Kto na 2010??

JMS wiem, ze glupota ale jak sie cos upatrzy i jeszcze przymierzy to juz nic innego sie nie podoba. Probowalam kupic uzywana ale nie udalo sie, mam czyste sumienie i mysle skad tu skolowac 4 tys na nia hehehe:)

kiniam85 nie martw się na pewno znajdziesz to co chcesz. Spróbuj może inny model - podobny do tego którego poszukujesz. A nóż drobna przeróbka i będzie OK. Ja kupiłam sukienkę, która tak naprawdę nie podoba mi się. Przymierzałam inne i bardzo mi się podobały, ale jak sobie tak stałam w tej ostatniej i widziałam minę rodziców to wiedziałam, że ta sukienka zasługuje najwyraźniej na zakup skoro tak bardzo zachwyciła tych co mnie w niej widzieli. No i cena też była zadowalająca. Ostatecznie zamiast sukienki rybki mam taką małą księżniczkę. Ale bardzo skromną, bez żadnych falban i jakiegoś tam szerokiego przepychu. Zwykła puszczona a dół A. Przeróbki bd dotyczyć tylko trenu, którego ona nie posiada a to moje marzenie. Już przejrzałam wszystkie strony z sukniami na allegro i wiem co zrobić by był i wilk syty i owca cała. Więc może i w Twoim przypadku kiniam85 to zadziała. Kup podobny model i go delikatnie zmień.

wlasnie tak powinnam zrobic ale nic mi sie nie podoba i kazda porownuje do tej, ze inne sie swieca, maja inne zdobienia, ze inny material, ze mniej sztywne i milion innych ehhh

tzn. tak ja swoja sukienke kupilam i mam juz u siebie tylko dlatego ze oni w tej chwili maja przereabiany i dobudowany 'schowek' na zakuyoione suknie:) ... normanlnie po zakupie przetrrzytmuja je u sibie w potem w ok przed msc przed slubem dokonuje idealnych przymiaer.. w sumie jakby nie patrzyc to jeszcze sporo czasu wiec moge jeszcze schunac czy przytyc wiec bez sensu na dwa razy suknie przerabiac:) a mam nadzieje ze zlece w dol... mam 170cm i chce wazyc 55-57 teraz jestem przy 59;) ... idzie dobrze:D jesli chodzi o sukienke.. to NIE jest moja wymarzona ALE wymarzona z katalogu! jak przmierzylam ZUPELNIE podobna do tej ikatalogowej to myslaam ze padne z smiechu!:D .. wygladalam straaaasznie i boze jeszcze ten tren zwany przez mojego tate 'cholernym ogonem':D ... no dramat ogolny.. :D do tego moja katalogowa ceni sie w granicach OD 4tys.. wiec nie bylo opcji moja miala kosztowac MAX do 1500 i sie udalo:) zreszta ja musze miec jednak ramiona u sukienki zeby mogla przkryc szelki ale te sa piekne takie idealane:) wiec kupoilamzepelnie inna niz byla w planach oi dla mnie jest najpieknijesza i nawe ta wymarzona moze sie schowac:D ...

a jesli chodzi o fakt samego zukupu... ja moglam wypozyczyc sukienke za 1200zł ALE dolozylam naprawde nie wiele wiecej i mam nowa piekna idealna!:) ... a moze sprzedam ja nawet i za 500zl i tak na tym wyjde:) moja normaknie kosztowala 2100zł wiec sporo... ale jesli chodzi o zakup sukeinek naprawde drogich to ja jestem przeciwko ale rozumiem dziewczyny ktore chca miec wlasnie taka:) i trzeba to zrozumiec:) ja np ta kase wole wydac na obraczki chgociaz nasze tez beda stosunkowo tanie bo ok 1600zł bo sa naprawde proste i klasyczne zalezy nam tylko na kar. zeby byly trwale:) i bron boze nie musza byc firmowe bo za etykietke i pudelko nie musze placic:) a sukienka dla innch kobiet moze byc czyms w rodzaju , w koncu raz sie za marz wydzodzi itp:) ...a moze znajdziejsz gdzies w wypozyczalni itp. ? wogole jaka to firma model? ...jak bede mialoa chwile czasu to wzuce zdjecie mojego cuda:) ... ja to chyba jestem szczesiara bo moze nie mam mojej katalogowej sukni ktor wygladala straaaaaaaaasznie ale mam inna ktora mnie tysiac kroc bardziej zachwycila i czuje sie w niej idealnie:) ------przepraszam za zasmiecie moimi monologami:)

i jeszcze jedno.. przypominam o tej pracy... gdzie mieszkacie, co robicie iel zarabiaci? :) moze bede miec jakies rozeznanie... :(

Moja suknia ma świecący materiał - ale to zniweluje dodając 1 warstwę na górę, która jednocześnie utworzy mały tren. Potem tą warstwę chcę w pierwszym tańcu zerwać. Tzn. Będę tańczyć sobie z mężem i nagle niby przypadkiem on stanie mi na tren i go zerwie albo po prostu ściągnie. Wiem, że pewnie teraz się posypie mnóstwo tekstów że to jakąś żenada. Ale od zawsze chcieliśmy zrobić coś, aby Nasz 1 taniec był wyjątkowy. Kupując nie taką suknie jak chciałam po części ułatwiłam Nam to zadanie. A swoją drogą chodzi z Was któraś na kurs tańca. Ja wczoraj pisałam do kilku firm i cena średnio to 900 zł za parę. Są to 24 spotkania po godzinie. Jakoś dużo dla mnie ale nie wiem, bo nigdy mnie ten aspekt nie interesował.

