Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

izis888

Kto na 2010??

Polecane posty

witam Panie :) my wlasnie przed swietami sobie bylismy na zakupach i wstapilismy do kilku sklepach z bizuteria (Apart, Kruk, YES, Krzyś) i doznalam szoku, bo chcielismy sobie kupic obraczki w YES (stad mam juz kilka rzeczy- kolczyki, lancuszek, wisiorek no i pierscionek zareczynowe), mam juz do tego sklepu zauranie no i spory rabat :P ale te ceny obraczek sa kosmiczne! modele ktore nam sie podobaly sa nawet 300zl drozsze niz np w Kruku :O srednio tak wyszodzilo 1200zl/szt! dla mnie to kosmos... w takim wypadku chyba kupimy sobie obraczki w takim centrum obraczek, beda wtedy co prawda No Name ale przynajmniej tansze... to taka chwila refleksji :P a tak poza tym to pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewuszki ;) mialam wtdy kiepski dzien...ale na 100% nigdy pwna nie bede,mam 22 lata pisze bo ktos pytał ;) a mężatka zostane niespelna 24 lata ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobietki:) Miałam dzisiaj super dzien, świetowalismy naszą 4 rocznice:) .....eh a jutro znowu do pracy. Trzymajcie sie kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to kolejny dzien mamy:):):) dzis jednak tylko do 14stej:) ciesze sie okrutnie!:) .. zdarze jeszcze obleciec do skleu po ponczoszki itd. bo w ta sob zaczyna nam sie turnus weselny na rok 2009:) których jak sie niedawno okazało mamy już 5! ... a na przyszly rok mamy JUZ 6! w tym jedno nasze!:D najlepszy dowcip to ten ze jako pierwsi z znaszych znajomych krzyknelismy date slubu a tu sie okazuje ze jak narazie wszyscy tez sie ockneli i tez biora slub ALE przed nami! .. wrrrr.. i tylko my bedziemy na koncu ! a tak sie cieszylam ze pojdziemy jzu gdzies na wesele jako MAŁŻEŃSTWO!:| to sobie wymyslili date przed sierpniem! :( ehhh... i takmi sie troszke humor popsuł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anik-> no to GRATULACJE!:) 4rta rocznica to juz sporo czasu! ... my dop w październiku bedziemy miec DWA LATA zwiazku!:) ... ehhhh... :):):) a w lipcu minie dwa lata jak sie poznalismy! ... wiec nasz zwizek w porownaniu z waszym to jeszcze w pieluchach siedzi!:D ... hihihihi... ostatnio na forum znalazlam temat "antykoncepcja przed i po slubie" ... i zastanawiam sie... czym ona moze sie różnic?:) ... ja chyba swojej nie zmienie... jak dla mnie jest baaaardzo fajna... chociaz to w sumie chemia i wiem ze obniza poped seksulany... ALE znowu tak bez niczego? ... ehhh... w to sie bede bawic w okolo 2-3 lata po slubie jak bedziemy planowac dzieci!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
achaaaa... i jeste drugi temat : WIECZÓR KAWALERSKI / WIECZÓR PANIENSKI! :D moj A. był wczoraj na w/w wieczorze kawalerskim! ... co prawda wyszedl on zuplenie z przypadku bo mialo go nie byc a wkoncu wyszedl (byl mecz itd.) ... ALE pyam mojego A. a jak on sobie wyobraza swoj wieczor? ze pewenie tłum nagich kobiet i pani z rura do stryptizu:D ... a t moje Słońcemi mowi, że NIE!:) ... (ja oczywscie w glebi duszy taaaaaaaaaaakabylam uchahana!:D ) on to raczej widzi ze sobie posiedza z najlepszymi kumplami przy piwku i tyle!:D.... no na imp. mu jeszcze pozwole ale nic wiecej!:D ... mnie juz psiapsiuly zawiadomily ze w dwa tyg. przed weselem jedzimy 'w miasto' z zajeczymi rozowymi uchami playboy'a:D ... oczywscie do tego to sie juz w rozmowie nie przyznałam!