Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość shamrock_

jak rozgryśc i zrozumiec Kobiete ???

Polecane posty

Gość shamrock_

Witam drogie panie (Panów zresztą tez;))Od zawszezastanawiało mnie jak rozgysc kobiete...wiedziec co czuje, czego chce ? Mówi sie, ze kobiety są skomlkowane i bardzo zamknięte i trudno poznac ich wnętrze.Jak sprawic, zeby pozwoliły męzczyźnie wniknac w ich umysł ui serce...czego chcą, jakie mają wymagania co do męzczyzny...Mówi sie tez, ze kobiety rzadzą swiatem i w zasadzie odnosi sie to do mężczyzn:)Dlaczego 3mają mężczyzn na dystans i niedopuszczają ich do siebie-podobno chca żeby ich zatrzymac przy sobie, a czy czy sasami nie przesadzają z tym 3mamniem na dystans ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobiety traktują facetów tak jak oni traktują je. Bądź otwarty, szczery ona również taka będize.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clover is good as well
nie rozgryzajmy się wzajemnie, nie będzie zabawy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasikonik
najpierw obejrzyj film HItch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani_psycholozka
jak ci sie to uda to bedziesz pierwszym mezczyzna na swiecie, ktoremu sie udalo zrozumiec kobiety :) po co skupiac sie na roznicach a nie na tym, co ludzi laczy? ale dam ci rade, rozmawiac, rozmawiac i jeszcze raz rozmawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ja widzę
lepiej Czego pragną kobiety :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość codeine
szczerość. wystarczy tylko tyle. po prostu szczera rozmowa z dziewczyną i będziesz wiedział wszystko. no prawie wszystko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shamrock_
głownie chodzi mi o to jak sprawic, zeby kobieta nie była taka zamknieta...zmniejszyła dystans i sie otwarła??? z czego to moze wynikac i jak złamac te bariere...czy kobiety sie boją ? czy są nieufne??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani_psycholozka
moze za krotko jestescie razem? moze ci nie ufa bo cie jesczze dobrze nie zna, moze ktos ja kiedys juz skrzywdzil w taki sposob, zawiodl jej zaufanie i tak dalej, jak ci na niej zalezy to daj jej i sobie czas, poznacie sie lepiej, ona jak sie poczuje z toba bezpiecznie to sie otworzy powoli, ale nie zawiedz jej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shamrock_
własnie apropos jej byłego związku...to było dla niej rozczarowanie-trwał bardzo krótko i miał drmatyczny koniec...facetowi chodzi tylko o jedno. Jestesmy ze sobą od roku, ale widze, ze mimo czasu krtóry spedzilismy razem widze, ze Ona sie boi...nie zalezy mi na sexie ja naprawde ja kocham. cały czas mówi mi ze potrzebuje czasu.Nie naciskam jej...ale minął prawie roka a postępy są prawie zadne.Ja odsłoniłem sie cały.Owarłem przed nią dusze i myslałem Ona zrobi to samo, ale cały czas trzyma mnie na dysnas. ma silny charakter i w pewien sposób przez to, ze wie jaki jestem ma nade mną kontrole. I uzywa jej przeciw mnie ale jednak ją posiada...co zrobic, jak jej pomóc zrozumiec ze naprawde ją kocham i jej potrzebuje ? Miłosc to nie slowa a czyny, a ja naprawde sie staram...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My same siebie nie rozumiemy, więc jak rozgryziesz kobiety to nas zawiadom :D Dziewczyna na co potrzebuje czasu? Co to jest to \"otwarcie\"? Chodzi generalnie o seks? Czy jakieś inne otwarcie, sorki, ale nie wiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o trzymanie na dystans, to mnie nikt nie pobije. Czego się boję? Ano nie chcę cierpieć, tak w największym skrócie.... nie chcę też, żeby druga osoba przeze mnie cierpiała, bo ze mnie raczej twarda sztuka, najwyżej popłaczę sobie cichutko w poduszkę, ale nie chcę komuś zadawać niepotrzebnego cierpienia. Stąd zawsze trzymałam tych ludzi na dystans, co do których nie byłam pena moich uczuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doswiadczona_ona
hm, przypuszczam, ze ona nie "przebolala" jeszcze tego poprzedniego zwizaku, nie wybaczyla temu mezczyznie, nie wybaczyla sobie, i dlatego ten trup z szafy czasem wylatuje w dalszym ciagu jestem zdania, ze nie powinienes naciskac i troche niedobrze sie stalo, ze sie calkiem odsloniles bo przeciez kazdy powinien miec swoje tajemnice (to czyni czlowieka bardziej intrygujacym) piszesz, ze nie zalezy ci na seksie, to tez niedobrze, bo gdy w zwiazku wszstko gra, to seks jest jego wspanialym dopelnieniem, troche tego nie rozumiem, a jej zalezy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shamrock_
