Sluz w koncówce ciązy

Jestem w 9 miesiącu ciązy. od jakiś 2 tyg zauwazylam ze wypada ze mnie biały sluz bardzo gęsty. Ma mleczna barwe, jest rozciągliwy i tak gesty jakby to byl kawalek plasteliny. Na początku myślalam, ze to czop śluzowy, ale wyczytalam, ze ma być podbarwiony krwią a mój jest bieluśki i codziennie wypływa go po trochu. Co to może być? To normalne? Wiem, ze musze zapytać lekarza i zapytam jak będe miala wizyte w tygodniu, ale może ktoras z was też tak ma albo miała i może mi powiedzieć czy tak powinno być? Prócz tego bialego mam tez zwyczajny przejzysty wodnisty sluz w dość dużej ilości. Nic mnie nie boli, nie piecze.

ja na koniec ciazy tez mam sporo tego mlecznego sluzu, ginka mowila ze to w porzadku. a na wodnisty dala tabletki bo moga to byc bakretie

to czop śluzowy...

ale możliwe ze tyle czasu odchodzi i nie jest podbarwiony krwia?

Julka ale czy u ciebie ten sluz jest tez takiej stalej konsystencji? U mnie to wygląda jak kawalki plasteliny.