Witam dziewczyneczki, ja, jak już wiecie, też suknie mam. Całkiem inną od wymarzonej, ale niestety podobało mi się coś innego, a wyglądałam w tym jak dziecko komunijne. Mi się udało pierwszą założoną kupić:-) A jeśli komuś się spodoba to za mała kwotę chętnie odsprzedam!! Co do przymiarek to moja wisi w salonie, w magazynie i z 3 tyg przed mam się stawić z bielizną i butami, to dopasują idealnie. Mam nadzieję, że zgubię trochę brzuszek do tego czasu:-) I w tym celu dziewczyneczki wybrałam się właśnie na aquaaerobic i saune ostatnio- polecam to drugie z olejkami cytrusowymi szczególnie w taką pluchę..A do tego lodowaty prysznic i ciałko tak ujędrnione!!! A piersi jak ładnie się uniosły- polecam!!!! myaja- Berlin, ale na stałe nie mam tu jeszcze pracy, więc tylko dorywczo zarabiam póki co:-( Ale po ślubie będę miała już pozwolenie na pracę:-)

maanda - czyzby sie udalo wyjsc za obcokrajowca?:) niemiecccy obywatele baaaaaaardzo sobie cenia polskie kobiety:) wiem bo moja kuzynka wyszla za maz za niemca:)

ten post wyzej to ja:)

myaja ja pracuje w restauracji :) no i studiuje zaocznie na IV roku, wiesz gdzie mieszkam ;) a zarabiam od 1100 -1500 zl misiecznie. Oj odwazne jestescie, juz macie suknie no no :D mozecie pokazac ich zdjecia chociaz :) ja juz odebralam wycene swojej wymarzonej i sadze, ze dopiero tak w kwietniu bede ja szyla :) Wczoraj bylismy na weselu z misiem i zwracalismy uwage na rozne rzeczy :) takie zboczenie przedslubne ;) heh i dostalismy zaproszenie na kolejne wesele w listopadzie ale nie idziemy :)

hej, dawno sie nie odzywalam, bo nie byłam w nastroju do myslenia o weselu w ogole, pojawiły się problemy finansowe i nie wiem jak będzie. Co do zarobków to chyba już pisałam ze jestem nauczycielką w przedszkolu a że to początki to na reke dostaje niecałe 1400 zł i tak będzie przez najbliższe kilka lat, niestety nie przypadły mi w udziale dodatki, które mogłabym dostać no i co zrobić, trudno się mówi i żyje się dalej. Acha mieszkam w Krakowie

witam,jak postepy? jestem zalaamana kolekcjamy z madonna.pl na rok 2010r...sa beznadziejne te sukienki,,znajduje jakies male pereleczki ale ogolnie nie podoba mi sie..a Wam?

witam,jak postepy? jestem zalaamana kolekcjamy z madonna.pl na rok 2010r...sa beznadziejne te sukienki,,znajduje jakies male pereleczki ale ogolnie nie podoba mi sie..a Wam?

witam,jak postepy? jestem zalaamana kolekcjamy z madonna.pl na rok 2010r...sa beznadziejne te sukienki,,znajduje jakies male pereleczki ale ogolnie nie podoba mi sie..a Wam?

witam,jak postepy? jestem zalaamana kolekcjamy z madonna.pl na rok 2010r...sa beznadziejne te sukienki,,znajduje jakies male pereleczki ale ogolnie nie podoba mi sie..a Wam?

witam,jak postepy? jestem zalaamana kolekcjamy z madonna.pl na rok 2010r...sa beznadziejne te sukienki,,znajduje jakies male pereleczki ale ogolnie nie podoba mi sie..a Wam?

myaja- nie nie Polak. Tylko rok temu się przeprowadziliśmy i rozkręciliśmy jego firme. Ja obroniłam mgr i nie bardzo mogłam znaleźć tu pracę jako tako płatną ( Wrocław), więc go sama do przeprowadzki namówiłam:-)

Hej dziewczyny! Ja za suknią będę się rozglądać tak gdzieś kwiecień-maj dopiero, ale już mi sie chce iść i poprzymierzać, jednak wolę poczekać bo muszę najpierw osiągnąć jeden cel aby zacząć szukać sukni-muszę zrzucić 15 kg, bo niestety zalatuję już pulpetem :) Mam pytanie i bardzo proszę o odpowiedzi: Ile płacicie za kamerzyste? Bo mamy upatrzonych kamerzystów (chcemy na dwie kamery), których prace bardzo nam się podobają, ale chcą 4500 zł + dojazd i mamy dylemat bo strasznie dużo, ale z drugiej strony sobie myślę, że jak na dwóch to może ta cena jest w granicach normy? Poradźcie proszę. Jeśli chodzi o pracę to prowadzimy z narzeczonym małą firmę, zarobki różnie, raz lepiej raz gorzej, ale da się wyżyć. Z tego co tu czytam to czuję się staro, większość z was studiuje jeszcze, ja już jestem 1,5 roku po studiach mgr.

