Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość koniec...

Mam wielki problem...poradźcie...chodzi o kredyt.

Polecane posty

Gość koniec...

Witam, Bardzo prosze o radę...jestem w trudnej sytuacji finansowej. Facet rzucił mnie i zostawił z długami, które brał na mnie a ja mu ufałam. Gdzieś czytałam, że już niejednej kobiecie coś podobnego się przytrafiło jak bezgranicznie ufala facetowi ale szukałam informacji jak takie kobiety sobie poradziły? Jak z tego wybrnąć? Na mojej glowie jest do splacania 8 kredytow, raty łącznie wynoszą 1900 zł miesiecznie. On je pokrywał jak bylsmy razem. Teraz ma inną i zostawił mnie z tym na lodzie. Chciałabym wziac jakis duzy kredyt, zeby splacic łacznie wszystkie sumy i zeby miec tylko jedna rate z tego duzego kredytu. ALe gdzie mi dadzą? Staram sie myslec racjonalnie i nie załamac sie ale jest mi ciezko. Tydzien ryczałam bo nie wiem co dalej. Mam rentę po ojcu, od pazdziernika studia a renta wynosi 616 zł na rękę a raty 1900...musialabym wziac taki kredyt zeby wszystko splacic i miec ratę wlasnie w granicach 600 zł miesiecznie bo przeciez nie mam pojecia co ja mam teraz zrobic. Niestety w bankach nie chcą dawac wysokich kwot jak ktos jest na rodzinnej rencie i nie pracuje i jeszcze taki niski dochod a przedtem dawali male kwoty jednak uzbieralo sie ich 8 i teraz juz mi nigdzie nie chca dac bo dto by był 9 kredyt. Ja nie wiem jak z tego wybrnac...bylamn we wszystkich bankach i wszedzie odmawiaja po weryfikacji. Boje sie tych typu Provident czy jakis Profi Real czy cos takiego...a musialabym wziac ok 20 lub 25 tys zl. Chodzi tylko o to by uzyskac jedna rate w granicach do 600 zł. Pracy od wrzesnia zeszlego roku nie moge znalezc ale to raczej przez to, ze nie wygladam ladnie. Bo innego powodu nie widze, umiejetnosci i jakies doswiadczenie mam. Mam 23 lata. Gdybym chociaz prace miala pewnie byloby latwiej a teraz..przyjdzie nowy miesiac i skad ja wezme 1900 zl...nie mam pojecia...matka o niczym nie wie, jak przyjda jacys nie wiem aresztowac mnie czy co to ja nie wiem matka zawalu dostanie. Ja juz widze to w czarnych barwach jesli nie zdobede takiej kwoty to predzej czy pozniej ktos przyjdzie. Jedyny moj pomysl to gra w totolotka ale liczę tutaj na pomysl moze inny czyli moze ktos mi poradzi jakis bank o ktorym jeszcze nie slyszalam a jest godny zaufania? Proszę o jakieś rady naprawdę załamuję się na nowo...w sumie to chyba pozostaloby mi samobojstwo bo co wiecej...nie wiem czy ta sytuacja ma jakiekolwiek wyjscie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec...
Jeśli ktoś zna jakiś sposob to proszę napisać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiatr z południa
współczuję Ci bardzo:( nie możesz go przekonać do spłacania tych kredytów? co za dupek z niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jack from uk
troche to ta tego nie rozumiem.masz 600zl dochodu i osiem kredytow.kto ci je dal!dla mnie to sciema.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ładnie 123
brał na nią czyli to ona musiała wykazać dochody!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa jakie banki
udzielą 9 kredytów osobie o dochodach 600 zł????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łoj Kobito
Będzie ciężko :( Istnieją tzw.kredyty konsolidacyjne - ale nie wyrobisz na ratę - ZOSTAW PROVIDENT w spokoju!!!!! To lichwa.Napisz w jakim banu próbowałaś !!! Podam Ci inne namiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec...
Jak Boga kocham mam 8 kredytow - one są na mnie były na ten dochod 600zł. Sama sie dziwilam ze dawali. Tylko ze dawali niewielkie kwoty ale z niewielkich kwot uzbierały się takie raty ze mi wyszlo 1700... Jaka ja bylam glupia, zeby dac sie tak zrobic. Ale komu jak komu jemu wierzylam myslalam chociaz, ze mimo ze znalazl sobie inna to nie zostawi mnie tak z tymi ratami a jednak.. Wiec mam w takich bankach: Dominet, Cetelem, WBK, AIG, Lucas, 3 w Zagiel. W Zaglu wlasnie podobno robi,ą tak, ze jak przez 6 miesiecy sie splaca w czasie to proponuja nastepna..ale sa to kwoty rzedy 3000 zł do 5000zł.. Aha i do tego mam tez do splaty jedna karte kredytowa ktora jest na minusie...to jest straszne i nie zycze nikomu takiego czegos. Gdyby mi sie udalo jakos wybrnac to wiem, ze nigdy sama dla siebie nie wzielabym na nic kredytu..mam nauczke..a gdzie dla kogos ale na siebie..to juz trzeba byc totalna idiotka tak jak ja. Nie ma co ufac nikomu..dzis po kazdym sie mozna wszystkiego spodziewac. A ja bylam jego i tego zwiazku taka pewna..mielismy sie pobrac...co za naiwniaczka.. Znacie jakies jeszcze banki? Nie sciemniam bo po co....oczekuje jakiejs rady bo moze sa tu osoby co znaja sie na finansach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec...
