KUPOWAC PRZED ....???????

WITAM, NAPISZCIE MI PROSZE JAK BYLO U WAS Z ZAKUPAMI DLA MALUCHA JESZCZE W CIAZY.... WIERZYLYSCIE W TE ZABOBONY ZE TO PRZYNOSI PECHA ...? JA JESTEM TERAZ NA POCZATKU 5 MIESIACA, KORCI MNIE ZEBY POMALU ZACZAC URZADZAC POKOIK I ZACZAC WYPOSAZAC GARDEROBE MALEGO ORAZ POTRZEBNE AKCESORIA ALE MOJ MAZ TWIERDZI ZEBY LEPIEJ NIE ZAPESZAC CHOCIAZ JAKOS SPECJALNIE PRZESADNY NIE JEST...

ja jestem w 7 miesiącu - praktycznie wszystko mam gotowe. Nie wyobrazam sobie sytuacji, kiedy coś mi się nie daj boże stanie,a mąz miałby wszystko sam przygotować - katastrofa!!!.

ja tez kupowalam po 5-tym miesiacu chyba, albo nawet i wczesniej. Chcialam wszystko sama wybrac, wyprac i poukladac. Po powrocie ze szpitala pojedziesz po lozeczko, wozek i ciuszki? :)

ja tez zaczelam ok 5 miesiaca, co miesiac cos. Tak czy inaczej i tak musisz wszystko przygotowac przed urodzeniem wiec co za roznica czy w 5 czy 9 miesiacu? Teraz bedzie ci lzej niz potem z duzym brzuszkiem.

ja niektóre rzeczy już mam, przede wszystkim ubranka. trochę kupionych, trochę odziedziczonych :P takie większe rzeczy typu łóżeczko czy wózek zaczynamy oglądać. chciałabym wybrać to co mi się podoba jak najszybciej. później mój partner kupi, lub jak "będę na nogach" to przed samym porodem sama kupię :) na razie też trochę się boję kupować takich rzeczy :(

Lepiej kupić potrzebne rzeczy dla dziecka przed urodzeniem, bo potem takie wszystkie wydatki na raz i na szybkiego to strata czasu i kasy

Ja wszystko kupiłam przed. I to praktycznie od samego początku ciąży kompletowałam ciuszki i inne drobiazgi. Wózek, łóżeczko i takie rzeczy, które są na gwarancji miałam upatrzone, ale zamówiłam niedawno, żeby gwarancja nie przepadła :). Zakupy w hurtownii zrobiłam około 7-8 miesiąca żeby jeszcze jakoś się kulać. Nie wyobrażam sobie zakupów w 9 miesiącu, albo tuż po porodzie, a już w ogóle żeby mąż zrobił je za mnie.

I tak jak pisze JUlii, nie odczuwa się tak wydatków, jeśli są rozłożone na raty.

stopniowo przed urodzeniem niz potem bo nie dosć, że wtedy wszystkie wydatki na raz to w dodatku wszystko robione w pospiechu bo jest juz dziecko i nie ma czasu.

Ja czekałam do ostatniej chwili a zdarzylo sie ze w 6,7 miesiacu trafilam do szpitala i po chorobie nie mialam sily isc nawet do warzywniaka pod domem... Potem na szybko kupilam wszystko w jednym sklepie... i żałowałam ze nie zbierałam po malutku rzeczy od poczatku ciąży.

Ja narazie jedyny zakup jaki zrobilam to sliczne atlasowe wieszaczki na ubrania dla niemowlaka w kolorze niebieskim ( ma byc chlopiec ) ale faktycznie macie racje , potem nie bedzie pewnie kiedy i za duzo zeby wszytsko ogarnac na raz ..... wstzrymac sie mozna pewnie z zakupem wozka bo to mozna zrobic nawet pare dni po porodzie, dziecka i tak nie wyprowadzi sie na spacet w pierwszym tygodniu. Tymbardziej ze mam juz upatrzone sliczne mebelki w skpeie i lozeczko wiec pomalu mozna zaczac sie organizowac..... Od czego wogole zaczac z takim zakupami co jest napewno niezbedne.... ?