mówi, ze nie jest pewna swoich uczuc i, ze sie boi...tzn boi sie, ze moge ja skrzywdzic...potrzebuje czasu zeby sprawdzic czy na prawde mnie kocha i czy chce ze mna byc...bo nie jest tego pewna...było ze ją krzywdziłem w jakichs mniejszych sprawach, tyle ze zaraz potem wszytsko sie rozwiazywało i było juz w porzadku.poprostu jestem w kropce nie wiem co mam robic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shamrock_
wspomniała tez dawno temu, ze kobiete trzeba zdobywac...ale ile czasu mozna ją zdobywac ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaasssdddd
Zarówno kobiety i mężczyźni są bardzo prosto skonstruowani i potrzeby obojga płci są nie są zbyt skomplikowane. Kobiety potrzebują orgazmu a faceci sexu i jedzenia. I na tym zakończę mój wywód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbytnie otwarcie sie po prostu sie nie oplaca. Ja wole zyc swoim swiatem niz potem nie moc wyjsc z jakiegos dolka. Juz tak raz mialam i mi to wystarczy. Poza tym sa i tacy ktorzy doskonale znaja kobieca psychike, czasem nawet lepiej niz sama kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mężczyźni również zachowują się bardzo podobnie, wg mnie nawet cześciej nie są w stanie podjać zobowiązań, otworzyć się i stwierdzić, ze sa pewni swoich uczuć podobnie do Twojej dziewczyny zachowywał sie np. bohater filmu "9 i 1/2 tygodnia" w końcu kobieta nie wytrzymała i go zostawiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tony Halik, na szczęście niektórym osobnikom jakimś cudem udaje się znaleźć przynajmniej skrawek płaszczyzny porozuminie międzypłciowego i tym sposobem nasz gatunek jeszcze nie wymarł i nie wszyscy (chyba) oszaleliśmy na umyśle ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tony wbrew pozorom to nie jest trudne, ja bylam kiedys z osoba ktora psychike kobiety miala w jednym paluszku :) a jesli cos bylo dla niego niezrozumielae to drazyl i myslal nad tym az wymyslil ;) zycie z nim to bylo miodzio :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się kieruję powiedzeniem kogoś znanego: Kobiety należy kochać lecz broń Boże próbować zrozumieć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj byly mowil tak samo :D ale nie znalam nikogo kto by rozumial kobiety tak dobrze jak on :) no moze troche podobny jest komiczne, ale nie ma co porownywac kogos kogo sie zna z forum do osoby realnej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani_psycholozka
jednym slowem dziewczyna nie jest pewna czy ciebie kocha czy nie kobiete powinienes zdobywac hmm, piszesz, ze jestescie razem rok, wiec juz chyba ja zdobyles, tak mi sie przynajmniej wydaje. A moze jest tak, ze tobie troche za bardzo zalezy, za bardzo jej nadskakujesz? wiesz, o czym mowie : cos w stylu zaglaskac kotka na smierc. moze powinienes troche odpuscic, moze niech ona sie troche zacznie teraz o ciebie starac, bo skoro jej przez ten rok wielokrotnie udowodniles, ze tobie zalezy to niech ona teraz wykaze inicjatywe. albo sie to wszystko rozleci bo nie jest ci pisana hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrozumiec kobietę jest bardzo łatwo...trzeba uważnie słuchac i pamietac, ze oczekuje dokładnie czego innego niż mówi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"szedł sobie facet brzegiem morza, nagle zobaczył butelkę, otworzył a butelki wyskoczył alladyn i mówi: za to , że mnie uwolniłeś spełnię każde twoje życzenie. Więc facet mówi:nie byłem nigdy w Ameryce, ale nie mogę latać, nie mogę płynąć statkiem, wybuduj mi autostradę i daj szybkie auto. Alladyn mysli, liczy, liczy i odpowada , no wiesz to za droga inwestycja, nie dam rady, wymyśl coś innego. Na to facet : no w takim razie daj mi dar, żebym mógł zrozumieć kobiety. Alladyn podrapał się po głowie i odrzekł: no to ilu pasmowa ma być ta autostrada? \"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shamrock_
wiec mam byc męski stanowczy twardy...twadszy od niej ?ale jednoczesnie wspierac ja, pomagac ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shamrock_
wiec mam byc męski stanowczy twardy...twadszy od niej ?ale jednoczesnie wspierac ja, pomagac ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×