podnoszę.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejejej...
kredyt konsolidacyjny może... jeśli miałaś kredyty z ubezpieczeniem, to w przypadku braku zdolności kredytowej, mogą ci umożyć, ale czy całkiem, nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poszukaj czegos takiego jak biuro porad obywatelskich w swoim miescie. udzielaja porad prawnych za darmo i moze pomoga Ci znalezc rozwiazanie na to jak sciagnac ta kase z tego faceta. to pewnie troche potrwa, ale odzyskasz kase, ktora jak rozumiem, on wydal. a z bankami to niestety nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec...
Brałam na siebie bo on pracuje nielegalnie niestety... I prawnie to wyglada tak jakby był bezrobotny. Jak sciagne od niego kase? Watpie przeciez to na mnie byly kredyty kto mi uwierzy ze to nie ja je wydałam? To nie przejdzie tym bardziej, ze on moze sie wyprzec. Nic nie udowodnie przeciez bo jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądradupa-----
proponuje ci skok mają dośc wysokie oprocentowanie ale to instytucja przyjazna człowiekowi wymagany dochód 370zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez zrobiona w bambuko
Witam, mam ten sam problem, choc ja juz sie nieco wygrzebalam z dolka. 1) O ile nie masz swiadkow, i to najlepiej kilku, ze kase z kredytow dalwalas jemu, to jedynym sposobem sciagniecia kasy sa... Ruscy. Jesli masz swiadkow, mozesz probowac sie sadzic, bo to jest doprowadzenie Ciebie do niekorzystnego rozporzadzenia mieniem i jest na to paragraf. Ale biorac pod uwage polski system sadownictwa, to nie bardzo wierze w powodzenia, a jeszcze to kosztuje niemalo. 2) Co do kredytu - kredyt konsolidacyjny jest przyznawany pod hipoteke nieruchomosci. Jesli nie posiadasz takowej, to zostaje tylko kredyt gotowkowy, ale jak moze sie zorientowac, nie ma na to szans. Co mozesz zrobic, to: sprzedac wszystko co nie jest Ci ABSOLUTNIE niezbedne do zycia i splacic tym czesc zadluzenia - tego ktore jest najwyzej oprocentowane badz ma najwyzsze raty. Poszukac wsrod znajomych, czy ktos nie pracuje w banku i nie zalatwilby Ci kredytu po znajomosci, mimo negatywnej weryfikacji - ja wlasnie w ten sposob wybrnelam, a bylo gorzej niz u Ciebie, b zebralo sie tego ponad 40 tys. zl (raty wychodzily jakies 2500 zl - masakra; w konsolidacyjnym - 950 zl). Rozwiazanie najlepsze - pogadac z rodzicami, opowiedziec wszystko jak bylo, pokajac sie za glupote i poprosic, zeby wzieli kredyt z rata 600 zl na siebie, a Ty bedziesz splacac. No i niestety musisz zacisnac zeby i nastawic sie na zycie na krawedzi nedzy do czasu splaty wszystkiego. Plus jest taki, ze po tego rodzaju nauczce rozsadniej wybiera sie partenra. ;) Mnie jeszcze trzy lata do splacania zostaly, ale juz niewielka kwota, bo splacilam wczesniej wiekszosc. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez zrobiona w bambuko
Przepraszam, nie doczytalam, ze masz tylko Mame. Rodzina to podstawa - to ludzie, ktorzy naprawde dobrze Ci zycza i do nich nalezy sie zwracac pomoc. Kiedys na pewno bedziesz miec okazje sie zrewanzowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edyta24
"Co do kredytu - kredyt konsolidacyjny jest przyznawany pod hipoteke nieruchomosci. Jesli nie posiadasz takowej, to zostaje tylko kredyt gotowkowy. nie musi byc wcale pod hipoteke. EUrobank ma bez hipoteki, ale rente rodzinna jako zrodlo dochodu uznaje tylko w przypadku renty dla zony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez zrobiona w bambuko
Tak czy inaczej, raczej nie dostanie - bo ta renta rodzinna to sie chyba w koncu konczy? A kredyt by musial byc na lata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdx
słuchaj w pazdzierniku zaczynasz studia do pazdziernika zostaly dwa miesiace idz dziewczyno do jakiejsc pracy, cokolwiek sprzataj, jagody zbieraj, okna myj chociazby grosze ale zawsze do przodu, pogadaj z rodzicami i wspolnie wezcie kredyt aby splacic juz istniejacy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hołowoła
Powinnaś oddać sprawę do sądu. Pozwać tego typa i niech go przetrzepią na 10 stronę, jakie masz opory? Chcesz to spłacać? Głupia jesteś, czy co? Przecież kara śmierci Ci nie grozi. Weź się puknij w głowę i pozywaj drania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ldldlldldld
holowola, dziecko, a ty wiesz co to jest proces cywilny? Bo chyba nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ldldlldldld
Pytanie, gdzie są te rzeczy, na które braliście te kredyty, ew co zrobiliście z gotówką, co za nią kupiliście. A tak w ogóle - głupota kobiet powala. Nie wiem, co wyście miały w głowie, biorąc te kredyty nie mając na ich spłatę. Wielka miłość kończy się szybciej niż kredyty a nawet jak nie to wypadki chodzą po ludziach i tak czy tak to wy zostajecie z kredytem. Takich rzeczy się nie robi, po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez zrobiona w bambuko
Nie oceniaj pochopnie. Ja bralam na jego leczenie - tez uwazasz, ze to glupota? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec...