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myaja skad ja znam takie ,,wyprzedzanie\'\' sie...kto pierwszy do oltarza :P haha :D :D powiem jedno bliska osoba bardziej mojego narzeczonego niz moja, gdy dowiedziala sie o zareczynach naszych, o malo co sie nie obrazila na nas, zero kontaktu itd. no wiec jak my sie zareczylismy, to po kilku miesiacach szybkie oswiadczyny dziewczynie i szybkie zalatwianie slubu na 2010, byleby chociaz tydzien przed nami :P tyle kombinowania i wszystkiego no ale udalo sie :P beda miec slub miesiac przed nami hihiih ale co tam mi to tak szczerze zwisa :P gdybysmy chcieli tez zrobilibysmy slub i wesele wczesniej ale poprostu chcemy ten sierpien bo wtedy bedziemy obchodzic rocznice zareczyn i bycia razem :) zreszta bycie narzeczenstwem jest fajne i chcemy w nim dluzej pobyc, bo malzenstwem bedziemy cale zycie :) ehh myaja nie przejmuj sie, wszyscy beda miec juz ta najpiekniejsza chwile za soba, kiedy Wy bedziecie ja przezywac :D mi ostatnio kolezanka powiedziala, ze mi zazdrosci, ze najpiekniejszy dzien w zyciu jeszcze przede mna :) U nas w tym roku nie szykuje sie zadne wesele. Dopiero w przyszlym roku tych ,,znajomych\'\' a pozniej tydzien przed nami mojego kuzynka :) a tak w ogole dziewczynki z 28.08.2010 wiecie , ze do slubu przed nami jeszcze 499 dni ??? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa i ten nasz ,,znajomy'', mowiac nam kiedy bedzie ich slub , powiedzial, ze dlatego przed nami bo chca zebysmy byli druzbami na ich weselu :) hahahahhah jeszcze sie tlumaczyl nie wiem po co :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evvvunia
dziewczynki które wychodza za mąż w czerwcu zapraszma na topik : NASZ ŚLUB.......... CZERWIEC 2010 autorka wymyslila bardzo fajny moim zdaniem zestaw pytan ktory pomoze nam sie lepiej poznac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My w tym roku również nie mamy żadnego wesela. Oleum teraz pójdzie już z górki skoro jest poniżej 500 dni. Niedawno był sylwester a tu już minęlo 3,5 msc. Czytałam wczesniej ze dziewczyny już zaczęły kupować alkohol. Ciekawe czy do wesela wszystkie buteleczki dotrwają:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do antykoncepcji to naprawdę nie zauważyłam spadku popędu hehehe Więc dopóki nie będziemy chcieli mieć dzieci, to nic nie zmieniamy. A przy okazji znowu pozwolę sobie zaapelować: dziewczyny, łykajcie kwas foliowy przed zajściem w ciążę, potem to już po ptakach! A co do wesela, to normalnie mi się odechciało, bo już pierwsze kłótnie z rodzicami, już teksty w stylu, że w takim razie możemy ich nie zapraszać. Porażka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...wlasnie coraz wiecej podobnych tematow jak Gdybybylotak odnosnie rodzicow mozna znalesc na kafe! :( ... moi rodzice i przyszli tesciowie.. sa rewelacyjni.. doradza podpowiedza, a czasem ua im sie cos fajego wymyslic ALE nigdynic nam nie nazucili! ... i caaaaale sczescie! ... :) ... moja tesciowa troszke wariuje bo chce polowe wsi zaproscic \'bo tak pasuje\' :D .. ale moj A. szybko pow, ze skoro to NASZE wesele to chyba my decydujemy kogo hcemy widzeic na weselu! - Ufffffff... :D:D:D jak ja Go kocham!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczesliwa narzeczona noo my pod koniec tego roku tez mamy zamiar kupowac alkohol, moze nawet wczesniej :) trzeba jakos rozlozyc sobie koszty :) Moj przyszly tesc chce koniecznie zeby wesele bylo w remizie a nie w restauracja, ktora oczywiscie mamy juz zamowiona :) zrobil nawet caly kosztorys ile taniej wyjdzie nam remiza :P hehe no ale chyba juz sie pogodzil z ta mysla :) no i problem ten sam...chce zaprosic pelno osob, ktorych nawet nie znamy, doslownie pol wsi :P Wiecie nie wiem jak u Was ale u nas rodzice tez sie dokladaja do wesela i wiemy, ze czasem musimy odpuscic :) trzeba tez zrobic kilka rzeczy po ich mysli, bo w koncu nie tylko my sie cieszymy przygotowaniami :) u mnie rodzice i tesciowie bardziej JUZ podniecaja sie slubem niz my :P mysla o zaproszeniach alkoholu ubraniach samochodzie itd, itp. a my jakos jeszcze sie nie przejmujemy tymi sprawami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolipppopp
2010: Styczeń: -Agucha-ropucha 23.01.2010 Luty: -loloinka 13.02.2010 Kwiecien: -biedronaa 17.04.2010 - kwiecienplecien 24.04.2010 Maj: -mroofka 22 1.05.2010 -chysula 1.05.2010 -iff 1.05.2010 --manika 15.05.2010 -_majka_ 15.05.2010 -muffinka 21.05.2010 -krea 29.05.2010 -patricio76 29.05.2010 -wesola holenderka 29.05.2010 -anusll maj 2010 -przyszlazona maj 2010 -medea23 wiosna 2010 - manika2626 Czerwiec: -komi 5.06.2010 -aniolek27 5.06.2010 -raamonaa 5.06.2010 -anik... 5.06.2010 -N.O.R.M.A.L.N.A 12.06.2010 2 -yeenna 12.06.2010 -Ancia1979 12.06.2010 -czona 12.06.2010 -GdybyByloTak 19.06.2010 -pcheła 19.06.2010 -Anulka 84 26.06.2010 -Dotin 26.06.2010 -evvvunia 26.06.2010 -bez pomocy 26.06.2010 -olqaa88 26.05.2010 -mia85 26.06.2010 -Mycha38 26.06.2010 -Ewelina 1985 czerwiec 2010 -ul3k czerwiec 2010 -Katii23 czerwiec 2010 -natalak czerwiec lub lipiec 2010 - Blond Dajmond czerwiec lub sierpien 2010 Lipiec: -izis888 10.07.2010 -Wenecija 10.07.2010 -agusiaaaaaaaa 10.07.2010 -JA TEŻ MAM 10/07/2010d 10.07.2010 -ewelka 17.07.2010 -zabcia_ 17.07.2010 -lusiatczew 17.07.2010 -marcowa narzeczona 17.07.2010 -salsera 24.07.1010 -krolowazycia 86 31.07.2010 -blackksieczka 31.07.2010 -cosinusss_ lipiec 2010 Sierpień: -havanka 7.08.2010 -Anuszka 88 7.08.2010 -agnieszka 9922 7.08.2010 -aaaanula 7.08.2010 -błyskotka6 7.08.2010 -madziulek86 7.08.2010 -JMS 7.08.2010 -k-eight 13.08.2010 -smkttwmm 14.08.2010 -Toczek 14.08.2010 -jagodowe_pole 14.08.2010 -pannna młoda 14.08.2010 -oliwka8 14.08.2010 -Antonina123 21.08.2010 -magdunia1987 21.08.2010 -kamila 1986 21.08.2010 -kiniam 21.08.2010 -oleum 28.08.2010 -cytrynka277 28.08.2010 -Dominika2888 28.08.2010 -sczzesliwa1111 28.08.2010 -myaja 28.08.2010 -madziulka_85 28.08.2010 -szczęśliwa narzeczona 28.08.2010 Wrzesień: -kala19 11.09.2010 -Brzoskwinka_27 11.09.2010 -ihgkljk 18.09.2010 -Ania_G. wrzesien 2010 -świeżanarzeczona wrzesien 2010 -sunrise girl wrzesien 2010 -Łukasz88 wrzesein 2010 Październik: -samasamotna 10.10.2010 -lakkika pazdziernik 2010 -asienka 23 rok 2010 -Katii23 rok 2010 -23latkaaaa rok 2010 -ewela85 rok 2010 -Gosiuniaczek rok 2010

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kochane:D Dawno mnie tu nie było. Wszystko przez Święta. Szkoda, że już minęły, bo było super ahhh:p Ale widze, że tu były poważne tematy - wątpliwości dotyczące ślubu. No co Wy dziewczyny? Ja nie mam żadnych. Z moim B. znamy się rewelacyjnie, ale nadal potrafimy siebie zaskoczyć. A, to że czasami siedzimy w domu i \"nudzimy\" się (czyli oglądamy jakiś film na dvd lub po prostu słuchamy muzyki i gadamy), wynika raczej ze zmęczenia pracą itd. Ale fajnie jest tak razem się ponudzić ;) Słuchajcie o co chodzi, z tym pędem do ołtarza? Kiedy powiedzieliśmy znajomym, że ustaliliśmy datę ślubu i rozpoczeliśmy przygotowania, to \"posypały\" się kolejne daty i to na 2010. No bez kitu...Wciągu ostatniego tygodnia dwóch kolegów zaręczyło się i w przyszłym roku ślub. My zaręczyliśmy się 1,5 roku temu, ale chcieliśmy troche pożyć w \"narzeczeństwie\":p Wcześniej jak rozmawialiśmy to śmialimy się, że nawet nie będzie kogo podpytać o sale, zespoły, foto itd., bo z naszej paczki nikt nawet nie myślał o stałych związkach, nie mówiąc już o ślubie. A tu prosze... Ale to nic, bo nasz ślub i wesele będą wyjątkowe, bo będą NASZE;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelelinka
ja jestem pierwszy raz na forum . mam zaplanowany ślub na 17.07.2010r. już nie moge się doczekać a to jeszcze tyle czasu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaanula
witam, ja dzis już teoretycznie po pracy a praktycznie musze sie zabrac za papierkowa robote i mam dosc na sama mysl :( dobrze ze jutro piatek bo wtalo mi sie dzis nienajlepiej i marze o sobocie:) Co do nudzenia sie we dwoje to mi to nie przeszkadza ani troche, nawet bardzo lubie sie nudzic a we dwoje jest przyjemniej :) oczywiscie czasem sie znudzi nuda :) ale przeciez mozna wtedy gdzies wyjsc, my idziemy w ta sobote na impreze perwsza od dawna, ale jakos i tak nie narzekam. Nie wiem jak wy, ale w zimie praca meczy bardziej, jest ciemno i na prawde mnie sie po prostu nie chce nawet imprezowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaanula
a no i jeszcze odnosnie przygotowan do slubu to chyba jak na razie nikt sie nimi nie przejmuje poza mna i moja mamą :) narzeczony to mam wrazenie podchodził do tego bedzie ze spokojem az do dnia slubu :) ja sie ciagle martwie ze zabraknie kasy, że nie zdarzymy z czyms itd... a on wierzy ze wsztsko bedzie dobrze i mało co go wzrusza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myaja, trafiłaś w dziesiątkę... Pokłóciliśmy się właśnie o gości. Od początku mówiliśmy, że sami sobie chcemy wszystko opłacić, salę wynajęliśmy pod ilość gości (max 80-90). I nagle się okazało, że mój daleki kuzyn (syn kuzyna mojego ojca) dwa tygodnie przed nami ustalił sobie datę. I nagle się okazało, że jeśli on nas zaprosi to my musimy i jego, i jego rodziców (bo tak wypada). Oczywiście nie muszę dodawać, że widziałam go ostatni raz z 15 lat temu, a rodzice utrzymują sporadyczny kontakt z tamtą częścią rodziny. I oczywiście wcale nie brałam ich pod uwagę przy sporządzaniu listy (moja matka jak robiła swoją wyliczankę to też nie brała). Co więcej nie sądzę, żeby on nas prosił (może ewentualnie samych rodziców), a nawet jeśli to raczej się nie wybieram. I oczywiście wielkie pretensje, że oni nam finansują, że jak oni przed rodziną będą wyglądali, że czemu mniejsza sala, że wcale nie przyjdą. Ogólnie, porażka życia! I tak stanie po naszemu, bo gdybyśmy wszystkich pociotków chcieli zapraszać (bo tak wypada), to wyjdzie nam 200 osób!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzoskwianka_27
hej Dziewczyny..my sie ostatnio max kłocimy...tzn ja dostaje szału na kazdym kroku..chyba zaczne pic Melise zazywac magnez...bo sie pozabijamy w końcu. Mój J zmienił prace zaczoł pracowac jako przedstawiciel handlowy w fajnej duzej firmie ja na tym zawodzie zjdałam zeby i oczekuje ze on od razu wszystko bedzie wiediał i bedzie liderem...jak mi zadaje jakies pytania które dla mnie sa oczywiste zaraz sie wkurzam no i jeszcze jeden problem...mój J nie umie teńczyc potrafi sie mylic w "jeden na jeden " a ja zawsze sporo chodziłam po imprezach uwielbiam tańczyc i sie bawic a z nim...jak wyjde na parkiet w momencie mi wzrasta cisnienie...wiec poszlismy na jakis mega profesjonalny kurs tańca...3 zajecia (kazde trwaja po 3 godz raz w tygodniu) wszyscy walca zapiepszaja a my sie szarpiemy bo on myli nogi,wejscia, wszystko...dostałam prawie białej goraczki tam:-/ prawie sie poryczałam ze złosci ,powiedziałam ze piepsze cały kurs i chce jechac do domu..pozniej mi lekko przeszło