Ona już śpi w swoim domku, jesteśmy na Mazurach i co zrobić z tą kobietą ?

Teraz podłączyłem się do neta za pomocą 'blue connect' , wolno to łącze działa ale najważniejsze że działa, już jesteśmy po wieczornym grillowaniu i nawet jedliśmy ryby smażone i owszem , było trochę browaru do wypicia ale tak naprawdę to nikt się upił , jest nas 11 osób na Mazurach , czyli pięć par , wynajeliśmy 6 domków nad jeziorem , mam swój domek ale jestem samotny , czyli nie sparowany, cały domek nawet z kominkiem w którym teraz palę mam do dyspozycji i nie chodzi o koszta ale o to aby fajnie się wyluzować i odpocząć , natomiast zastanawiam się co teraz zrobić, bo godzinę temu zaniosłem do łóżeczka w sąsiednim domku moją dobrą przyjaciółkę , widziałem że jej to grillowanie zaszkodziło i haftowała chyba ze trzy razy i w końcu padła przy ognisku a jej facet i mój znajomy poszedł gdzieś do wsi i zostawił dziewczynę , więc się zaopiekowałem kobietą i na rękach zaniosłem kobiece zwłoki do jej domku i położyłem ją na łóżku i przykryłem kocem , spała na moich rękach , trochę ją musiałem przemyć z tych rzygowin , chyba nic jutro nie będzie pamiętać ale zastanawiam się czy teraz pójść do jej domku i czy sprawdzić jak się czuje i czy oddycha , ale co powie jej facet jak wróci ze wsi , obstawiam że nawalony wróci Czy pójść do niej ?

Idź i sprawdź jak się czuje :)

idz a jak sie znowu zerzygala i na przyklad sie udusi?

Ona da sobie rade. Jestes uczciwy , nie mieszaj sie. Nie przyjechala tam sama , prawda ?

a znasz takie powiedzenie, zeby nie wpieprzac sie miedzy wodke a zakaske? :) zauwaz, ze oni sa para i to, jak sie ukladaja relacje miedzy nimi, to tylko ich sprawa ;)

kur wa , mam ochotę pójść i zobaczyć co się dzieje z dziewczyną ale faktycznie , przecież ona ma swojego faceta , który gdzieś polazł i pewnie teraz chleje wódę w okolicznym barze, czy mam być niańką dla tej kobiety ?

Nie baw sie w nianke. Idz spac. Dobrze Ci radze. Kolorowych snow.

ja bym sprawdzila a co :P jak koles przyjdzie pijany to palniesz go w pusty łepek i po krzyku :P

Idz spraw czy sie lepiej czuje ewentualnie czy czegos nie potrzebuje np herbaty czy czegos do zjedzenia. Ale nie zaczynaj sie bawic w pocieszacza. To czy w ich zwiazku jest tak czy inaczej to ich prywatna sprawa.

sprawdz dla spokojnosci sumienia :)

byłem sprawdzić co ze znajomą i zobaczyłem, że się trzęsie jakby z zimna i jakby febrę dostała, natychmiast zadzwoniłem do szpitala w Olsztynie i lekarz dyżurny mnie powiedział, że prawdopodobnie kobieta ma uczulenie na kleszcza , już jedzie karetka , nigdzie się nie ruszam a tego idioty Marcina nadal nie ma i pewnie gdzieć chla wódę a jutro mnie będzie błagał o browara na kaca, gówno - nic nie dostanie , pojadę z Agnieszką do szpitala jak przyjedzie karetka

Moze dzieki temu w koncu sie ze mna przespi.

Hoüt wiöe a gywiter an rant ana dunyt Dy mykia śtacha :(

hehehehehe :) trzymam kciuki, kobiety trzeba kraśc od takich dupków :P

moze postepowanie niezbyt odpowiedzialne, ale sa tam w 11 osob, wiadomo ze nie beda 24h/dobe razem tak opisane jakby pozostale osoby, sie w ogole nie interesowaly tym, albo wykorzystales sytuacje, zeby byc sam na sam bo Ci sie podoba, no cuz, niezbadane sa wyroki losu (Boga/ow nie ma :] )

wróciłem własnie ze szpitala z Olsztyna. Zatrzymali ją na oddziale. Wrócił jej chłopak i jest tam teraz. Myślę,z ę ona juz wie komu zawdzięcza uratowanie życia. Hurraa!

ale się uśmiałam :) bohaterze hehe

Bezedury :D... No ja Cię proszę, jak można tak z rana przypierdalać ludziom.... monitor mam cały spryskany kawą ze śmiechu :D