On potrzebował tych pieniędzy przed otwarciem dzialalnosci. Tlumaczyl, ze on to zwroci jak jemu się zwroci (chodzilo o restauracje) mowiil, ze na wyposażenie i potem już sam będzie mogl wziąć kredyt a to co jest na mnie to splaci. Jednak tak naprawde to nadal pracuje nielegalnie i nie jestem pewna na co poszly te pieniadze bo potem nic nie wspominal już o tej restauracji...ja mu ufalam myslalam, ze jak już będzie wiadomo to mi powie. Wiem, ze mnie możecie nazwac głupią tak, ze już bardziej nie można ja już siebie tak nazywam ale co się stalo to już się nie odstanie. Teraz jest z inna i nie odzywa się do mnie...nie wiem ale jak można cos takiego zrobic...W SKOKU by mi dali ale musi być poręczyciel...a ja nie mam takiej osoby... Do tez zrobiona w bambuko..jak to Ruscy? Chodzi o nastraszenie? Pobicie? Bo już nie wiem jak to rozumiec? Rzeczywiscie było gorzej niż u mnie...Ciebie też ktos tak zawiodł? Wiesz ja mieszkam w malej miejscowosci i nikt mi po znajomosci nie zalatwi bo nawet jakby to wszyscy się dowiedzą...mieszkanie jest na moja mame zapisane...wiec nie mogę....wiem, ze było by najlepiej wlasnie pod nieruchomosc już myslalam nad tym ale musi być podpis mamy wiadomo..a ona nic nie wie. To co mam do sprzedania to komorka, a komputer mam tak stary ze zaplaca mi za niego podobno 300 zl jak pytalam a za tel to jz w ogole masakra... za to to ja nawet jednej raty nie splace... Moglabym zyc w nedzy nie potrzebuje luksusu byle była pewnosc ze splace no bo co innego można zrobic? Predzej czy pozniej ktos tu przyjdzie z upomnieniem. Naprawde matce nie mogę powiedziec ona by chyba umarla...tym bardziej, ze mnie zawsze przed pozyczkami przestrzegala..ja dla siebie jeszcze zadnej nie wzielam tylko k....zrobilam o wiele gorzej...bo nic z tego przeciez nie mialam... musze poradzic sobie sama myslalam po prostu o jakims banku w którym ejszcze nie bylam. Gdybym miala znajomosci to rzeczywiscie byloby najlepsze wyjscie... W eurobanku tez bylam to mnie wysmiał. Powiedzial. Jakby Pani jeszcze do tego pracowala to wtedy może bysmy cos zdzialali ale nie jak jest sama renta...a już nie wspominalam o tym, ze mam inne bo nawet by nie było sensu rozmowy wtedy... Nie mam na to zadnych dowodow tylko wlasne slowa ze on te pieniadze bral i obiecal splacic wszystko jak wyjdzie na prostą. Wiem, ze to może i smieszne ale mnie nawet do sprzatania nie chca..do tego wszystkiego popadlam w kompleksy cos musi w tym być skoro on mnie zostawil i w pracy nie chca tzn ze ja już się nadaje chyba tylko do piachu.... Teraz to ja już wiem, ze tak się nie robi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno do sądu. koniec i kropka, nie zam sie na kredytach itp. ale co z tego\? chcesz placic przez nastepne 40 lat za jego zachcianki? nie wiem, czy to samochod, meble czy mieszkanie ale zalatwiaj to drogą sadową no co za ch... z niego 😡 zycze ci z calego serca powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paskuda ...
to jest az niewiarygodne. Sluchaj, ale sa przeciez sposoby udowodnienia jak to ieniadze schodzily z konta. Kto pobieral pieniadze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paskuda ...
i nadal nie wiem jak to mozliwe , bo mi sie wydaje niemozliwe nabrac tyle kredytow na te rente.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec...
A jednak te banki nie pytaly o to czy mam inne a weryfikacja zawsze byla ok. Tzn do pewnego momentu bo teraz to juz nie chca mi dac. A pieniadze za kazdym razem wypłacałam i mu dawałam..w dzien otrzymania kredytu tak byl oza kazdym razem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×