ale w sumie trzyma mnie do dzis (od wtorku)..wiem wiem..nie wszyscy od razu łapia szczególnie faceci ale jak widze jaki on w tym jest sztywny i odstawia jakis taniec robotów to mam od razu lekka histerię. Kupiłam na Allegro kurs tańca na DVD i bedzie w weekend trenował bo nie mam zamiaru sie z nim tam znowu kłocic. Niezły cyrk....wiem,wiem...Sorry musiałąm dac upust złej energii a wy to musicie teraz czytac:-/ Miłego dnia dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzoskwianka_27 nie martw się ja z moim też mam taki problem jak Ty ze swoim... Ciągle wybieramy się na jakiś kurs, ale nigdy nie ma czasu i jakoś czuję się na samą myśl o tym skrępowana i zawstydzona, że będzie się albo wygłupiał albo robił zbyt wielki szum obok naszej osoby... A po za tym witam po długim milczeniu... Normalnie ostatnio przeżywam dziwnie uczucie zwątpienia... Jakoś tracę ochotę na ślub... Studia mnie dobijają... Odliczam normalnie dni do ich zakończenia!! I jeszcze to czekanie na wesele... Ciągle hamowanie przez rodzinę... Zakaz czegokolwiek oglądania i załatwiania, bo jak mówią zdążę nawet na miesiąc przed weselem... Bo wszyscy chcą kupować wszystko dopiero na max 3 miesiące przed tym najważniejszym dniem... A ja się denerwuje... Boje się, że popełniam błąd, że może to jeszcze nie czas dla mnie... Nie czas dla Nas... Że to nie ten...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez ostatnio strasznie zdenerwowana chodzilam, zreszta pisalam ostatnio niezbyt optymistyczny post ;) narazie przeszlo, moje nerwy przeszly, wczoraj spedzilismy naprawde mily dzien ;) a co do tanca... my w zeszlym roku bylismy na 3 weselach, oczywscie razem pierwszy raz ;) na pierwszym dramat z naszym tancem, ale na ostatnim bylo calkiem niezle. tak mi sie przynajmniej wydawalo bo gdy obejrzalam film, to wyszlo ze masakra ;/ ale my idziemy na kurs tanca, ogolnie idziemy na niego od zeszlego marca, i jakos do tej pory nie dotarlismy. mysle ze na dniach to sie zmieni. mielismy isc pozniej, moze w wakacje, ale ja wyjezdzam na 2,5 miesiaca na praktyki, do Holandii :)))) wracam w polowie wrzesnia i od razu na slub do brata mojego narzeczonego ;) na ten kurs idziemy z moja kuzybka i byc moze jeszcze z kolega z dziewczyna, bedzie fajna zabawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj kobiety chyba dopada nas jakies wiosenne przesilenie czy cos w tym stylu bo ja tez jakas taka poddemerwowana jestem ostatnio. Brzoskwinka mój facet tez nie potrafi tanczyc, nie ma za grosz poczucia rytmu:O Niewiem jak bedzie wyglądał nasz pierwszy taniec, boje sie tego, pewnie bedziemy sie kiwac na boki i jakos przedrepczemy. Chcielismy isc na kurs tanca ale brak czasu i kasy. W sumie jeszcze troche czasu zostało. Moze sami sie spróbujemy nauczyc. JMS moze musisz troszke odpocząc od tej slubnej karuzeli, pewnie jestes przemeczona i tyle. Głowa do góry:) Ja juz sie nie moge tego slubu doczekac.:) Wczoraj moj D powiedział mi ze bardzo załuje ze nie zdecydowalismy sie na slub wczesniej, np w tym roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Szanowne Panie!:) prosze mi tu nie biadolic, ze to nie ten, ze jeszcze nie czas! :D bo w glebi duszy KAZDA z nas wie ze to ten i zaden inny! wiec ucha do gory i trzymamy sie pierwszej wersji czyli WYJSC ZA MAZ W 2010ROKU I ZYCZ DŁUUUUUGO I SZCZESLIWIE!:) Rozumiemy sie?:) a ze nas facieciwkurzaja.. peweni, ze tak:) ale potem jak przepraszam umią!:D ... ja tez sie stresuje wszytkim! dzieki bogu moj A. jest na tyle wyrozumialy ze mnie uspokaja i tylko chyba dzieki niemu jakos funkcjonuje!:) oczywscie