Najpierw dziecko, potem ślub i wesele - oburzeni rodzice męża!

Mamy półroczne dziecko. niebawem ślub. robimy tez mini-wesele, zaledwie 30 osób z nami i rodzicami. ale teściowie - lubią mnie - są przeciwni nawet temu skromnemu przyjęciu. bo skoro jest dziecko, to slub powinien być skromny, tylko po to, żeby być. uważam z to bzdura, mąż też. ale widzę że matka go nakręca i lada dizń jeszcze odwola tą imprezę!!! wkurzyłam sięęęęęęę

tez wkurzylabym sie na twoim miejscu. To, ze macie dziecko, nie oznacza, ze nie mozecie pochwalic sie swoja miloscia i cieszyc sie z tego, ze jestescie razem. Przeciez nie zawsze wszystko musi byc takie schematyczne: poznanie, zareczyny, slub, kupno wspolnego samochodu, budowa domu a na koncu dziecko.. Ja bym porozmawiala powaznie z tesciami, powiedz, ze bardzi ci zalezy na tej imprezie. Moze oni po prostu nie zdaja sobie sprawy, ze to dla was takie wazne?? pozdrawiam

rozmaiwałam, ale teściowa ma takie dziwne zdanie na ten temat i kropka. ona jest bardzo fajną kobieta, ale ma przestarzałe poglądy. np. nie podobało isę jej, że jako studenci mieszkaliśmy w jednym pokoju w akademiku. po studiach jak już pracowaliśmy oboje to nie miaął nic przeciwko żebym zamieszkała z narzeczonym - zaręczyliśmy się na 5 roku.ślub zaplanowaliśmy na kwiecień br, ale że trochę po ustaleniu terminu zaszłam w nieplanowaną ciąże, przełożyliśmy go na trochę później żeby dziecko nei było takie malutkie... a teściowa usilnie namawiała nas na ślub w ciąży bo tak trzeba :( ale się nie daliśmy. kurcze musze trochę ponarzekac, bo nam bardzo zalezy ale nie chcę też psuć całkiem dobrych relacji z nią...

ciiiiszaaa ???

co sie dziwisz, co nas obchodza twoje klopoty i to tak idiotyczne, mamy wystarczajaco swoich, np czy na slubie wypada uprawiac seks w toalecie? tzn nie na swoim oczywiscie :P

nie wiem czemu masz sie wstydzic i pokutować, to jakies glupie jest 99% par uprawia seks przed slubem i wtedy mozna huczne wesele ale jak jedna z nich wpadnie i ma dziecko, to już nie? Moim zdaniem pomysł z weselem po porodzie jest znacznie lepszy niż wersja z ciężarna panna mloda - ani suknia dobrze nie lezy, ani samopoczucie nienajlepsze, jesli ciaza zaawansowana, do tego trzeba uwazac na dziecko... Ja podobno byłam na ślubie rodzicow, chociaz nic nie pamietam. Miałam dwa lata :) I niezła impreza ponoc byla, ze wszystkimi ciotkami, wujkami i weseliskiem do piatej rano baw sie dobrze, to bedzie wasz dzień

Po prostu nie daj się zdominować przyszłych teściom. To że jest dziecko nie znaczy że człowiek ma odcinać sobie i przyjemności i chwilę szczęścia które zapomina do końca życia! Sama niedługo idę na ślub i wesele(100 osób) gdzie Państwo Młodzi mają maluszka-w chwili obecnej ma 2 miesiące.Podoba mi się ich podejście że mają gdzieś co sobie inni pomyślą itd itp.Ty też podejdź do tego co proponują teściowie na luzie a z przyszłym mężem radze poważnie porozmawiać.

mój syn ma skończone 8 miesięcy i za miesiąc jest nasz ślub-na ok 130 osób. teściowa jak sie dowiedział,ze jestem w ciąży to powiedziała,ze teraz to trzeba szybki ślub-ale powiedzieliśmy, ze nie . rok temu byłam na ślubie u koleżanki -była w 9 miesiącu(paranoja) nie dość ,ze bawiła się o rana -to piła alkohol na równi z innymi! dopiero po weselu powiedział,ze miała straszny stres i cały czas ja brzuch bolał. (moja siostra wzięła taki szybki ślub) teraz ma dwoje dzieci i jest po rozwodzie.

no to widocznie to u was rodzinne:)hehe,pewnie tesciowa tez tak chce-szybkiego rozwodu:)

wątpię,żeby moja teściowa sie rozwiodła :P :P :P buahahaha ja w przeciwieństwie do mojej siostry nie brałam \"szybkiego ślubu\"

no,ale tesciowa tego chciala,wiec moze tez liczyla na wasz szybki rozwod,i co teaz ma?2 dzieci sama wychowuje,faceta nie pozna na stale zeby sie ochajtac,oby chociaz exsmaz alimentu placil.

ooo dzięki Wam my zawsze byliśmy przeciwni slubom w ciąży - to takie pod ludzi. no chyba, że ktoś już miał dawno zaplanowany ślub na ten termin i akurat to wypadło w czasie nieplanowanej ciąży... ale ślub z powodu wpadki w przypadku,gdy para zna się 3 miesiące to paranoja!!

dejzi:) faceta ma-w przyszłym roku biorą ślub cywilny. a jej teściowa i moja teściowa to dwie całkiem inne osoby. a teściowa chciała szybko ślub-tak jak większość matek czy teściowych(większość nie wszystkie)-tyle tylko,ze w nosie mam to co ona chce:P:P:P