Ale powinnaś mieć wybrany i upatrzony wózek, żeby potem nie kupić byle czego :)

ja pamietam ze pierwsza rzecz kupilam chyba ok 3 miesiaca, nie moglam sie powstrzymac, ale kazal mezowi nikomu nie mowic i nikt inny nie mogl mi niczego podarowac zanim urodzi sie syn . Pokoj i cala wyprawke zaczelismy kompletowac ok 5 miesiaca, na mebelki musielismy czekac 6 tygodni wiec wolalam kupic wwczesniej niz potem czekac ....

A u mnie jest tak, że mąż sie boi kupować. Jestem w czwartym miesiącu i na razie nic nie mam poza ciuszkami po siostrzenicy. Ale już za miesiąc chciałabym kupić wózek. Mam już wybrany i nie chce żeby potem mąż czy teściowa na szybko kupowali byle buble. Postawię na swoim i już na koniec ósmego miesiąca będę miała wszystko dla dzidziusia. Nigdy nic nie wiadomo, mogę urodzić wcześniej, dlatego chcę sama wszystko wybrać.

Euchenia, jeśli zamawiasz wózek przez allegro, albo inny internetowy sklep, to ja bym zaczekała, głównie ze względu na gwarancję, która będzie przypadać na okres kiedy wózek będzie stał. Chyba, ze jakaś super okazja itd. To taka drobna sugestia :D

Tak wózek lepiej sobie wybrać ale kupić po porodzie albo krótko przed...

ja kupowałam praktycznie wszystko jak byłam w 8 miesiącu ciąży, jakoś wcześniej nie miałam czasu na chodzenie po sklepach.

a ja jestem w 11 tygodniu i mam ubranka,sterylizator,butelki,smoczki,odciagach,chodzik,wozek meble kupie pod koniec 8 meisiaca

nie wierzcie w te zabobony :) lepiej kupic po trochu wczesniej niz w 9 miesiącu latac z brzuchem !! pozatym nie kazdego stac kupic wszystko na raz przed samym porodem . ja juz mam wózek łóżeczko ubranka troche butelek :P i jak tylko znajde cos fajnego to bede kupowac :P

odkładać wszystko aż dziecko się urodzi ja kupowałam po trochu już od 4-5 miesiąca. Trzeba wszystko pooglądać, poszukać, wybrać tańsze sklepy, itp. A na przykład na wózek trzeba czasem i 3 miesiące czekać - szczególnie teraz jak tyle dzieci się rodzi. W 8-9 miesiącu nie miałam już siły ani ochoty na zakupy. No i oczywiście kwestia kasy - lepiej jest wydawać po trochu, chyba, ze ktoś umie odkładać i sobie uzbiera kasę i kupi wszystko jednego dnia. Mi zakupy sprawiały przyjemność, a nic tak dobrze nie działa na nienarodzone dziecko jak szczęście jego mamy :) Jedyna rzecz jakiej nie kupiłam przed porodem to laktator - uważałam, że mi nie będzie potrzebny. Jak wróciłam z małą do domu to się okazało, że jednak muszę go mieć i wtedy latałam po sklepach w poszukiwaniu czegoś sensownego. nie było to przyjemne.

Ja laktator, też sobie odpuściłam, ale na wszelki wypadek mam upatrzony na allegro, wcześniej oglądany w sklepach itd :).

pracowałam do połowy 7 miesiąca ciąży, wracałam do domu ok. 17.00 i naprawdę nie miałam czasu na latanie po sklepach :o potem musiałam leżeć (skurcze) i dopiero w połowie 8 miesiąca miałam czas i siły na zakupy.

ten wpis wyżej to mój ;)

Ja i tak myślę, że jesteśmy w dużo lepszej sytuacji niż koleżanki kilka dobrych lat temu. Wszystko można kupić przez internet, bez wychodzenia z domu :)

to najlepszy sklep pod słońcem :) prawie wszystko kupiłam nie wychodząc z domu. Oczywiście wózek i łóżeczko obejrzałam w sklepach, ale jednak ceny w internecie są często dużo niższe. To samo z ciuszkami i całą wyprawką.