Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość obwiązka

do czego sluzy podwiązka?

Polecane posty

Gość wronk
basic Laura a a propos rzucania podwiazka, to czy nie orientujesz sie, lub inne dziewczyny, czy mozna rzucac bukietem slubnym? bo mnie sie wydawalo kiedys dawno ze sie rzuca bukietem, ale z doswiadczenia wiem ze wszyscy rzucaja welonem... U mnie jest taka tradycja, ze po ślubie goście wychodzą przed kosciól, a para młoda i drużbowie zostaja w kosciele. Para młoda modli sie zazwyczaj przed ołtarzem Matki Bożej, a potem panna młoda zostawia bukiet na ołtarzu Matki Bozej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejkakohej
z tego co ja sie orientuje to rzuca sie welonem ale ze nieraz panny mlode go nie posiadaja to wtedy rzucaja bukietem, o rzucaniu podwiazka nie slyszalam nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viogame
kto by myślał że Panienki takie spokojne, że niby zdejmowanie podwiązki zębami jest obleśne! Ludzie to tylko zabawa! dzień ślubu jest najpiękniejszym dniem w życiu bo jest jedynym! Za kilkanaście lat, oglądając film z wesela będziecie się z tego śmiały.. Ja miałam podwiązkę, jestem 10 lat po ślubie i teraz oglądając film mamy niezły ubaw:) Więc kobiety więcej luzu... TO TYLKO ZABAWA!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja rzucałam podwiązką
rzucałam podwiązką bo nie miałam welonu a bukietu było mi szkoda. Zdejmowanie zębami też było, ale jakoś tak za filarem, że dyskretnie wypadło. Poza tym przecież w trakcie zdejmowania nie odsłania się majtek, najwyżej jeśli Pan Młody nie umie sprytnie załatwić sprawy to widać udo, straszna mi sprawa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalon32
ja mialam 2 bukiety..1 w kosciele mialam ja, drugi moj swiadek i potem jak zostawilam swoj przed oltarzem, moj swiadek dal mi ten drugi.Nie mialam podwiazki i welonu, bukiet mialam skromny i nie duzy, wiec rzucalam bukietem i nikomu glowa nie odpadla;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm to w koncu
na którą noge zaklada sie to podwiązke???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na kilku weselach
nie rzucano bukietem ale panny ustawione w kółeczku podawały go sobie z ręki do ręki. gdy ucichła muzyka "szczęściara" z bukietem była nowa panną młodą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srututututut
Podwiązka reguluje przepływ krwi w nodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja dotychczas będąc na weselach unikałam oczepin więc gdy tylko padało hasło stały tekst "ide zapalić i do wc" i zwykle znikałam na cały czas trwania oczepin po czym wracałam zadowolona jak gdyby nigdy nic ku nie zadowoleniu mojego narzeczonego... teraz sama biorę ślub, co do podwiązki i samych oczepin, ja tam.nie widzę w tym nic zdrożnego założe podwiązkę nad kolanem i po wstydzie a co do zabaw z zespołem mamy uzgodnione, że żadnych kompromitujących zabaw, mają być śmieszne, ale nie takie jak np. panowie tańczący w bokserkach jezioro łabędzie, tańce panieniek na rurze którą jest facet itp wszystko ma bawić, ale w granicach dobrego smaku a nie obciachu na maksa. zmuszać nikogo tez nie bede do lapania welonu czy podwiazki czy czym mi się tam zachce rzucać nie to nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prof Radoslaw Anulski
w latach 50 po zabawie zakładało się ją na głowę partnerowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×