Pandzia ja tez jestem 1,5 roku po studiach, więc nie jesteś sama. Co do kolekcji madonny z 2010 to ja mam suknie z tej kolekcji, choć w internecie jak patrzyłam to też nie podobały mi się, czas uciekać do pracy, miłego dnia życze mimo braku pogody

Pandzia ja mam 27 lat, a gdy bede ślubować skończe 28 :) więc są tu starsze panny młode hihihi ja tez juz pisalam ze jestem nauczycielką nie mam kokosów, ale najważniejsze ze mam pracę nie wyobrażam sobie siedzieć w domu 2 miesiące wakacji mi się dłużyły ja tez powoli zastanawiam sie nad suknią byłam w kilku salonach w moim mieście i sa teraz wyprzedaże i śliczne suknie za 1000zł ale sama nie wiem czy teraz kupować co do pierwszego tańca oboje z przyszłym mężem nie chcemy żadnych udziwnień stawiamy na zwykły taniec przytulaniec :) w ogóle codziennie myśle o naszym slubie jak to bedzie i nie moge sie doczekać :P pozdrawiam

Jak dobrze, że nie jestem tu sama ze swoim wiekiem :) Ja mam 26 lat, w dniu ślubu będzie 27, ale powiem wam, że czuję się na jakieś 22 lata he he. Nie dopuszczam do siebie moich lat, Boże a co będzie za 10 lat!AAAAAAA...! Nie wyobrażam sobie, żebym teraz kupiła suknie (choć zgodzę się, że obniżki cen są kuszące), ale nie wytrzymałabym gdyby musiała mi w szafie wisieć 9/10 miesięcy, boję się czy by mi się nie znudziła przez ten czas i nie chciałabym innej :)

cześć dziewczyny, oj długo nic nie pisałam, ale zaglądam tu systematycznie :) Witam wszystkie nowe panny młode ;* U mnie przygotowania stoją raczej w miejscu, zajmuje sie jedynie przegladanie sukien ślubnych w katalogach i salonach:D:D Mam taką wiadomość dla wszystkich zainteresowanych - od 6 do 8 listopada w kielcach będą targi slubne. Ja będe tam napewno, bo mam do Kielc ok. 100 km. i jestem baaaardzo ciekawa- zwłaszcza sukni ślubnych ;) Wiecej na stronie targów kielce. Jeśli ta informacja komuś się przyda to się bardzo ciesze. pozdrawiam wszystkich:*

ja nie kupuje sukni slubnej wczesniej z tego wzgledu co pandzia ;) heh na targi do krk sie pewnie tez nie wybiore z powodu braku czasu :? nooo leci ten czas, ja w dniu slubu bede miala skonczone 23 ;) a jak tam u Was dziewczyny z naukami?? jakie robicie? kiedy?? i ile placicie??? a no i gdzie oczywiscie ?? :D

my juz nauki mamy za sobę - w poprzedni weekend bylismy. 30 zł od osoby. Piątek popołudnie i sobota cały dzień. Świetnie było:D naprawdę jestem miło zaskoczona:D

Jezeli chodzi o suknie to ja narazie przegladam tylko w necie. A na wyprawe po salonach wybiore sie na początku stycznia. Oleum ja nauki przedslubne skonczyłam w zeszłą niedziele, czekają mnie jeszcze 3 wizyty w poradni przedmałżenskiej. Nauki są bezpłatne, prznajmniej w moim miescie. Z tego co wiem to raczej wszedzie są bezpłatne

O novomova widze ze ty płaciłas za nauki hm... dziwne. Ja osobiscie nie słyszałam zeby ktos płacił

Hm, u nas to norma. Okolice Bielska-Białej. Poradnia darmowa:D Ale za to Państwo prowadzący byli na bardzo wysokim poziomie. No i jakaś kawka, herbatka, poczęstunek - może to dlatego:D

aha, uaktualniem mój termin: 22 MAJ 2010:D:D:D:D:D

ja kupiłam suknie ale nie wisi u mnie w szafie, do salonu ja sprowadza ale za jakis czas, a poprawki tuz przed slubem i dopiero wtedy ja odbiore, bez senus zeby wisiała w szafie w domu. A co do nauk to my płacilsmy 50 zł od pary, były 4 spotkania po 1,5 godziny. Poradnia przed nami dopiero