czy Wasi faceci też tacy są

co wy na nia tak najechaliscie ? a ty turquoise nie masz innych problemow? ewidentnie sama z czyms sobie nie radzis co przerzucasz na ta biedna dziewczyne (czyzby twoj facet nie chce z toba niec dzieci?:>)

to u góry to podszyw

pewnie wcisnęłaś enter a potem się rozmyśliłaś. Na taką mi właśnie wyglądałaś od samego początku

cholera, tyle pracy poszło się jeebać :(

dla mnie słowa "kochanie, musimy porozmawiać o życiu na poważnie" to niesły odstraszacz:D nie dziwię sie, że taka gadka działa na faceta autorki jak płachta na byka:D

"ale w parciu na pieluchy 10 lat przed slubem i dzieckiem," oj turkus turkus. a ja tam myślę że człowiek nie wybiera sobie momentu kiedy zaczyna "mieć parcie na pieluchy". tak jak wiele innych rzeczy to się po prostu pojawia i już. i wtedy się chce tych pieluch. niezależnie czy to jest w wieku 20 lat czy 30. z mężem czy bez męża. nie wiem co jest z tobą nie tak że taką agresją zareagowałaś mam tylko nadzieję że to ci przejdzie (to taki żart). ;)

nie z agresja raczej ze smiechem ale laska sama powiedziala ze dzieci po slubie, a ja rozpoznaje a kilometr typ laski, ktora reprezetuja ta dziewucha i typowo, standardowo, teraz sie usprawiedliwia i tlumaczy ze przeciez wcale ie o to jej chodzi, wcale taka nie jest i tak dalej szmery bajery

po studiach mialo byc

nigdy nigdzie nie powiedziałam że dzieci po ślubie ponieważ nie takie są moje poglądy ale widocznie panienka turkus lepiej wie ode mnie co ja jeszcze myślę no słucham dalej

nudzi nas i nudzi swojego faceta spadajmy stąd

dobry pomysł-spadajcie

spadamy :D

W związkach (i to niezależnie od wieku) ludzie rozmawiają na temat swojej przyszłości i planów - od tego się ma kogoś z kim się związało. To, że on nie chce rozmawiać z Tobą na temat wakacji, tego co będzie za pól roku lub planowanych studiów może świadczyć moim zdaniem o dwóch sprawach: -nie widzi Cię w swoich planach na przyszłość i nie chce przez taką rozmowę się zobowiązać do czegokolwiek jak choćby np wspólny wyjazd na wakacje -jest osobą, która ma olewackie podejście do wszystkiego nie planuje studiów nie planuje wakacji samo przyjdzie, życie postanowi, ktoś za niego zdecyduje lub jakoś to będzie. Tylko Ty możesz stwierdzić po obserwacji do której z tych dwóch grup on należy!

inteligentni ludzie sie nie nudza:) ja sie nie wpierd alam w nieswoje sprawy .a ze masz chcice na zadupiu i nie masz do kogo geby otworzc to juz twoj problem.

horp do kogo to było?? rozmawia czasami tyle że nie zaczyna sam rozmowy na poważne tematy

do turqouise a jesli chodzi o twoj problem to mam faceta ktory ma olewczy stosunek do tego co bedzie za pol roku zyjemy bardziej chwila a co wyjdzie to bedzie . taka karma. obydwojgu nam trudno mowic o planach bomamypodobne podejscie do zycia dosc "olewcze"

ze śmiechem???? oj ciężkie to turkusowe poczucie humoru.