tez mnie \'karci\' ze to chyba wszytko za wczesnie i po czesci ma racje.. ale wiecie my kobietki to umiemy panikowac!:) jesli chodzi o kurs tańca... ja kieeedys kiedys chodzilam na takowy, skonczylam na 4trym poziomie... ale moj A. nie chodzil.. kiedy poszlismy na perwsze wspolne potancowki bylam lekko przerazona.. .ALE obycie z muzyka weselna i wspolne zabawy sprawily ze nawet nam to wychodzi:) a niektorzy nawet pytali gdzie chodzimy na kurs tanca:D hihi... :D wiec dramatu nie ma!:) tyle dobrego:) i nawet nam ostatnio polka wyszla! ktora umialam tanczyc jednynie z moim tata!:) wiec chyba sie dopasowalismy, moja mama tez mowila ze A. tanczy bardzo fajnie.. :) popatrzcie jakie to zycie jest zakrecone.. wy sie przerazacie weselem.. a ja sie gnebie studiami... a reczej ich brakiem... juz byl poruszany ten temat na tym kafe i moj CIEZKI przypadek.. otrzymalam od was wiele otuchy.. za krta dziekuje:) ... ae jak widze ze uciekl mi KOLEJNY rok to mnie krew jasna zalewa! ... ehhhh... szkoda gadac! ... no to mamy monolog!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylek_85
Hej ;] Ja również dopisuję się do listy na czerwiec 2010, a dokładnie 26.06.2010 - data już zaklepana w kościele, godz. 15;00, dziś i jutro wybieram się z narzeczonym pooglądać sale. Dj'a oraz samochód tez już mamy wypatrzony ;) aha... jesteśmy ze sobą od 13.12.2003 czyli już ponad 5 lat ;) zaręczyliśmy się 25.12.2007 ;) pozdrawiam ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzoskwianka_27
ale u mnie z tym tańcem jest tak ze ja zawsze z moim byłym gdzies w weekendy łaziłam sie pobawic bo umiał super tańczyc...a obecny kiepsko to za mało powiedziane stad ten kurs..musi sie nauczyc i koniec..pozatym ja chce miec 1 taniec walca z Nocy i Dni i ma 1,5 roku na opanowanie tego tańca...jesssuu jednak nadal jestem nabuzowana na niego...Spoko minie mi...chyba :-/ Co do nas...chyba jestem tu jedynym max z dziwnym zwiazkiem:) No wiec ja mam 30 lat mój J 25....znamy sie od listopada...gadamy o slubie od lutego...mamy date,sale, zespól, fotografa....plany budowy domu i produkcjii dzidziusia juz od lipca przyszłego roku 9bo pozniej kjak sie chce to akurat nie wychodzi a jak sie nie chce to max wpadki;-) wiec poprobujemy juz wczesniej,najwyzej z groszkiem w brzuszku pójde do slubu:) noo i jestem gruba :)wiec mam wiecej klopotów z wyborem sukni bo nawet jak schudne z 30kg do slubu (dla wygladu,zeby jak beza nie wygladac w tej sukni i dla przyszłej ciąży) to nadal bede gruba:)wiec u nas to szybkie decyzje i tez mam w ciiuulll wątpliwości jak to bedzie z tym zyciem później i czy to ten...a znajomy mi niedawno powiedział ze jak sie organiozuje wesele to zawsze jest mnóstwo kłotni i watpliwosci ale jedno sie wie na pewno ZE TO TA OSOBA i NIGDY ZADNA INNA...wiec..u mnie t watpliwosci dobrze nie wróża. Buziaki szczęściary młode:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzoskwianka_27
ahaa no i mój J chce koniecznie zareczny robic równy rok przed slubem czyli 18.09.2008....wiec jeszcze poczekam:) ale jakos mi sie specialnie nie śpieszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój też tańczy do swojego rytmu, też jak byliśmy na weselu w tamtym roku to mało się nie zagotowałam. Ale szybko odpuściłam, żeby sobie całej zabawy nie zepsuć. Najgorzej, że jak tak trochę z nim podrepczę to sama tracę wyczucie eeehh... Ale teraz trochę się szkoli sam (pracuje z młodzieżą i mają raz w tygodniu zajęcia taneczne), a na wiosnę pójdziemy na kurs, więc liczę, że będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×