne wakacje w domu
nie wiem po co kupowal.. po to zeby miec.. tak mowil...nawet nie moge mu powiedziec jak mi przykro z tego powodu ze jak inne pary nie moze gdzies jechac wyskoczyac na pare dni nawet....on sie zlosci kaze mi szukac innego ktory da mi szczescie....::(:(:(:(tak mowi ktos kogo kocha?:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to mozliwe...
mój tez ma 26 i widze duze prawdopodobienstwo... zastanawiam sie nad rozstaniem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to mozliwe...
ja nie wiem co sie z tymi facetami dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiulinka8
jasne że brak kasy, ale jak juz tu bylo wspominane przeciez mozna cos zorganizowac nie za wielka kase, chodzi o inicjatywe i hmm, zaangazowanie? nie wiem jak to nazwac ale chyba bedzie wiadomo o co mi chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiulinka8
O, i przepraszam ze dopisuje jako nowy post, ale moj mowi dokladnie tak samo zebym poszukala kogos kto mnie zadowoli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejne wakacje w domu
latwo powiedziec.. odejdz bo bedziesz takie cale zycie miala.. skad wziac na to sile?:( jesli w gre wchodzi tez co innego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiulinka8
ja próbowałam juz odchodzić i kazdego kolejnego faceta porównywałam z tym, i oczywiscie on wypadal lepiej z niewiadomych przyczyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejne wakacje w domu
asiulinka8 a jak odchodzilas to walczyl o ciebie?Czy sama wracalas aonmial to gdzies?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiulinka8
ach, roznie to bywalo, ale szczerze to ja zawsze musialam za nim latac. to takie zalosne, ponizajace a ja i tak zawsze pierwsza ustepuje. on zawsze dziala na zasadzie 'nie to nie i narazie' a ja glupia po paru dnia/tygodniach nie moge wytrzymac i sie do niego odzywam i proponuje zebysmy dali sobie szanse ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×