Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tragicznie komicznie

tesknie

Polecane posty

Gość izabellinka
Tęsknie okrutnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też tesknie
ale po co ? nie wiem dlaczego jestem tak głupia i naiwna ! Powiem Wam kochani , ze teraz po wczorajszym rozstaniu , mniej tesknie jak zawsze .. bo to juz po raz chyba 3 i ostatni zerwałam ze swoim K* Juz nie bede sie z nim spotykała ale tesknie ! Boli okropnie !! Ale nie mam checi na spotkania , na nastempne kłamstwo ! A wiecie co mi powiedział ? Ze nie przyjechał .. bo nie wiedział , gdzie moze mnie zabrać !! Ale głupie tłumaczenie co ? :)) tesknie jak cjoroba , ale nie pozwolę sobą manipulować !!!! Konieć Mój kochanek idzie w odstawkę !!! :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabellinka
Najgorzej będzie za tydzień,miał być nasz ślub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też tesknie
taka tygodniowa tesknota , to jest dobra , jest czas na przemyslenia :) :) :) Nie płacz i nie tesknij , bo facet nie potrafi aż tak tesknić .. on nawet nie myśli :)) Na serio !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też tesknie
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj on teskni.. uwierzcie mi,że oboje tesknimy.. rozdzielili nas.. a najgorsze jest to,że zobaczymy się 31 lipca, a potem dopiero 25 sierpnia.. oj aż mi się nie chce żyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iadjhaidjaoida
Ja tęsknie. Za nim. Ale jeszcze 11 godzin i go zobacze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iadjhaidjaoida
Mam nadzieje, ze te 11 h szybko minie :D Bo aż mnie skręca z tęsknoty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MonikaSmutna
Ja również tęsknię...Serca mi pęka z bólu, nic mi sie niechce, mysle tylko o nim:( Ja i dziecko tu, a on za granicą...Wyjechał, żeby zarobić, na nasz dom, tak mówił...Ale niestety póżniej dowiedziałam się że nie dlatego...:( Wyjechał rozpoczać nowe życie...Boli boli, bardzo mnie boli serduszko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MonikaSmutna
Tak mi powiedział. Że zaczyna nowe życie, ale bez nas. Nowy kraj, duża kasa...ja z dzieckiem tu, a on tam. Niewiem co wpłynęło na jego decyzję, za kilka miesięcy mial odbyc sie nasz ślub, wszystko było takie piekne... Nie puściłabym go, gdybym wiedziala że tak to sie skończy:( Poczuł chyba smak wolności, zobaczyl wielki świat, no i mu odbiło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MonikaSmutna
Mały ma 10 miesięcy... Myslałam, że on to juz taki na zawsze, do końca:( Ale mylliłam się jak widać, drań, dupek i tyle:( Nie pojadę za nim. Nie jest wart tego. On liczy na to że jak wróci za 10 lat, to ja z otwartymi rekoma go przyjmę, i powiem" oj juz jesteś kochanie" Może jakoś wytrzymam to wszystko.Będzie chyba trudno...ale muszę być silna, mam przecierz dla kogo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×